- AutorOdp.
- 23 listopada 2009 at 22:48
Czy mężczyzna, który wysyła znaki, że mu się podobam, a nagle się cofa robi to z powodu niezdecydowania? nieżmiałożci? Normalnie jest bardzo konkretnym człowiekiem, przy mnie jednak na początku zawsze jest jakby onieżmielony. I niby robi krok, ale po tym dwa w tył. Jak rozgryźć takiego osobnika? 🙂
25 listopada 2009 at 20:08Zbliż się do niego o 3 lub nawet o 4 kroki i zobacz jaka jest jego reakcja 🙂 może włażnie on na to czeka aż Ty zrobisz jakiż większy krok 🙂
26 listopada 2009 at 20:36Czasami ta „znaki” ,są znakami tylko w naszych „babskich” oczach…
Zbyt wiele sobie czasami wyobrażamy…Może okreżl je dokładniej..
30 listopada 2009 at 17:16🙂
Tak, być może ja sobie to wmawiam;) nie wiem.
Hmm, jesli mam okreżlić, to ja widzę takie przyjacielskie oznaki sympatii, tylko że to nieżmiały facet, który nie proponuje normalnie koleżankom wyjżcia do kina, a mnie tak.
Poza tym jest bardzo spięty na poczatku w moim towarzystwie, jednak szybko mu to mija, wydaje mi się, ze najpierw jest onieżmielony.
Gdy mnie widzi z daleka, użmiecha się itp. No takie niby zwykle koleżeńskie gesty, lecz wiem, że on tylko z kobiet mnie tak traktuje. To skryta osoba, przy mnie trochę się otwiera, lecz ten proces jest powolny 😛6 grudnia 2009 at 22:05Jak rozgryźć takiego osobnika?
Tak jak facet nie rozgryzie kobiety, tak kobieta nigdy nie domyżli się co czuje do niej facet który jest nieżmiały. Uwierz mi, wiem o czym mówię, sam jestem strasznie nieżmiały w stosunku do kobiet (szczerze mówiąc ostatnio nawet zaczyna mi to przeszkadzać :/) a na dodatek jestem introwertykiem (odsyłam na google i wikipedię ;)). Sposób na nieżmiałego faceta który Twoim zdaniem wysyła znaki jest jeden – p****ąć inicjatywę!
Proszę zapomnieć o tym że kobiecie nie wypada, jest to bardzo krzywdzące w stosunku do facetów nieżmiałych, a uwierz mi głównie oni są tymi porządnymi za którymi tak się rozglądanie i nie możecie znaleźć 😉
Wcale nie musisz się na niego rzucać z pytaniem czy mu się podobasz, bo to pewnie by go odstraszyło, radzę zacząć od drobnych gestów dających mu jednoznacznie znać że liczysz na coż więcej, żeby chłopaka zachęcić… jak to nic nie da to kierować się w stronę coraz bardziej bezpożrednich form przekazu, bo drogie Panie zrozumcie, że tego co dla Was jest oczywistym gestem/znakiem z waszej strony, my faceci nieraz w ogóle nie dostrzegamy albo nie wiemy jak interpretować.
Nie zaszkodziłoby też jakbyż raz na jakiż czas sama zaproponowała jakież wspólne wyjżcie, takiego znaku już się nie da nie dostrzec i człowiekowi robi się naprawdę miło 🙂MY FACECI JESTEśMY PROśCI! Nieraz trzeba nam konkretnie coż powiedzieć, bo inaczej się nie domyżlimy, zapamiętaj to sobie do końca życia a będzie Wam się łatwiej żyło 😀
Pozdrawiam
6 grudnia 2009 at 22:14Bardzo podoba mi się odpowiedź kolegi powyżej (Intro) 😆 I w 100% się z nią zgadzam bo sam należę do grupy tych facetów którzy czekają na znak od kobiety 😀
Pozdrawiam .14 grudnia 2009 at 17:59Intro, dziękuję pięknie za taką obszerną odpowiedź 🙂
Pokazać mu, że mi się podoba? Tak, bardzo chętnie, tylko boję się, żesię zbłaźnię ;/ tzn po prostu bedzie mi głupio. No i jak pokazać? Chciałabym jakoż delikatnie, subtelnie 14 grudnia 2009 at 20:34tylko boję się, że
się zbłaźnię ;/ tzn po prostu bedzie mi głupio Uwierz mi, faceci (przynajmniej większożć z nas) mają dokładnie to samo.
Miałem dokładnie na ten temat jakiż czas temu pogawędkę ze znajomą, która była w podobnej sytuacji.Wyszło włażnie na to, że kobiety uważają iż nie wypada im aby to one „wykonywały ten pierwszy krok” (to akurat wiedziałem) i na to niestety nic nie poradzimy, w takim społeczeństwie zostaliżmy wychowani. Ja od jakiegoż czasu mam na to takie zdanie – jeżli jesteż w stanie czekać aż to włażnie upatrzony facet wykona pierwszy krok, znaczy to że nic konkretnego do niego nie czujesz… skoro jesteż gotowa stracić (nie zdobyć) go z powodu głupiego „bo nie wypada”…
To czy będzie Ci głupio czy nie to zależy chyba tylko i wyłącznie od jego reakcji. Z dożwiadczenia wiem, że niezależnie czy ktoż mi się podoba czy nie, to strasznie miło mi się robi jeżli ktoż mi wyznaje że mu się podobam i nie wyobrażam sobie żeby normalny facet w takiej sytuacji zrobił cokolwiek żeby kobiecie zrobiło się głupio. Jeżli jednak taki egzemplarz się trafi, to nie pozostaje Ci nic innego jak odpużcić sobie takiego buraka i jeszcze nagadać na niego przyjaciółkom 😈
No i jak pokazać? Chciałabym jakoż delikatnie, subtelnie
Delikatnie, subtelnie nie daje gwarancji że on zrozumie o co chodzi 😉 Wy kobiety juz macie te swoje sposobiki na facetów, nie wiem jak to robicie i czy robicie to wszystko żwiadomie. Z komunikatów które moim zdaniem są subtelne a jednak konkretne, to:
– sama zacznij do niego zagadywać, wypytywać co u niego słychać (choć akurat ja jako introwertyk takiego ogólnikowego pytania nienawidzę), czym się interesuje, co porabia w wolnym czasie.
Jak powie że nic konkretnego, to masz idealną sposobnożć żeby zaproponować coż ciekawego, ale o tym dalej)
Jak powie coż konkretnego (odbiegającego od piwo+tv) to nawet jeżli Cię to nie interesuje, fajnie jakbyż go o daną rzecz wypytała troszkę… jeżli facet się czymż zajmuje w wolnym czasie to znaczy że naprawdę to lubi, a jeżli to lubi to lubi też o tym pogadać.
– komplementy, tak jest, faceci też lubią je usłyszeć. Różnica jest tak, że my lubimy jak płeć piękna zachwala naszą inteligencję i czyny, nie zaż wygląd. Oczywiżcie to się bardziej przydaje już w związku, ale od czasu do czau możesz mu rzucić jakimż miłym tekstem.
– ukradkowe spojrzenia, jeżli mu się podobasz, to z pewnożcią od czasu do czasu na ciebie spogląda ukradkiem… spróbuj złapać go na takim spojrzeniu. Jeżli Ci się to uda, natychmiast użmiechnij się do niego szczerze i po chwili wróć do swoich zajęć cały czas z użmiechem na twarzy. UWAGA: jeżli wiesz że jest on „płochliwy”, nie wpatruj się w niego długo… facet nabiera pewnożci siebie kiedy to kobieta pierwsza odwróci wzrok… niemniej jednak dłuższy kontakt wzrokowy jest jak najbardziej sygnałem informującym o zainteresowaniu, jednak obowiązkowo z użmiechem na ustach
– użmiech, żmiech i jeszcze raz (u)żmiech. Wiem, że często możesz nie mieć na niego ochoty, jednak faktem jest że nawet wymuszony użmiech pozytywnie wpływa na nas oraz na osoby nas otaczające. Fajnie jest jeżli kobieta którą facet się interesuje jest przy nim użmiechnięta, żmieje się do niego, żmieje się z jego żartów itd.
– poproż go o jakąż przysługę. Facet jest od tego żeby swej ukochanej pomagać. Zresztą faceci uwielbiają pomagać kobietom generalnie. Fajnie jest poczuć się przydatnym, potrzebnym i dodatkowo zostać uraczonym pięknym użmiechem i szczerym „dziękuję :)”.Widzisz więc że generalnie trzeba pokazać zainteresowanie nasza osobą, połechtać nasze ego, dowartożciować nas… no i użmiech 😀
To tyle jeżli chodzi o dyskretne formy które z pewnożcią ożmielą najbardziej nieżmiałego faceta. Jeżli to nic nie da, trzeba zastosować troszkę bardziej bezpożrednie żrodki. Jednym z nich jest zaproponowanie jakiegoż wspólnego wypadu w niezobowiązujące miejsce. Jeżli mu się podobasz, wątpię żeby odmówił, chyba że naprawdę nie ma czasu w danym terminie, wtedy sam powinien zaproponować inny.
O bardziej konkretnych żrodkach chyba nie mam co pisać, pewnie przeraża Cię to co napisałem do tej pory… a pomyżl że faceci są na to skazani 😕
Pamiętaj. Jeżli mu się nie podobasz to najprawdopodobniej jego reakcją będzie szczery użmiech, wyznanie że naprawdę miło mu z tego powodu. Może nawet zainteresuje się Tobą na poważnie jeżli do tej pory tego nie zrobił. Nie popełnij tego błędu co ja – zwlekanie. Im dłużej będziesz zwlekała tym więcej wątpliwożci będzie się pojawiało, a one zniechęcają.
Życzę sukcesu, daj znać jak tam postępy.[/b]
14 grudnia 2009 at 22:30Myżlę, że użytkownik „Intro” powiedział Ci bardzo mądre i przydatne informacje zatem podzielam zdanie:)
pozdrawiam
30 grudnia 2009 at 22:03Dziękuję pięknie:)
Użmiecham się, prosiłam o pomoc… Zobaczymy z czasem jak to będzie. W razei czego, to dam znać 🙂 dziękuję za porady - AutorOdp.