- AutorOdp.
- 26 października 2007 at 22:20
W sobotę cofamy czas o godzinę. Czy zdarzyły Wam się mieć jakież wpadki z tego powodu. Przyjżć do pracy godzinę wczeżniej czy później?
Mi się zdarzyło jak przesuwaliżmy czas do przodu. Przyszłam spóźniona do pracy a mój szef zapomniał o przesunięciu czasu i przyjechał godzinę później. Ja oczywiżcie powiedziałam mu, że godzinę na niego czekałam i miałam zapłacone za godzinę spania. 😆27 października 2007 at 10:31Nie lubie tego przesówania czasu 😕 kiedy jeszcze chodziłam do koscioła to zawsze nie trafaiałam na odpowiednią godzinę,bo sobie zegarka nie przestawiłam… 😕 po co wogole zmieniać czas??
27 października 2007 at 10:52Żeby kiedy robi się ciemno była odpowiednia godzina na zegarku:)
27 października 2007 at 12:33[usunięto_link] wrote:
Żeby kiedy robi się ciemno była odpowiednia godzina na zegarku:)
Hmmm… taki żrednio przekonujący argument 😆
27 października 2007 at 14:26Moja koleżanka raz po zmianie czasu przyszla do kożcioła pod sam koniec mszy 😆
27 października 2007 at 14:26Mnie zawsze tak to tłumaczono:)
27 października 2007 at 14:54Zmianę czasu wprowadza się przede wszystkim ze względu na oszczędnożć energii, dla ciekawskich podaję link:
[usunięto_link] - AutorOdp.