- AutorOdp.
- 14 marca 2008 at 08:19
Ja bym dał rade choć nie mówie ze było by łatwo!!!!Chodz pewnie by było!!!!
14 marca 2008 at 08:21To mów.
Sama jestem ciekawa 😆14 marca 2008 at 08:37Ja Też Asiu!!!!Dlatego bym spróbował!!!Ale niestety nie mam jak!!!Jedyne co moge to mu pomóc ale ciężko mu będzie wytłumaczyc i uswiadomic go do mojej strategi którą bym obrał serce mu nie pozwoli na jej obranie i przywiąze zbyt dużą wage do niej!!!!
14 marca 2008 at 08:43Powiedziec nie moge nie stety co bym zrobił na głównym forum!!!!Chodz tak ogólnie na spodkaniach odwrocilbym to na odwrot uswiadomil bym ją ze to ona mnie straciła nie ja ją i że to ona mnie nie interesuje nie ja ją!!zrobilbym tak ze niezblizając sie do niej ona musialaby sie zblizyc do mnie a jak postepuje nie wazne!!!!!
14 marca 2008 at 16:35ale czy jest sens walczyc o taka osobe?
14 marca 2008 at 19:02Sir Yo nie umieszczaj dwóch postów, jeden pod drugim – korzystaj z opcji „edytuj”.
Strategia o jakiej piszesz (o sens i przekaz mi chodzi, nie o konkretne metody jakimi posługuja sie ludzie) jest stara jak żwiat. Jednak czy w tym konkretnym przypadku byłaby skuteczna, to inna sprawa. Nic nie poskutkuje, jeżeli ktoż jest Ci zupełnie obojętny..
- AutorOdp.