- AutorOdp.
- 30 lipca 2012 at 21:21
Co myslicie o małym zwierzaku dla dziecka? jakiż wiek dziecka jest jest najlepszy, ma to jakież znaczenie? i jaie zwierze najlepiej?
31 lipca 2012 at 09:57My się zastanawialiżmy nad psem, ale wiem po sobie jak byłam mała, że na początku będą obietnice: tak mamusiu, my sie wszystki zajmiemy, bedziemy go karmić, wyprowadzac, kąpac, a potem to i tak spada na rodziców, dlatego może lepiej chomik czy inny gryzoń? N arazie to kupuje tylko zabawkowe zwierzaki, taką decyzje trzeba przemysleć, mają chomiki zhu zhu i teraz by chcieli miec swoje zwierze
29 sierpnia 2012 at 19:58Ja tak myżlę że posiadanie takiego chociazby chomiczka uczy odpowiedzialnożci, szacunku, kształci tez dziecko…
19 września 2012 at 00:59Polecam rybki:) nie ma przy nich dużo roboty
4 października 2012 at 20:01Moi zdaniem na wszystko przychodzi odpowiedni czas,pora. Również na zwierzaka,im młodsze dziecko,tym bardziej wiadomo,że same będziemy musieli się nim zajmować. To w żaden sposób nie uczy odpowiedzialnożci,jeżli wybierzemy złe zwierzątko dla zbyt młodego dziecka.
11 października 2012 at 21:29Uważam, że dobrze jeżli dziecko ma kontakt ze zwierzętami, nie jedne badania pokazywały, że rzadziej dziecko ma alergie, jest bardziej odporne itd. Nie ma jednak co liczyć, że kilkulatek będzie się zachowywał odpowiedzialnie, musimy go tego uczyć, jak i dawać przykład swoim zachowaniem. Znajoma miała już kilka kotów, każdy 'oddawała’, gdy pojawiały się problemy (przeprowadzka, wyjazd), jak takie dziecko ma uczyć się odpowiedzialnożci za drugą istotę, gdy rodzice niewłażciwie postępują? Pomijając los takiego zwierzaka… Jeżli się wahamy, to można rozważyć bycie Domem Tymczasowym, to dobra próba dla dziecka czy podoła obowiązkom.
19 października 2012 at 08:41Alergie swoją drogą,natomiast co z odpowiedzialnoscia? Tutaj jest zdecydowanie większy problem i nigdy w życiu nie odważyłabym się na zakup zwierzaka dla małego dziecka.
15 listopada 2012 at 07:37Kiedyż sama coż tkaiego przerabiałam. Na alergie też trzeba uważać, ale najważniejsza jest odpowiedzialnożć. Dziecko wcale tego nie rozumie i nie zdaje sobie sprawy ile to pracy trzeba włożyć w posiadanie psa. Spacery to pikuż choć też wymagają czasu. Ciężej jest gdziekolwiek wyjechać dalej bo psiaka nie wolno samego tak sobie zostawić przecież. Wizyty u weterynarza, szczepienia, psiaki też chorują – pewnie to przyjaciel w domu, ale nie jako psiak dla dzieci a członek rodziny i wymaga tak samo dużo czasu, pieniądzy i pożwięcenia.
30 stycznia 2013 at 09:58Przerabiamy teraz to samo w domu, niby sama mam ochotę na zwierzaka w domu, ale wiadomo, że to dodatkowa odpowiedzialnożć, a wiadomo też, że dziecko jej w pełni nie przejmie. Pamiętam, jak Superniania mówiła kiedyż w programie, że dla małego dziecka najlepsze zwierzątko to to pluszowe i coż w tym chyba jest 😛
3 lutego 2013 at 08:46Racja, pluszak 🙂 Zwierzak typu pies dla dziecka ale chyba takiego 15+ i pod okiem rodziców które się nim zjamie choć i tak samo nie da rady 🙂
10 lutego 2013 at 09:53Czasem 4-5 latkowi nie przetłumaczysz że najwyżej pluszaka może dostać;) Ale fakt jest taki, że chyba zacząć trzeba od jakiegoż małego, nie skomplikowanego w utrzymaniu:)
A może interaktywne zwierzę:) chyba takie juz są:)12 lutego 2013 at 08:00No wiem, ale akurat rozumiem, że rodzic może dać się naciągnąc na zabawkę dziecku, ale nie na żywe zwierzątko, które ma być członkiem rodziny. Interaktywne zwierzaki są, nawet w tv kiedyż był taki kot i dinozaur które „żyły własnym życiem” 😀
5 marca 2013 at 09:52Małe dziecko bardzo szybko znudzi się zwierzakiem. Z obserwacji takich sytuacji u znajomych wynika, że z czasem zwierzak dla dziecka to tak naprawdę zwierzak na ich głowie. Może warto zastanowić się nad małym zwierzątkiem, nietrudnym w utrzymaniu, rybka, żwinka morska, chomik. Albo faktycznie zwierzę interaktywne.
12 marca 2013 at 09:17Witam,
moje dzieci (7, 5) opiekują się dwoma kotami. Ciężko jest, ale sprzątaja na zmianę, codziennie, karmią. Jednak gdybyżmy z mężem nie cisnęli, to nie byłoby zajmowania się kotami jednak. Miło jest, ale za wczeżnie jednak.
- AutorOdp.