kraszslov
Twoje odp. na forum:
-
Odp.
-
Teraz mniej więcej rozumiem ocb. Tylę, że idąc Twoim tokiem myslenia, to jak wyrzucisz stare buty do kosza, a wyciągnie je z niego jakis fetyszysta – to będzie podobnie, tyle że jakbys oddała się za darmo ito nieżwiadomie:).
Moja partnerka też miała z początku wielkie opory (że Krzywde zrobi, ze chore itp.) ale po pierwszym razie jakos wkręciła sie w to. pewnie wielkiej przyjemnożci Jej to nie sprawia, ale od czasu do czasu „robi mi frajdę”, chociaż nie kopie „na maksa” lecz z jakimż tam wyczuciem:).
Tyle, że osoba sprzedająca nie ma żadnego ryzyka. Ja wpłacam wpierw na konto (obecnie nie potrzeba podawać adresu odbiorcy), osoba wysyła paczkę do mnie na „poste restante” – nie zna mojego adresu, a swój podaje lewy – najwyżej jak paczka nie dojdzie do mnie to poczta nie ma jak zwrócić nadawcy.
Pełna dyskrecja w obie strony:))
Przerabiałem to juz:)[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
No w sumie to nawet zastanawiałem sie czy nie napisac o tym.
Jak n****ętniej przyjmę, jeszcze cos mogę spokojnie odpalić. Super bogaty nie jestem, ale może sie dogadamy.
Jeżeli mówisz poważnie to wyżlij ofertę cenową na priv albo na maila.
PS. Może innym Paniom tez popsuły się albo znudziły jakież buty, zamiast wyrzucać do kosza, można odsprzedać, będzie jakis grosz na nowe…??😯 😯 ja mam jedne na kozaki z zepsutym zamkiem i pęknięte adidaski.. 😀 napisz adres.. wyżle za free 😀
Mowisz poważnie czy się zgrywasz? Ja bardzo chetnie przyjme obie pary.
[usunięto_link] wrote:
wczoraj zepsuly mi sie buty.rozkleily sie i caly dzien w robocie myslalam, ze wyjdzie mi paluch. moge wyslac, bo i tak musze kupic nowe. czarne baletki. ani razu nie weszlam w nich kupe, ale za to w bloto bardzo czesto:)))
No w sumie to nawet zastanawiałem sie czy nie napisac o tym.
Jak n****ętniej przyjmę, jeszcze cos mogę spokojnie odpalić. Super bogaty nie jestem, ale może sie dogadamy.
Jeżeli mówisz poważnie to wyżlij ofertę cenową na priv albo na maila.
PS. Może innym Paniom tez popsuły się albo znudziły jakież buty, zamiast wyrzucać do kosza, można odsprzedać, będzie jakis grosz na nowe…??… więc, idąc Twoim tokiem rozumowania, wszyscy faceci uprawiajacy sztuki czy sporty walki, sa chorzy na umyżle. Tam mozna i w jaja zarobić, każde uderzenie w głowę to juz wogole może prowadzić do kretynizmu itp.
[usunięto_link] wrote:
No masakra!! W zyciu nie kopne faceta w jaja a juz tym bardziej caly czas tak kopac!!! Czlowieku faktycznie zgodze sie z reszta.. IDZ SIE SZYBKO LECZYC POWAZNIE!! 😕 Ehhh co za…
O leczeniu juz pisałem, doczytaj mój post i powiedz mi gdzie mam się leczyć i jak…:) ???
A dobra technika kopnięcia w jaja może swoją drogą (czego oczywiżcie nie życzę) przydac się w samoobronie.Z tymi pomnikami to chyba cos źle interpretujecie. To raczej upodobanie do uprawiania seksu w poblizu pomnika niz z pomnikiem… Przynajmniej tak ja to rozumiem.
Rozumiem, że w Waszych miastach chodniki i ulice w całożci „wybrukowane są” psimi kupami, rzygami, charkami itp.
Jakie szczężcie, że u mnie takie cos należy do rzadkożci…[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
łatwo napisac – idź sie leczyc.
Tylko z czego i po co i jak mam się leczyć…
🙂Leczyc mozna sie z zaburzen psychoseksualnych, nie jestem psychiatra, ale obecnie sado-masochizm (dominacja) chyba nie jest to uznawane za patalogie. W sumie to nawet ciekawe 🙂 Byles ofiara przemocy w dziecinstwie? Lubisz silne i dominujace kobiety, bo sam czujesz sie slaby? Dlaczego ponizenie, wiaze sie z silnymi doznaniami erotycznymi? Skrzywdziala Cie kiedys jakas kobieta? Masz tendencje masochistyczne?
Piotr – rzeczowy post! Jeden z nielicznych. Brawo!
Mam tendencje masochistyczne, ale de facto tylko w dziedzinie kobiecych stop, a stricte butow. Czyli tak jak pisałem – deptanie, kopanie, lizanie itp. Zupełnie nie mój temat to jakies wiązanie, pejcze, bicze, czarne maski, wosk, medical masochizm itp. Czyli de facto do prawdziwego masochizmu mi bardzo daleko.
Może okreżlenie bardzo mocno fetyszyzm (obuwia, stóp) byłoby wlażciwsze – choc tak naprawdę dysskusja tutaj wydaje się byc akademicka:).
Nie byłem ofiara przemocy w rodzinie (rodzina pelna, niepatologiczna)
Nie skrzywdziła mnie nigdy żadna kobieta.
Nie czuje sie słaby ani psychicznie ani fizycznie.
A dlaczego takie formy wiązą się z silnymi doznaniami erotycznymi – to nie mam pojęcia. mam tak od wielu lat, de facto od dziecka lubiałem damskie obuwie. Przy jakimż tak jednym z pierwszych „seksów” z braku czasu 🙂 kobieta nie zdazyła zdjąc bucików i kochaliżmy się gdy Ona miała obuwie na nogach. Było bardzo miło:).
Obecnie jestem jak najbardziej zdolny do normalnych aktów miłosnych, ale zwykłe szpilki na nogach partnerki zwiekszaja znacznie moje podniecenie…
