[lena1690]

Jesień to dla mnie idealna pora,aby zregenerować skórę i przygotować ją na chłodniejsze dni. Po okresie wzmożonych upałów moja skóra jest matowa w dotyku i wysuszona ,dlatego obowiązkowo staram się zafundować jej kompleksową pielęgnację oraz dostarczyć sporą dawkę nawilżenia,by była gotowa na atak trudnych warunków,przede wszystkim zimna,wiatru i centralnego ogrzewania. Sięgam po bardziej odżywcze kosmetyki: gęste mleczka oczyszczające,intensywnie nawilżające kremy-balsamy,maseczki bogate w drogocenne olejki oraz inne specjalistyczne preparaty do powakacyjnej pielęgnacji. Raz na tydzień w zaciszu domowego SPA stosuję oczyszczająco-regenerujacą maseczkę z glinki kaolitowej i spiruliny,a po zmyciu maski smaruję twarz olejkiem. Choć po nałożeniu maseczkowej miktury wyglądam niczym bohater „Gry o tron” podczas manewrów wojennych wystarczy tylko kwadrans studencki ,aby skóra nabrała promiennego blasku i abym mogła poczuć się olśniewająca niczym Matka Smoków 🙂

Nadmienię,że moje dbanie o wygląd zewnętrzny nie ogranicza się tylko do aplikacji kremów z kolorowych tubek.
W okresie jesiennym staram się jeść dużo sezonowych warzyw oraz zdrowych tłuszczów,aby nawilżyć skórę od wewnątrz- na przykład olej kokosowy i przede wszystkim pokarmy zawierające egzogenne kwasy tłuszczowe omega 3.
Warto pamiętać,że żywność zawierająca Selen,a także bogata w witaminy A,C i E może pomóc naprawić uszkodzenia skóry spowodowane nadmiarem letniego słońca.

[Autor]

Odp.