zbysz3k

Twoje odp. na forum:

  • Autor
    Odp.
  • W odpowiedzi: Znudziłem się Kobiecie, Moja Historia
    zbysz3k
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Jak myżlicie da się jeszcze to naprawić? pisała mi że jej się ciągnęło ze mną ;/ żebym wykasował jej nr i nie pisał do niej więcej 🙁
    Wiem że kolega wyżej ma racją i wiem że popełniłem ten błąd

    edit: panie co Wy byżcie zrobili na jej miejscu? jak bym się do Niej odezwał

    W odpowiedzi: Znudziłem się Kobiecie, Moja Historia
    zbysz3k
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Tak ale tu nie nie chodzi o to że ją bolało. Powiedziała że może się dostać do szpitala…to jej powiedziałem że ją będę odwiedzał, odpowiedziała że nie wiem gdzie jest, to jej powiedziałem że go będę szukał aż znajdę. Zapytałem się jak ja bym wylądował w szpitalu to odwiedziłaż by mnie? odp. nie wiem, nie wiem gdzie jest u Ciebie szpital, nie mam jak dojechać(ale z jej ust wyczułem jak by nie chciała do mnie odwiedzić)
    Ale zanim ją zaczęło boleć to to już czułem po jej zachowaniu że ona nie chce być ze mną. Nie wiem dlaczego, nie powiedziała mi tego. Myżlę że za bardzo jej pokazałem że chce być z nią, zbyt mocno się narzucałem

    W odpowiedzi: Znudziłem się Kobiecie, Moja Historia
    zbysz3k
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 3
    • Początkujący

    Jak ją zaczęło bolec, to jej powiedziałem co Cie boli, mocno? mówiłem ić do lekarza, żebyż mi nie chorowała. Powiedziała że może się dostać do szpitala to jej mówiłem że nie pójdzie, będzie lepiej, przestanie ją bolec…itd. Wtedy nie zadawałem głupich pytań tylko ją pocieszałem jak mogłem. Tydzień później przyjechałem do niej to się zapytałem jak tam wyniki badań? powiedziała że nie są najlepsze, ale okaże się w poniedziałek jak pójdzie z nimi do lekarza. No i się położyła, przytuliłem ją i tak zasnęliżmy. Następnego dnia rano powiedziała że że mam pozbierać swoje rzeczy do domu(a prędzej się to nie zdarzało) to już wiedziałem że będzie koniec.
    Ale po walentynkach jej nic nie było a dawała mi znaki że zbliża się koniec…powiedziałem jej że między nami jest jakoż dziwnie, kiedys było lepiej, nie potrafiła mi powiedzieć co ją grysie ;/
    Aha nie umi wszystkiego powiedzieć w cztery oczy, tylko od razu zmienia temat, niepoważna

Przewiń na górę