-
Odp.
-
[usunięto_link] wrote:
ja zawsze myżlę sobie co sobie kupię za zarobione pieniądze 🙂
o tak, ja tez:)
Ja sobie rozpisuję plan działania i staram się go podzielić na dni, by małymi krokami dążyć do celu. Dodatkowo motywuję mnie wsparcie najbliższych osób.
Dokładnie, małe kroczki i do celu. Nie zawsze idzie zgodnie z planem i trzeba zrobić krok wstecz aby później zrobić dwa ogromne w przód.
Zrobić sobie plan i starać się go trzymać. Późniejsza satysfakcja z jego wykonania jest duża i motywuje do dalszego działania 🙂
[usunięto_link] wrote:
Zrobić sobie plan i starać się go trzymać. Późniejsza satysfakcja z jego wykonania jest duża i motywuje do dalszego działania 🙂
dla facetów, takich jak ja np. 🙄 to może i dobre
ale dla babek… czy ja wiem? wplótłbym jeszcze jakiż afrodyzjak 😀
[usunięto_link] wrote:
Dokładnie, małe kroczki i do celu. Nie zawsze idzie zgodnie z planem i trzeba zrobić krok wstecz aby później zrobić dwa ogromne w przód.
własnie jestem na takim etapie zycia:/ ciezko jest ale inaczej sie nie da
Na pewno nie na siłę 🙂 Motywacja powinna wynikać z naszej chęci a nie przymusu. Zrobiłam sobie krótki urlop bo miałam zerową motywację do pracy.. pojechałam do Krakowa do Best Western Premier gdzie włażciwie cały dzień pływałam w basenie, odpoczywałam i jadłam dobre jedzenie. Zmotywowała mnie tez rozmowa z przyjaciółką i to że jak jestem pełna zaangażowana to praca szybciej mija 😀 Poza tym relaks zrobił swoje i to jest najlepszy sposób.
Polecam aktywnożć fizyczną jako sposób na motywację. Podczas treningu często musimy przełamywać swoje bariery, aby osiągnąć postęp. To w efekcie przekłada się na wszystkie aspekty naszego życia 🙂
Przypuszczalnie najlepszym sposobem jest codziennie robienie tego co się lubi.
Sport jest świetnym sposobem na poprawę humoru i tym samym znalezienie motywacji. Ponadto duża ilość obowiązków sprzyja lepszej organizacji
Ja motywuję się tym, że bez pieniędzy nie miałabym za co jedzenia kupować 😀
