Podryw koleżanki/jak mam zmienic nastawienie???

  • Autor
    Odp.
  • zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    Witam, ostatnio mocniej zaprzyjaźniłem sie z koleżanką z treningów, ostatnio parę razy byliżmy na tych samych imprezach, rozmawialiżmy ze sobą, ja odprowadzałem ją do domu, miło nam się rozmawia, dobrze się przy sobie czujemy, jest jakaż taka między nami malutka więź, znałem ja wczesniej z treningów, ale zawsze to była tylko koleżanka na treningu i tyle, czesc, do widzenia, teraz chciałbym aby ona była dla mnie kimż więcej, ostatnio zaczelismy głównie dzięki imprezom na których byliżmy, zaczelismy wiecej ze soba rozmawiac, spedzac czasu dzieki tym imprezom, ale tylko tyle, ja nie zaprosilem jej sam jeszcze nigdzie, ani nie pisze do niej sms-ow jak się czuje co slychac, poprostu pare razy trafiło sie ze ja i ona bylismy w tym samym miejscu(poza treningami). Dobrze sie przy sobie czujemy, dlaczego tak twierdzę?? Bo pozwalała mi po kazdej imprezie odprowadzic siebie do domu, porozmawiac, mimo iz wczesniej nie mielismy ze soba kontaktu wiekszego. Ostatnio nawet pare osob myslalo że jesteżmy ze sobą 🙂 śmialiżmy się z tego obydwoje. Ja chciałbym coż więcej niz tylko przypadkowe spotkania na imprezach, i treningach, chcę ją zaprosić do kawiarni, klubu, na spacer, ale niestety mam taka blokadę, która mi mówi stary po co Ci to. A to dlatego, że ja niedługo wracam na studia do Lbln, a ona zostaje w swoim mieżcie. I niestety ja gdy wracam do jej miasta, nie moglbym spedzac z nia czasu u mniue w domu, zostaja tylko wyjscia, spacery, oj jakos tak durnowato mysle. Spotkamy sie moze w pt ten na treningu, w sobote wyjezdzam, potem wracam na warsztaty i tam znowu się spotkamy. Dodam, że bylismy ostatnio na piwku, ja i 2 kolegow i Ona. I coz nie chce jakos tam wyolbrzymiać czy coż, ale zwracała na mnie uwagę, dobrze nam się rozmawiało, patrzyła mi w oczy 🙂 a ja jej. Cos chyba między nami zaiskrzyło. Niestety ja nie potrafie zrobic głównego kroku, poprostu nie jestem pewny siebie, z drugiej strony, tylko raz się żyje i nie mam nic do stracenia. Co robić?? Czekać, aż spotkamy się na nastepnej imprezie, i znowu tam porozmawiamy, i odprowadzę ja do domu, czy działać i zaprosić ją na spacer, do kawiarni?? Piszę chaotycznie, ale cięzko mi zebrać myżli 🙂 Poprostu czuję, nie jest to jeszcze zauroczenie czy zakochanie, ale czuję że dobrze nam się rozmawia, dobrze się ze sobą czujemy, i jest jakaż więź między nami, malutka ale jest.

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 524
    • Zasłużony

    Fajnie czyta się takie posty w których opisana jest historia rozpoczynającej się miłożci 🙂

    Myżlę że powinieneż zaprosić ją w jakież przyjemne miejsce sam na sam, porozmawiacie, dowiesz się więcej o niej. Skoro iskrzy to warto przecież się zakochać – to jest super!
    Wyjeżdżasz ale wrócisz przecież, nie musicie od razu obiecywać sobie nie wiadomo czego, ale jak wrócisz i ona będzie na Ciebie czekała to będzie Ci przyjemniej…jej z resztą też!

    Życzę powodzenia, pozbądź się blokady i ruszaj na podbój serca tej dziewczyny! 🙂

    cropka
    Member
    • Tematów: 31
    • Odp.: 56
    • Stały bywalec

    Tak jest, zgadzam sie z postem wyzej! Nie przegap w zyciu chwili, aby odnalezc swoja milosc. Bo nikt ani nic nie wie, czy spotkasz jeszcze kogos w zyciu, jesli teraz tak latwo sie poddasz. 😉

    zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    Postaram się, naprawdę postaram się nie zmarnować szansy, co mi szkodzi, jestem tylko człowiekiem, trzeba żyć chwilą, cieszyć sie tym co jest dzisiaj, a ja niestety dożć często wybiegam za mocno w przyszłożć jeżli chodzi o kobiety i przez to głupio myżlę. Od razu przychodzą mi do głowy myżli, a co będzie za tydzień, miesiąc, a jak pojadę do lbln, jak to się wszystko ułoży?? jakież mam takie nastawienie od razu negatywne, po pierwsze, że nie mam szans u tej kobiety, a po drugie, że nie jestem facetem który ma hajsu jak lodu. Dureń co? 🙂 Ale ostatnio staram się zmieniać, zmieniac swoje nastawienie, probóje żyć dniem dzisiejszym, carpe diem!!!

    isztar
    Member
    • Tematów: 27
    • Odp.: 524
    • Zasłużony

    W takim razie polecam książkę Sekret Rhonda Byrne 🙂

    zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    [usunięto_link] wrote:

    W takim razie polecam książkę Sekret Rhonda Byrne 🙂

    dzięki przeczytam na pewno 🙂

    zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    jestem dupą wołową, dzisiaj mielismy spotkanie organizacyjne w sprawie tam malego przedstawienia, po drodze gdy szedłem na spotkanie, spotkaliżmy się, i razem już tam wędrowalismy, mielismy pare minut dla siebie, spytałem się czy ma ochote dzisiaj wyskoczyc na miasto, na piwko czy cos takiego( raczej to powiedziałem tak bardziej koleżeńsko, a nie dajac do zrozumienia, że na randkę) powiedziała że zobaczy, po próbie, wracaliżmy razem na przystanek, nie chciała iżć ze mną nigdzie, mowiła, że jest zmęczona, pomyżlałem spoko, przecież to było tylko małe zapytanie, myżlałem żeby zapytać ponownie czy ma ochotę wyjżć we dwójkę jutro jak będzie miała wolny czas, do jakiejż klubokawiarnii, ale się nie odważyłem, mimo iż znowu dobrze nam się rozmawiało, była dobra atmosfera, to ja dalej byłem niepewny czy ją zaprosić czy nie eh. Nie wiem kurde jakiż taki głupi jestem. Jutro jest trening, możliwe że się spotkamy, ale czy po treningu coż wyjdzie sam na sam wątpie, będziemy znowu pewnie iżc grupa na piwo, a ja chciałbym coż więcej niż tylko spotkanie na treningu, i ewentualnie jak dzisiaj spacer od przystanku do miejsca gdzie mamy próbę i odwrotnie.

    zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    co sądzicie o tym, żeby spytać sie jej czy mógłbym, dzisiaj przed treningiem wpażć po nią, ponieważ chciałbym mieć chwilkę czasu z nią i porozmawiać, chciałbym jej powiedzieć że podoba mi się, lubię jej charakter i czy mogę spróbować być kimż więcej niz tylko kolegą i zaprosić ją na spotkanie we dwoje. Ciekawe czy się zgodzi na to żeby wpażć przed treningiem po nią, jeżli nie to chyba mam marne szanse.

    TrancEye
    Member
    • Tematów: 17
    • Odp.: 339
    • Pasjonat

    Zadzwon / napisz SMS z pytanem czy mozesz po Nia wpasc przed treningiem. Dam glowe, ze nie odmowi. W drodze na trening powiedz jej, ze chetnie bys gdzies z Nia wyskoczyl…

    Koniecznie w formie…. 'Wiesz co… ? Chetnie bym z Toba gdzies sie wybral’:) Albo 'Czy dalabys sie zaprosic na… ’ … Krotka pilka. 🙂

    Dzialaj stary!!!! Ognia!

    zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    tak zrobilem 🙂 i niestety dala odpowiedz ze zastanawia się czy isc na trening, ale napisala rowniez ze napewno bedzie na próbie po treningu wiec jakies szanse mam :)[/code]

    zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    pisalem do niej czy będe mogl wpasc przed próbą nic nie odpisała, to za jakis czas odpisałem, że lubie ją, podoba mi się i dlatego chcialbym spotkać się. Tez nie odpisała ;p ale spotkaliżmy się wieczorem na imprezie, rozmawialiżmy, później ją odprowadziłem, i powiedziała że nie odpisywała na sms-a bo nie wiedziała co odpisac. Spytałem się jej czy nie jestem zbyt natrętny i jeżli jej sie nie podobam to niech mówi, jeżli nie mam szans u niej. Odpowiedziała, że nie, nie o to chodzi, tylko ona chce poznać bardziej człowieka, nie chce wplątać się w szybki związek(miała wczesniej 3 chłopaków, i teraz jest bardziej po prostu uważna, ostrożna). Powiedziała że musi mnie poznac bardziej. Na pożegnanie spytałem się czy jak wrócę, wyskoczy gdzież ze mną, odpowiedziała że się zastanowi. Pocałowałem ja w policzek, podziekowałem za rozmowe, spacer. Ahh pisze tak bo ciesze sie ze jednak coż może z tego byc, rowniez sie ciesze ze ona chce mnie poznac bardziej, jestem zadowolony, bo ja tez nie chcialbym związac się z kimż kogo nie znam dożć dobrze. A mam pytanko, gdzie lepiej spędzic z nią czas jak się zgodzi?? Mówiła mi, że nie lubi imprez w klubach, tylko domówki 🙂 Wiec może jakis spacerek.

    TrancEye
    Member
    • Tematów: 17
    • Odp.: 339
    • Pasjonat

    Kurcze stary… nie chce Cie dolowac, ale strzeliles sobie we wlasna stope. ;( Nie dzialaj tak natretnie… Zwlaszcza, ze dziewczyna majac 3 facetow juz cos o zwiazkach wie… i skoro jest uwazna, wygalda na to, ze dostala troche po 4 literach. ;(
    Wrzuc na luz i poczekaj na to co sie stanie…

    zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    niestety ja mam taki charakter i dlatego tak wyszlo, porozmawiam z nia jak będę w miescie gdzi eona mieszka, czy ma chec wyjsc na spacer jak nie to luz, dam jej spokoj, apotem zobacze jak wroce za 2,3 tygodnie moze cos wtedy wyjdzie

    TrancEye
    Member
    • Tematów: 17
    • Odp.: 339
    • Pasjonat

    [usunięto_link] wrote:

    Fajnie czyta się takie posty w których opisana jest historia rozpoczynającej się miłożci 🙂

    Nie mów HOP zanim nie przeskoczysz…

    zxc
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 14
    • Bywalec

    Musze zachowac dystans, kiedys sie niefartownie zauroczylem, stracilem wiele, wiele poswiecilem i nic nie wyszlo, teraz dam na luz, nie chce jej zranic, trzeba czasu

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Podryw koleżanki/jak mam zmienic nastawienie???"

Przewiń na górę