- AutorOdp.
- 16 lipca 2010 at 13:32
Dziewczyny, jaki makijaż stosujecie latem? Mam bladą twarz i wolę używać podkładu, ale jak jest tak gorąco wszystko się roztapia. Nie wiem co mam robić. Z podkładem-czuję się nieżwieżo, bez-nieatrakcyjnie:/
19 lipca 2010 at 09:52Ja zastanawiam się nad ograniczeniem swojego makijażu do samoopalacza, tuszu i błyszczyka. Znalazłam artykuł, w którym na lato polecają użycie bronzera [usunięto_link], ale ja jeszcze go nie stosowałam. Nie wiem , czy nie wygląda sztucznie?
21 lipca 2010 at 17:13jeżeli chcesz używać podkładu w lato to kup sobie bazę sylikonową i przed nałożeniem makijażu rozsmaruj go sobie na twarzy…zapewniam, że przez cały dzień makijaż będzie jak nowy, tylko pamiętaj, żeby nakładać cienką warstwę tego podkładu, ponieważ jak przesadzisz to zacznie Ci się on rolować [niestety sprawdzone na sobie]
21 lipca 2010 at 18:09ja też nie stosuję podkładu,mam może ciemniejszą cerę.Są takie lekkie kremy kremy koloryzujące.
22 lipca 2010 at 05:36Raczej się nie maluję latem, chyba że wieczorem, ale to tylko tusz, błyszczyk i ewentualnie jakiż cień na powieki 🙂
23 lipca 2010 at 13:15ja w gorace dni najchetniej odpuscilabym sobie. niestety nie jest to takie proste. w kazdym razie czym delikatniej tym lepiej moim zdaniem.
25 lipca 2010 at 20:22Kup sobie jakiż lżejszy podkład-ja na lato przerzucam się na te w musie i jest ok-nie muszę rezygnować z podkładu a z trwałożcią nie mam problemów.
26 lipca 2010 at 17:50Jesli chodzi o podklad polecam Maybelline new pure.liquid MINERAL, gdyż na lato to tylko podklady mineralne, jesli wogole chcesz korzystac z podkladu. On nie splywa z twarzy gdy jest goraco i nie robi zaciekow, naprawde polecam, bo wogole nie widac, ze ma sie podklad na twarzy super rozprowadza i ladnie pokrywa.
Co do makijażu latem ogólnie to ja osobiscie nie maluje sie, bo gdy jest goraco, boje sie ze moge sie porozmazywac. Jak gdziesz wychodze to tylko ten podklam Maybelline i jakas delikatna pomadka, ewentualnie plus tusz do rzes.
Delikatny makijaz latem wyglada o wiele lepiej 🙂 niz taki gdzie wszystko splywa z twarzy 😀
26 lipca 2010 at 19:17a nie dobrym rozwiązaniem na lato dla dziewczyn, które są blade a za wszelką cenę nie chcą zrezygnować z podkładu przerzucić się na krem? widziałam kiedyż taki z nivea, nawilżał, a jednoczeżnie nadawał skórze ciemniejszy odcień, bo wyglądał trochę jak fluid.
26 lipca 2010 at 20:12To włażnie zasugerowałam,kiedyż był w Avonie taki lekko koloryzujący i jednoczeżnie nawilżający.
27 lipca 2010 at 19:26@inés. wrote:
a nie dobrym rozwiązaniem na lato dla dziewczyn, które są blade a za wszelką cenę nie chcą zrezygnować z podkładu przerzucić się na krem? widziałam kiedyż taki z nivea, nawilżał, a jednoczeżnie nadawał skórze ciemniejszy odcień, bo wyglądał trochę jak fluid.
używałam tego kremu, ogólnie pierw byłam zadowolona, ale jednak widoczny był na twarzy i wygładał gorzej niż fluid wiec nie polecam na lato.
28 lipca 2010 at 10:36Dzięki, podkład Maybelline jest mi znajomy, niestety ostatnio nie mogłam dobrać odpowiedniego odcienia. Teraz używam podkładu matującego Manhattanu-nie spływa podczas wysokich temperatur. Ostatnio czytałam, że dobrym motywem jest też użycie bronzera, ale ja nigdy go nie stosowałam. A Wy?
28 lipca 2010 at 12:03tez nie stosowalam, ale wyprobuje moze teraz podklad, który polecasz 🙂
28 lipca 2010 at 12:42najlepiej to permanentny zrobić, mogę wam polecić dobre miejsce.
28 lipca 2010 at 13:33A co można teraz zrobić permanentnym?
usta,kreski na powiekach…coż jeszcze? - AutorOdp.