- AutorOdp.
- 6 lutego 2008 at 10:38
[usunięto_link] wrote:
roznica 6 lat nie jest jakos szczegolnie porazajaca…ale w przypadku doroslych ludzi.
ty dorosla osoba nie jestes. jestes mloda, 15letnia dziewczynka i powinnas ogladac sie za chlopcami w twoim vwieku. 21letni koles to juz mezczyzna. studiuje lub pracuje, albo robi jedno i drugie. jest zupelnie na innym etapie zycia.
zdrowy, normalny 21latek nie spojrzalby nawet na 15latke. nie mowiac juz o zabawie w zwiazek. za to grozi prokurator.jego znajomi ze studiow czy z pracy to dorosli ludzie…i gdzie ty miedzy nimi? gimnazjalista? „prosze pana” bedziesz sie do nich zwracac?
moim zdaniem 15latke i 21latka dzieli przepasc. jesli koles jest normalny, nie bedzie zawracalk ci glowy.
I to wielka przepażć. Wykorzysta, bo pewnie z taką młodą to rzadkożć ….he he…. i rzuci a dziewczyna dostanie totalnej załamki a same wiemy jak w tym wieku się to przechodzi…..
Ja miałam prawie 17 a on 27, ale byłam naiwna! Na szczężcie zrozumiałam szybko, że to chore i nie ma sensu.
A różnica powinna być wtedy najmniej 2 lata.6 lutego 2008 at 18:54nie, nie powinna, ale..
roznica 6 letnia jesli mlodszy partner jest juz „dorosły”, ma poukladane mniej wiecej w głowie…
11 lutego 2008 at 18:00Sama jestem w takim związku, mój partner ma 30 lat, ale, no cóż, ja jestem troszkę starsza od autorki tematu. W moim przypadku i w tym wieku związek ma sens, ale w wieku autorki nie widzę przyszłożci. Inne cele, inne „patrzenie” na życie, wszystko inne.
11 lutego 2008 at 18:11lalacruz, że ci nie wyszło ze starszym mężczyzną to nie znaczy, że innym nie może się ułożyć.
W 100% popieram ForceRecon
20 marca 2008 at 14:25Ja równiez jestem z facetem o 8lat starszym :] Ja mam 17 On 25 🙂 Zyjemy ? zyjemy i jestesmy szczesliwi!
20 marca 2008 at 15:05ja byłam w podobnej sytuacji. miałam 15 lat a On 20. bałam się, to normalne ale…. spróbowaliżmy i jesteżmy ze sobą od 3 lat i planujemy w wakacje, po mojej maturze razem zamieszkać 🙂 co więcej, była jeszcze jedna mała (dla nas duża) przeszkoda – odległożć. czasem widzieliżmy się raz na 2 tygodnie!!! ale teraz jest fajnie. jeżli nie spróbujesz, to się nie przekonasz. a w końcu nie deklarujesz że będziesz z nim na całe życie. 🙂
20 marca 2008 at 18:56Gdy miałam 15 lat spotykałam się przez kilka miesięcy z chłopakiem 10 lat starszym. Widywaliżmy się dożć rzadko. Mimo, że zawsze byłam dojrzalsza niż rówieżniczki, to nie rozumiem dzisiaj, dlaczego chciał się ze mną spotykać 🙂 Ale nie poszliżmy ze sobą do łóżka. Wyjechał za granicę i się skończyło. Rok później poznałam chłopaka w moim wieku i byliżmy ze sobą wspaniałe 3,5 roku. Gdy miłożć się wypaliła, rozstaliżmy się kulturalnie i zostaliżmy w dobrych stosunkach. Teraz spotykam się z mężczyzną starszym o 18 lat ode mnie. Nie czuję, że różnica wieku jest taka duża. Teraz to nie przeszkadza, ale w wieku 15 lat nawet 5-6 lat różnicy, to sporo. Człowiek jest na innym etapie, ma inne potrzeby.
22 marca 2008 at 20:26Dokładnie-inne potrzeby. 15-latka przezywa swoje pierwsze milosci, nie jest gotowa na stale zwiazki, chlopak o 6 lat starszy to calkiem inny poziom rozwoju… Ale to nie jest reguła. Nie twierdze ze taki zwiazek musi zakonczyc sie klapa
12 kwietnia 2008 at 19:54Ajj tam wg mnie miłożć nie zależy od wieku.. jak sie kochacie to trzeba być razem.. 😉 np moja babcia jest młodsza od mojego dziadka 11 lat i żyją już razem 40 lat 🙂
16 kwietnia 2008 at 09:45Jeżli naprawde go kochasz to nic Wam na przeszkodzie nie stanie, ważne też żeby rodzice byli po Twojej stronie – bo po co się niepotrzebnie szarpać.
Mam koleżankę która jest z 8lat starszym facetem, są ze sobą już od 3 czy 4 lat. Włażnie brali żlub – są bardzo szczężliwi 🙂
Ona szybciej dojrzała, stała się prawdziwą kobietą.Osobiżcie uważam, że mężczyźni (chłopcy) kiedy są naszymi rówieżnikami niestety nie są na tyle dojrzali alby być w zdrowym związku (chociaż znam jeden wyjątek 🙂 a wyjątek potwierdza regułę) :):)
16 kwietnia 2008 at 11:09Chm… A jam mam mężczyznę starszego o 18lat, więc różnica 6 lat to dla mnie „pikuż”. Jesteżmy razem już prawie 3 lata i dobrze mi z tym 🙂
26 kwietnia 2008 at 08:03Ja zakochałam się z chłopaku 5 lat starszym, przyznam się ze strasznie go lubię, lecz jemu bardzo przeszkadza ta różnica mimo iż odwzajemnia uczucia 🙂 No cóż. Przecież 5 lat to nie tak dużo, prawda?
22 lipca 2008 at 18:29między moimi rodzicami jest 9 lat różnicy i się dogadują od wielu lat, rodziców mojego kolegi dzieli 17 lat i też się żwietnie dogadują 🙂 Każdy facet to dziecko , więc jemu różnica wieku najmniej przeszkadza 😉
8 września 2008 at 16:06Na miłożć i życie nie ma zasady. Znam związki które mimo dużej różnicy wieku trzymają się bardzo dobrze.
Ja sam mam 21 lat i mniej więcej wiem co myżli chłopak w tym wieku. To czy wam się uda zależy od wielu czynników. Problemy mogą wystąpić w podejżciu do sexu i miłożci. Facet w tym wieku zapewne ma już konkretne wymagania co do życia seksualnego. Najprawdopodobniej ma także za sobą trochę życiowych dożwiadczeń. Patrzy z większym dystansem także na miłożć, którą postrzega bardziej dojrzale. Tymczasem 15 latka to burza hormonów. Chciała by spędzać z chłopakiem 24 godziny na dobę, zawęża pole widzenia tylko do niego.
Oczywiżcie każdy człowiek jest inny a to tylko próba spojrzenia na niektóre sprawy. Życzę wam powodzenia.
18 października 2008 at 03:15Kobieta (włażciwie to dziewczynka) 15 lat i facet 21?
Raczej zapomnij o tym… To całkowicie inne żwiaty, no chyba że masz ciężkie dzieciństwo.
- AutorOdp.