• Autor
    Odp.
  • tygrysek
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 1080
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    a moze powinnas poszukac jakis kontaktow w sieci? jest przeciez tyle for specjalistycznych na ktorych mozna zawierac ciekawe znajomosci, wymieniac sie doswiadczeniami i opiniami o firmach ?

    tylko że dożwiadczenia to pojęcie subiektywne. opinia, to czyjeż zdanie na jakiż temat. owszem, kierowałam się takimi opiniami, bo nie pracowałam w „warzywniaku”, tylko w sporych firmach, zakładających w moim miescie oddzialy. czasem cos co dla kogos jest wazne, dla mie jest bez znaczenia i na odwrot. natomiast jeszcze odnosnie tych for specjalistycznych: w wyszukiwarce takiego portalu wpisać należałoby „Lublin”… i to zamyka dyskusję. rozwój zawodowy a co za tym idzie takze duchowy? owszem, ale nie w tym mieżcie. a więc… byle do wiosny. 😀

    parvati
    Member
    • Tematów: 41
    • Odp.: 4056
    • Guru

    ja tam nie wiem, czy kariera zawodoma ma cos wspolnego z rozwojem intelektualnym. przynajmniej nie zawsze.

    zbyt wiele razy widzialam buraka w garniturze od hugo bossa z teczka w rekach czy bizneswoman z iq nizszym niz szympans.

    tygrysek
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 1080
    • Maniak

    ale ja nie jestem „wiele razy”, ani „zawsze”.

    dla mnie kariera to nieodłączny element rozwoju. tak samo jak wyjscie do teatru, na koncert, dobra książka, wycieczka do grecji, spotkanie w knajpie ze znajomymi, czy elegancki obiad z okazji rocznicy znajomych.

    parvati
    Member
    • Tematów: 41
    • Odp.: 4056
    • Guru

    spotkanie w knajpie to rzeczywiscie wybitnie rozwojowe przedsiewziecie:)))

    tygrysek
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 1080
    • Maniak

    tak samo jak wszystko inne. nie mam zamiaru osiągnąć nirvany, tylko żyć tym co daje mi żwiat. o to chyba chodzi, nie? celowo napisałam to co napisałam. każda rozrywka, lub coż co daje nam satysfakcję, lub choćby przyjemnożć (może poza wąchaniem kleju 😀 niektórzy i to lubią) jest rozwojem w mniejszym lub wiekszym stopniu.

    Banka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 128
    • Zapaleniec

    tygrysek – a może warto zmienić miejsce zamieszkania?

    Między rozwojem zawodowym a rozwojem duchowym istnieje zależnożć. Nie jest ona żcisła, to przecież różne dziedziny życia, ale… Jeżli myżlimy o rozwoju duchowym a jednoczeżnie nie radzimy sobie w życiu (w tym także życiu zawodowym), to coż jest nie tak. Jak mawiał Lao Tsy – „gram praktyki cenniejszy jest nad tony teorii”. Wszelkie przemiany duchowe powinny prowadzić do tego, by żyło nam się lepiej i weselej. Dlatego praca jest pewnym aspektem czy też przejawem rozwoju duchowego.

    A ponieważ stagnacja jest zabójcza dla rozwoju wszelkiego, to dobrze jest myżleć o zmianie pracy. I tu odpowiadam na pytanie: owszem, zaglądam na portale społecznożciowe dla profesjonalistów (moim ulubionym jest [usunięto_link] ), zamieszczam tam swoje CV itd. Robię to, by mieć motywację aby to CV wciąż polepszać, uatrakcyjniać. By dbać o rozwój. W ogóle. Zawodowy czy duchowy – to tylko kwestia etykietek.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " .. A NASZE WNĘTRZE?"

Przewiń na górę