• Autor
    Odp.
  • werkaa
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 606
    • Zasłużony

    Kochane jak już wspominałam od poniedziałku wprowadzam w życie Wielki Plan, mianowicie odchudzanko:). Szukam towarzyszek do wspólnego wspierania się w codziennych wyrzeczeniach z dietką związanych… Która chętna?

    Będzie mi bardzo miło:)

    benoi
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 172
    • Zapaleniec

    Ja bym spróbowała, ale nie wiem czy wytrzymam, jak zwykle 😉 Ciężko, oj ciężko 😉

    PannaAnna
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 376
    • Pasjonat

    dokładnie benoi.

    u mnie wszelkie plany odchudzania i diety znajdują swoje zastosowanie przez góra 3 dni.

    the quene
    Member
    • Tematów: 10
    • Odp.: 272
    • Zapaleniec

    Rada od Mistrza 😉

    [usunięto_link]

    werkaa
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 606
    • Zasłużony

    Dziewczynki nie ma to tamto- u mnie machina ruszyła:)

    Rano wypiłam buteleczkę actimincylu, tylko z wodą rozpuszczam, bo strasznie mocny. Na żniadanko sok pomarańczowy i kanapka z tuńczykiem, w szkole 2 jabłka. Po 15 wpadłam do domku na zupkę, którą upichciłam wczoraj wieczorem(brokułowa, bez żmietany:(). A podczas „Na Wspólnej” kręciłąm tyłkiem na twisterze 😆
    Więc pierwszy dzień można zaliczyć do udanych:))

    A Wam jak idzie? Zaczęłyżcie już?

    Kalahari
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 135
    • Zapaleniec

    Ja zaczynam od dzisiaj. Niby juz od poniedzialku jem tylko jogurt rano, na lunch salatke a wieczorem dwie kromki chleba z serkiem ale od dzisiaj na ostro. Mam zamiar zastosowac diete kapusciana . Ponoc mozna stracic 5kg w tydzien. Jeszcze jak sie do tego zmusze do biegania to moze cos zdzialam.

    Dzien pierwszy.
    Wlasnie wcinam winogron i mandarynke, popijam czerwona herbata. Wieczorem upichce ta kapusciana zupe (przynajmniej bedzie sie czym zapchac). Ponoc im wiecej sie jej zje tym lepiej.
    Jakos sie trzymam chociaz tak mi skwierczy w brzuchu, ze az wstyd przy ludziach.I jeszcze te owoce……nie znosze fuj.

    trzymajcie sie!

    Kalahari
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 135
    • Zapaleniec

    Cos mis ie zdaje ze dlugo na tej diecie nei pociagne. I wogole nei wyobrazam sobei zebym jeszcze miala biegac skoro ja sie kledwo po tych obzydliwych owocach an nogach trzymam 😡

    Kalahari
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 135
    • Zapaleniec

    Ta zupa to masakra! Ja juz wiem czemu tak ludzie chudna na tej diecie! Bo lepiej nic nei jesc niz ta zupe! Bleeee.
    A nie wierzylam opiniom na necie, ze az tak ciezko sie ja je.

    werkaa
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 606
    • Zasłużony

    Kalahari nic się nie martw-początki są zawsze najtrudniejsze;)
    Mnie narazie jakoż idzie-dziż byłąm na zakupach i nabyłam filet z dorsza, bo jutro mam w planach rybkę duszoną:) TŻ się troszkę bulwersuje na to moje zdrowe żywienie, ale mnie wspiera i nie je przy mnie tej masy kalorycznych pysznożci, które miał zwyczaj pałaszować:)

    Ps. Jutro (a włażciwie już dzisiaj:)) 5 buteleczka 😆

    Kalahari
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 135
    • Zapaleniec

    O widzisz a moj TZ sie ucieszyl, ze w koncu cos zdrowego upichcilam i mi ta zupe podjada! Bardzo mu smakuje. W nocy bylam taka glodna ze chcialam wstac i isc do lodowki na wyzere ale sie powstrzymalam.
    Dzisiaj moge jesc warzywa to jeszcze pol biedy ale marzs mi sie czekolada mmmmmm

    werkaa
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 606
    • Zasłużony

    [usunięto_link] wrote:

    W nocy bylam taka glodna ze chcialam wstac i isc do lodowki na wyzere ale sie powstrzymalam.

    No to dzielna jesteż!!

    Ja włażnie gotuję chudy rosołek, na filetach z kurczaczka, a na drugie wspominana rybka:) Już mi żlinka cieknie. A wieczorem biegnę na fitness pospalać kalorie:)

    Kalahari
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 135
    • Zapaleniec

    Dzien drugi .Niedobrze mi jak patreze na moja salatke warzywna. Juz wole nic nie jesc. Ale jestem taka glodna, ze mam ochote na ta paskudna zupe, poza tym przysluguja mi dzisiaj na kolacje dwa ziemniaki z maselkiem:).

    Ja tez sie nad fitnesem zastanawialam ale doszlam do wniosku ze bieganie jest skuteczniejsze do tego za darmo i na swierzym powietrzu. Tylko ciezko sie zmobilizowac. Wieczorem po ciemku to tylko po ulicach wiec nuda, a w parku noca przeciez biegac nei bede. Moglabym wstawac rano ale czy mi sie bedzie chcialo?

    Der-med
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 131
    • Zapaleniec

    Zupka na wywarze z warzyw nie jest zakazana – nie ma ona zbyt wielu kalorii, więc można sobie pozwolić od czasu na małe odstępstwo od menu diety. Specjaliżci żywienia radzą, by posiłki były róznorodne – niewskazane jest tworzyć je w oparciu o te same produkty.

    Kalahari
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 135
    • Zapaleniec

    Nigdy chyba ziemniaki (bez soli i z maslem) nei smakowaly tak dobrze!

    Dzien trzeci. Jakos daje rade, chyba wytrwam, wlasnie gotuje drugi gar zupy. Od poniedialku (wteyd zredukowalam ilosc jedzenia ubylo juz 2,6kg 🙂

    Kalahari
    Member
    • Tematów: 15
    • Odp.: 135
    • Zapaleniec

    To by bylo na tyle jesli chodzi o moja diete. Dzisiaj idziemy do kolezanki a wlasnie mi napsiala ze zrobila lasagne. Przeciez nei wypada nie zjesc :/, zwlaszcza ze mi chyba slina na podloge wycieknei jak oni beda jedli a ja nie. Ehh zycie.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Akcja- redukcja:)"

Przewiń na górę