- AutorOdp.
- 18 września 2007 at 10:08
ale tu dużo singli.. 😯
18 września 2007 at 10:31[usunięto_link] wrote:
ale tu dużo singli.. 😯
oj Myszka19, singli jest tu zdecydowanie mniej niż tzw zajętych 😛
18 września 2007 at 10:32[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
ale tu dużo singli.. 😯
oj Myszka19, singli jest tu zdecydowanie mniej niż tzw zajętych 😛
no pewnie tak.. ale samotnych i tak dużo.. 🙂
26 listopada 2007 at 20:46Dołączam sie do singli…
12 stycznia 2008 at 11:23Singielka z prawdziwego zdarzenia 😉
13 stycznia 2008 at 18:22Niezaobrączkowana, acz stałozwiązkowiec.
Btw: pytanie do Singli – samotnożć z wyboru, ideologii czy braku odpowiedniego materiału?
13 stycznia 2008 at 18:47[usunięto_link] wrote:
Niezaobrączkowana, acz stałozwiązkowiec.
Btw: pytanie do Singli – samotnożć z wyboru, ideologii czy braku odpowiedniego materiału?
zaznaczmy ostatnią opcję – chociaż, gdzież tam jest 😉
13 stycznia 2008 at 19:03Czekam na księcia z bajki. Trudno ze mną wytrzymać, a sama mam wysokie wymagania 😉
I mało kto rozumie, że czasem chce być sama 🙂13 stycznia 2008 at 19:45Z tym księciem z bajki to tak pół żartem pół serio 😉
Na razie jestem sama i dobrze mi z tym.
Facet musi mieć równie mocno nierówno pod sufitem jak ja. A to duże wyzwanie 🙂
No i musi kochać góry… tez równie mocno jak ja. Albo jeszcze bardziej.
A najbardziej to musi kochać mnie 😀13 marca 2008 at 10:37To ja też się podpisuje pod singlami 😉
Nie jest źle i nie rozpaczam z tego powodu. Mam dużo przyjaciół znajomych i na randki gdzież tam wyskakuje.
Ale zrezygnować ze swojego singlostwa mogłabym tylko dla takiego jednago – baaaaardzo odpornego na mój wątpliwy urok 😉 No może jeszcze ze dwóch by się w otoczeniu znalazło, którzy są całkiem całkiem słiiiiiit. Ale ten jeden jest zdecydowanie na prowadzeniu 8)
24 marca 2008 at 16:43Dołączam się do singli.. i chyba jestem tu najstarsza jako singiel.. 😆 😆
6 lipca 2008 at 21:24i ja się wpisuje singlowo 🙂
6 lipca 2008 at 21:46Hmmm gdybym teraz miała odpowiedzieć na to pytanie to nie wiedizałaby co napisac… 😆
6 października 2008 at 21:02bycie singlem jest ciężkie i jeżeli ktoż powie, że jest inaczej, po prostu kłamie.
Życie we dwoje… jest także ciężkie. co robić ????:)15 października 2008 at 17:38to i ja się do klubu singli zapiszę ;). i także nie ropaczam z tego powodu. dobrze mi :). lubię czuć się wolna. 😉
- AutorOdp.