- Odp.
chyba kazdy o tym wie…
ci madrzejsi wiedza tez, ze na te choroby nie choruje sie wcale przez odchudzanie.
[usunięto_link] wrote:
chyba kazdy o tym wie…
ci madrzejsi wiedza tez, ze na te choroby nie choruje sie wcale przez odchudzanie.
parvati litosci nie nazywaj siebie madrzejsza piszac takie herezje bo tego nerwowo nie zniose
Anoreksja czy bulimia to jadłowstręt psychiczny i prawdą jest że przez odchudzanie nie wpada się w tą chorobę. Taka osoba za wszelką cenę próbuje wyglądać jak chudziutka modelka z wybiegu, ma zaburzone postrzeganie obrazu własnego ciała.
Czytałam gdzież kiedyż, że na anoreksję umiera ok 10% przypadków.
I nie chodzi tutaj o mode na odchudzanie i inne bzdury anoreksja to choroba psychiczna.
anoreksja to choroba psychiczna ale wiekszożc jej przypadkow zaczyna sie wlasnie podczas odchudzania.
WKurza mnie pieprzenie „Wszystkie jesteżcie piękne”. Tak można mówić do dzieci chorych umysłowo, albo dzieci do lat 10. Kogo Ty chcesz oszukać? Jak ktoż jest za gruby to przyda mu się jakaż dieta, ale wiadomo, ze jest wtedy szansa, ze może zachorować.
Ja w 2 lata schudłam prawie 10 kg. przy 169 wzrostu waże 53 kg i marzy mi się waga 50kg. Jestem już chuda wszyscy mi to mówią, ale anorektyczką ni ejestem bo zdaję sobie sprawę ze swojego wyglądu. Po prostu tak się czuję lepiej.
Ta choroba zaczyna się od odchudzania. A od czego innego? Zaczynasz się odchudzać i jest prawdopodobieństwo, że możesz zachorować. To jest tak jakby nałóg odchudzania. Ciągle ci mało i mało…
Niby przez co innego można zachorować na anoreksje?Ty chyba czegos nie rozumiesz moja droga. Dlaczego od razu ktoż kto chcę schudnąć może zachorować? Anoreksja nie zaczyna się od samego odchudzania, wywołana jest presją otoczenia i pogłębia się coraz bardziej. Odchudzanie samo w sobie nie jest przyczyną anoreksji, anoreksja jest chorobą na tle nerwowym i wywołuję ją wiele czynników a odchudzanie jest jej podstawowym objawem.
nie z faktami nie, po prostu z toba moge sie w tym temacie poklocic.
napisalam juz – blagam nie rob z siebie eksperta w sprawach o ktorych najwidoczniej nie masz zielonego pojecia.ja jak sie na czyms nie znam, to jestem w stanie sie do tego przyznac, a ty glosisz kompletne bzdury i jeszcze uwazasz sie za madralinska. pozdrawiam serdecznie
wcale jak ktos sie odchudza nie znaczy ze zachoruje ale wiekszosc przypadkow anoreksji obserwowana jest u osob ktore zaczely sie odchudzac. Odchudzanie jest bezposrednia przyczyna anoreksji od tego sie zaczyna od utraty kontroli odchudzania i przestaje sie nad tym panowac, presja otoczenia odgrywa role ale nie najwazniejsza poczytaj troche literatury o anoreksji to zobaczysz.
[usunięto_link] wrote:
Akurat o anoreksji i bulimi nic czytac nie musze… wiec moze sam poczytaj
😆 no tak, grunt to wiedza wrodzona 😆 smieszą mnie tacy ludzie co wiedzą swoje faktycznie nie wiedząc nic na dany temat.
nie kazdy musi wszystko wiedziec. ja to doskonale rozumiem. chodzi tylko o to, zeby nie pouczac innych, jak sie nie ma fachowej, pewnej wiedzy w konkretnym temacie. tak wiec przylaczam sie do postulatu kolegi wypowiadajacego sie powyzej, zeby albo poczytac troche ( i to niekoniecznie na necie) albo przynajmniej pisac: WYDAJE MI SIE ZE… costam, MOIM ZDANIEM …. costam, a nie robic z siebie eksperta od spraw zaburzen laknienia
A jak się czegoż dożwiadcza to też należy poczytać książki itd? No rzeczywiżcie chyba posłucham Waszych rad. 🙄
Zalezy czego sie doswiadcza i zalezy czy sie ma ochote o tym czytac, czy nie. Wszystko to juz indywidualna sprawa. Raczej poglebianie wiedzy nie zaszkodzi.
Ale jesli zmierzasz do tego ze sama doswiadczasz/czylas anoreksji albo bulimii, to ogolnie czytac mozesz, ale to i tak nie wystarczy raczej zeby sie z tym uporac. To ze masz anoreksje albo bulimie, tez jednak nie jest gwarancja na to ze znasz sie na tych chorobach dobrze i piszesz prawdziwe informacje.
Na koniec dodam, ze to nie jest jakis atak, ani nie chce sie z Toba klocic. Po wczesniejszych Twoich wypowiedziach na tym forum mam do Ciebie duzo sympatii;)
