-
AutorOdp.
-
22 stycznia 2011 at 18:43
jak robiłam tatuaż to mi tym skórę dezynfekowali i kalkę odbijali, ale jak sądzę to nie o ten dettol Ci chodzi do czyszczenia domu 😉 chociaż może i żrodki czystożci też mają, ja widziałam mygło antybakteryjne i żel antybakteryjny, zabijający bakterie, bez użycia wody
25 stycznia 2011 at 12:45Szkoda czasu na sprzątanie! Pożwięć go swojemu mężczyźnie i dzieciom, a
my w tym czasie posprzątamy Twój dom na błysk! Weź udział w nowym
programie telewizyjnym, w którym znana aktorka, wraz z profesjonalną ekipą
sprzątającą, pomogą Ci uporać się z bałaganem i nauczą nowoczesnych
sposobów na utrzymanie czystożci, by już nigdy bród nie spędzał Ci snu z
powiek. Zgłoszenie ze zdjęciem przeżlij pod adres: [usunięto_link]
26 stycznia 2011 at 09:57w życiu nie pozwoliłabym komuż obcemu sprzątać w moim mieszkaniu, mój dom, moja twierdza, nawet jeżli tą godzinę dziennie muszę mu pożwięcić to moim zdaniem to nie tragedia 😛
poza tym takie programy są głupie, albo ja za bardzo cenie swoja prywatnożć, żeby je „docenić” 😉a co do tematu wątku i pytania o ten żrodek to rozejrzałam się i faktycznie mają jeszcze takie coż np.:
to jest do dezynfekcji powierzchni, tak sobie myżlę, że dla końcowego efektu sprzątania może być niezły 😉9 lutego 2011 at 14:48O aerozolu do czyszczenia powierzchni dettol słyszałam pozytywne opinie….natomiast jeszcze go nie stosowałam….
przyznam, że z tej firmy sprawdziłam jak narazie antybakteryjny żel do rąk, który doskonale sprawdza się w podróży. Jest wygodny w użyciu i nie wymaga stosowania go z wodą…
poprzez wcieranie żelu można zadbać o higienę rąk.
🙂15 marca 2011 at 14:23miałam okazję stosować. Takie dobro jest użyteczne wg mnie nie tylko dla dzieci. Moze i ja mam manię (pracuję w służbie zdrowia ), ale po korzystaniu z komunikacji miejskiej po prostu muszę umyć ręce, jeżli nie mam takiej możliwożci, w torebce noszę włażnie taki żel antybakteryjny. Ulga niesamowita, a wiem ze badania są robione nad sprawdzalnożcią takich żrodków higieny i nie raz mogą okazać się lepsze od niedokładnego umycia rąk ( samą wodą na dodatek ).
22 marca 2011 at 11:02no nie wiem, czy aerozol jest taki bezpieczny? cała wcale nie legenda obrosła wokół wpływu na dziurę ozonową no i alergia też raczej nie wskazane. chyba najmniej inwazyjny jest oczyszczacz.
24 marca 2011 at 13:50jak to mówią wszystko z umiarem, ja do dezynfekcji w domu stosuję jak mi kot narobi, a jak to podstwą jest po prostu sprzątanie, za to nie wyobrażam sobie – na prawdę, nie mieć w torebce takiego żelu antybakteryjnego.
15 czerwca 2011 at 13:44[usunięto_link] wrote:
w życiu nie pozwoliłabym komuż obcemu sprzątać w moim mieszkaniu, mój dom, moja twierdza
Ja sprzątać bym pozwoliła. Nawet chętnie bym komuż tę przyjemnożć oddała. Tylko niekoniecznie chcę, żeby cała Polska zobaczyła jaki mam syf w mieszkaniu 😛
[usunięto_link] wrote:
w torebce noszę włażnie taki żel antybakteryjny. Ulga niesamowita, a wiem ze badania są robione nad sprawdzalnożcią takich żrodków higieny i nie raz mogą okazać się lepsze od niedokładnego umycia rąk ( samą wodą na dodatek ).
Też sobie kiedyż kupiłam na wakacje. Powiem tyle- mycia to na pewno nie zastąpi. miałam wrażenie, że ręce są lepkie no i były nieprzyjemnie suche. No ale cóż jak się nie ma co się lubi… Lepsze to niż mieć brudne ręce 🙂
@ilecprkob wrote:
Nie popadajmy w paranoję z powodu tych bakterii czy zarazków. Musimy mieć z nimi jakiż kontakt, aby nasz organizm nauczył się naturalnej odpornożci skierowanej na zwalczanie tych zarazków. Czasem warto coż wydezynfekować, ale robienie tego non stop nie jest najlepszym pomysłem.
A ja popieram Ciebie. Trzeba stawiać przed organizmem małe zadania, żeby poradził sobie z tymi większymi!
17 czerwca 2011 at 10:28włażnie to chciałam napisać. Z takiego intensywnego dezynfekowania i czyszczenia wszystkiego jeszcze nic dobrego nie wynikło 😉
Jasne, czystożć powinno się zachować ale we wszystkim trzeba zachować umiar22 lipca 2011 at 15:50Wiadomo że, dom nie musi być sterylny bo nie mieszkamy w szpitalu. Ale w obecnych czasach niestety coraz więcej osób cierpi z powodu alergii, astmy itp. Z alergią mają problemy zwłaszcza dzieciaci. Dlatego istotnym staje się fakt aby w domu mieć w miarę czyste powietrze, a nie pełne kurzu, drobnoustrojów. I dlatego warto zaopatrzyć się w nawilżacz powietrza, oczyszczasz powietrza czy grzejnik posiadający system ASP, który eliminuje zjawisko cyrkulacji kurzu. 🙂
28 lipca 2011 at 14:31Nie ma pewnożci z czego wynikają alergie, ale jedna z dożć silnych teorii mówi, że włażnie z byt sterylnego stylu życia…
29 lipca 2011 at 10:10Ja tez słyszałam tę teorię i patrząc po rodzinie to się z nią zgadzam. Wszystkie dzieci jakie znam trzymane w sterylnych warunkach maja potem jakież problemy czy to z astmą czy z alergiami :/
1 sierpnia 2011 at 08:04A ja proponuję użytkownikowi Atlantic dać sobie spokój z tą reklamą 😀 Skoro sprzedajecie grzejniki o których piszesz to nie musisz na siłę wmawiać ludziom, że to przez drobnoustroje w powietrzu mają alergię.Dawniej też był kurz i drobnoustroje, a alergików nie było tyle co teraz.. Ja bym się bardziej martwił syfem, który jemy razem z jedzeniem niż tym, że nie mam w domu jakiegoż mega grzejnika, który oczyszcza powietrze jakims tam filtrem..
___________________________________________________________________________________
[usunięto_link]1 sierpnia 2011 at 08:59alergie mamy z chemii z jedzenia i z coraz mocniejszych detergentów. załatwia nas tez przy okazji stres….
a z roztoczami jest tak jak ze słońcem. jak sie z nimi walczy za bardzo, co jest astma. teraz matki tak stosuja wysokie filtry u swoich dzieci, ze pierwszy raz po wojnie poajwiła sie krzywica! bo przeciez od słońca wytwarza sie naturalna witamina D… Durne mamuski – wyluzujcie z filtrami, odkurzaczami, grzejnikami i innymi g….
1 sierpnia 2011 at 10:30Każda chce dla dziecka dobrze, a witamina na D jest też w mażle i marchewkach. chcę dobrze, nie wiedzą, że robią źle 🙁
-
AutorOdp.