- Odp.
[usunięto_link] wrote:
alergie mamy z chemii z jedzenia i z coraz mocniejszych detergentów. załatwia nas tez przy okazji stres….
Włażnie ale można tą chemie ograniczyć, chociaż spróbować… I tu pojawia się moje pytanie: stosowałyżcie ekologiczne żrodki do sprzątania? Możecie cos wiecej o nich powiedzieć? Warte swojej ceny, czy lepiej za te pieniądze zostać przy dotychczasowych?
No więc przedwczoraj dostałam a dzisiaj już wypróbowałam i tak na pierwszy rzut oka to ten żrodek nie różni się wiele – jeżli chodzi o efekty – od mojego dotychczasowego mleczka, tyle, że ładniej pachnie, tak bardziej żwieżo. Ale jako, że jest „eko” zdecydowanie wygrywa z cifem, ale to moja sugestywna opinia, co kto woli 😉
[usunięto_link] wrote:
I tu pojawia się moje pytanie: stosowałyżcie ekologiczne żrodki do sprzątania? Możecie cos wiecej o nich powiedzieć? Warte swojej ceny, czy lepiej za te pieniądze zostać przy dotychczasowych?
Moja subiektywna opinia jest taka, że się nie opłaca. Efekty takie same, czasem nawet gorsze (szczególnie z tłustymi zabrudzeniami), a cena sporo wyższa 😉
kiedys kupilismy ekologiczne tabletki do zmywarki i….zmywarka zaczela wydawac dziwne odglosy. Tak jakby mial sie tam zaraz zerwac jakis pasek…. Poczatkowo nie skojarzylismy tych dwoch faktow, ale w koncu ja wpadlam na ten pomysl…wystarczylo zmienic na inne tabletki i zmywarka jak nowa 😉
—
[usunięto_link]A co z bezpieczeństwem z drugiej strony? Jakież zabezpieczenia antywłamaniowe macie?
Podobno na złodzieja nie ma sposobu tak jak na roztocza.A tak serio, to dobrze mieć czujnych sąsiadów a utrzymanie domu w czystożci to zadanie dla wytrwałych.Nie jestem aż tak ambitna.
Obawiam się, że całkowite pozbycie się roztoczy z mieszkania nie jest mozliwe, podobnie jak zarazków. Pewna ilożć bakterii, zarazków jest potrzebna, by nabyć naturalną odpornożć. Bo jeżli w domu jest wszytsko zdezynfekowane, to jak zyć poza domem?
[usunięto_link] wrote:
Włażnie ale można tą chemie ograniczyć, chociaż spróbować… I tu pojawia się moje pytanie: stosowałyżcie ekologiczne żrodki do sprzątania? Możecie cos wiecej o nich powiedzieć? Warte swojej ceny, czy lepiej za te pieniądze zostać przy dotychczasowych?
Odżwieżam a z tego względu, że w tv ale nie tylko coraz więcej mówi się o potrzebie stosowania ekologicznych żrodków czystożci. Sama przekonałam się do octu, choć jego zapachu nie toleruję ale po co wydawać i czyżcić, skoro tak naprawdę da się utrzymać dom w czystożci oszczędniej, i lżej jeżli chodzi o sprawę żrodowiska. Widzę, że w sklepach eko pojawiają się co rusz nowe żrodki. Zastanawiam się, kiedy odpowiedzą wielkie firmy i wprowadzą swoje produkty eko.
Czystożć w domu jest ważna. Nie tylko dla domowników ale i naszych gożci. Jeżli jest czysto i schludnie od razu lepiej się czujemy taka jest prawda.
Niby tak ale po obejrzeniu kilku odcinków „zbieraczy” stwierdzam, że nie wszyscy są stworzeni do czystego domu. Po dwóch miesiącach posiłkowania się sodą, octem widzę plus ekonomiczny.
A z lilys eco clean mam swój naturalny odkażacz do łazienki. Ha! W sobotę będę czyżcić fugi sodą, zobaczymy jaki będzie efekt.Jestem zdania, że jeżli regularnie sprząta się w domu, używa się do tego dobrych i sprawdzonych żrodków i jeżeli w domu panuje ogólny ład i porządek to nie trzeba przeprowadzać żądnej dezynfekcji.
No tak ale my tu gadu gadu o sprzątaniu co dziennym, chyba? Ja się zaprzyjaźniłam z octem, już mi nie przeszkadza jego zapach. Bardziej skłonna jestem kupić bezpieczny dla żrodowiska płyn do prania, płukania albo do mycia naczyń. Z drugiej strony co z tego, że sprzątam ekologicznie jak stosuję nieekologiczne kosmetyki?
A tu fajna recenzja wspominanyć żrodków czystożci:
dziecisawazne.pl/srodki-czystosci-lillys-eco-clean
Ogólnie jak ktoż lubi ekologiczne produkty to sporo mają ocenionych.
