- AutorOdp.
- 30 kwietnia 2015 at 17:30
Teraz pobudzam już krążenie Dip Hotem 🙂 i się sprawdza 😛 ale o magnezie też pomyżlałam i kupiłam.
1 maja 2015 at 02:26Ja to mam farta, wyszłam wreszcie pobiegać bo zrobiło się cieplej i co od razu skręcona kostka, ale w sam raz miałam w apteczce wczeżniej kupiony krem dip hot, kilka razy posmarowane i przeszło 😀 Warto było go kupić 🙂 :-
6 maja 2015 at 11:41To widzę, że nie tylko mi pomógł 😀 sama się zastanawiam dlaczego o nim wczeżniej nie słyszałam. Ale tak jak napisała Tequilla warto mieć w domu, serio 🙂
7 lipca 2015 at 11:31jak się regularnie ćwiczy to taki ból pojawia się bardzo rzadko, na początku jest najgorzej
16 lipca 2015 at 13:37[usunięto_link] wrote:
Może jeszcze weź prysznic, puszczając na przemian zimny i ciepły strumień wody. Taki wodny masaż zrelaksuje obolałe miężnie. Co prawda gorąca kąpiel, podobnie jak naprzemienny prysznic, przynosi ulgę tylko na chwilę, jednak mimo to warto rozgrzać miężnie w ciepłej wodzie, by wspomóc ich regenerację. Ja często ratuje się kremem rozgrzewającym Dip Hot kiedyż poleciła mi go koleżanka, powinien przynieżć Ci ulgę . 😛
nie wiem skąd wytrzasnęłyżcie info, że to trzeba ciepłą wodą traktować…
jeżli faktycznie są to tylko zakwasy, to najlepiej się ich pozbyć delikatna aktywnożcią (np zakwasy po biegu- szybkim marszem)
bardziej jednak możliwe, że to mikrourazy, a wtedy ciepłem tylko pogarszacie sprawę- tu akurat trzeba schładzać, bo szybciej się będzie goićteraz kwestia gdzie masz te zakwasy
są grupy miężni, które po ćwiczeniach powinny mieć dzień lub dwa odpoczynku
tylko miężnie brzucha można katować codziennie
mówimy oczywiżcie o ćwiczeniach siłowych, a nie o aerobachmyżlę że źle dobrałaż obciążenia albo rodzaj treningu, bo dobrze zrobiony trening wyciżnie z Ciebie siódme poty, ale następnego dnia nie powinnaż mieć żadnych problemów
19 lipca 2015 at 18:26Ja się zawsze rozciągam po treningu – pomaga, szybciej miężnie się regenerują.
23 lipca 2015 at 05:47Najważniejszy jest porządny, przynajmniej 15 minutowy stretching po treningu – pomoże nam to uniknąć zakwasów i bólu miężni.
21 sierpnia 2015 at 08:48jeżeli w czasie treningu powstaną mikrourazy, czyli będzie bolało, to streching tylko je pogłębi
nawet masażyżci się takich miężni nie tykają, żeby nie pogłębiać urazu
- AutorOdp.