- AutorOdp.
- 3 marca 2008 at 19:17
Dziewczyny, jakie buty są modne tej wiosny? Wybieram się na zakupy.
3 marca 2008 at 20:35moda to pojecie względne
ja nosze to co jest wygodne i co mi sie podoba ;]
wchodzę do mojego ulubionego sklepu i kupuje co mi sie wpadnie w oko
ważne żeby sie w nich dobrze czuć =)4 marca 2008 at 10:00W sporej czężci niestety buty lakierowane 🙄 (blah…).
Ogólnie znajdziesz w sklepach mnóstwo baletek i zgrabnych pantofelków. Zależy co kto lubi i czego szuka… 😉
4 marca 2008 at 10:06Ja też stawiam na baletki tej wiosny:)
5 marca 2008 at 10:39Tylko jakież kolorowe 🙂 Wesołe butki na wesołą porę roku 🙂
5 marca 2008 at 10:53ja sobie kupiłam buciki na wiosne juzz 😛 znaczy moj Miż mi kupił :))
lakierki ze srebrnymi klamerkami 🙂 takie w sumie całe zabudowane ale przed kostką sie kończa :)) sliczneeeeeeeeee 😛6 marca 2008 at 16:34@Onione wrote:
Ja tradycyjnie kupie coż na płaskiej podeszwie, ze skóry, zeby stopa oddychała. Ponadto, niestety szykuje sie do zakupu klasycznych pantofli na obcasie…
to „niestety” mnie zastanawia 🙂
6 marca 2008 at 16:54ja dziż byłam na zakupach.. i nic ciekawego nie widziałam 🙁
6 marca 2008 at 17:58ja sie juz dwa razy przymierzalam do zakupu baletek w aldo: za kazdym razem nie bylo mojego rozmiaru.
co kupie na wiosne?
klasycznie…czarne i brazowe baletki z kokardka, jedne jakies bardziej szalone…pozniej takze planuje plaskie, czarne peep toe. bez szalenstw:)))7 marca 2008 at 07:28NA razie zaopatrzyłam się w czarne balerinki z kokardką i zielone proste, bez żadnych dodatków 🙂 muszę jeszcze kupić jakież buty na maleńkim obcasie ale teraz nie mam na nie kompletnie pomysłu 🙄
8 marca 2008 at 21:01ja tez nie jestem.
dzis kupilam calkiem plaskie, ciemnobrazowe baletki.
jutro po prscy wybiore sie po czarne.
8 marca 2008 at 21:59Baletki to nosiłam, chodząc na balet. 😛
Teraz już nie noszę, bo mam za delikatne stopy i mogłyby się poranić o kamienie. Lubię obcasy i dlatego chodzę tylko w takich bucikach. 🙂9 marca 2008 at 06:54taaa…obcasy sa idealne dla delikatnych stop buahahaha
9 marca 2008 at 09:02No włażnie też niestety nie są… Ale są bardziej eleganckie, dlatego je włażnie wybieram. A co do stóp, to dla moich, idealnych butów po prostu nie ma, każde mnie obcierają.
9 marca 2008 at 15:53Dla mnie obcasy to największa kara 😈 🙄 zresztą przy moim wzrożcie- 176cm są zbędne. stawiam na baletki: proste wygodne i na pewno nie nabawię się żylaków 😆
- AutorOdp.