Bycie samemu–wady i zalety

  • Autor
    Odp.
  • Tasla
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 17
    • Bywalec

    Jak wiadomo samotnosc ma swoje wady i zalety, wymiencie wasze ……

    AndQ
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 163
    • Zapaleniec

    zaleta dyspozycyjnosc, wada zbyt duzo wolnego czasu….
    kompromis, nieliczenie sie ze zdaniem inncyh…

    Olgus
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1262
    • Maniak

    wada zbyt duzo wolnego czasu….

    To już sprawa indywidualna, niektórzy nie mają w ogóle czasu będąc singlem, bo mają inne sprawy, praca pochłania większożć ich czasu, nie mają czasu na związek, na miłożć…

    Podstawowa zaleta to wolnożć, to, ze nie trzeba się nikomu tłumaczyć, że można mieć wiele kontaktów damsko-męskich i nie denerwować się cały czas czy to dla drugiej połówki nie będzie już zdradą… można wyjżć ze znajomym na imprezę, z innym do kina, i nikt nie będzie miał nic przeciwko… można bawić się z wieloma osobami, nawiązywać nowe znajomożci i wszystko jest w porządku… 😉

    Wadą jest brak jednej osoby, która może być dla nas całym żwiatem.

    Ale fakt nie bycia w stałym związku wcale nie oznacza samotnożci.

    AndQ
    Member
    • Tematów: 11
    • Odp.: 163
    • Zapaleniec

    Ci tzw „niektórzy” organizują sobie tak czas, żeby Bron boże nie mieć chwili wolnego, żeby nie poczuc się włażnie samotnym, niepotrzebnym. Teraz odkąd mieszkam sam nie będąc jednak samotnym odczuwam tylko brak bliskożci. Nie moge tego zmienic bo wiem ze ona nie moze byc ze mna czężciej niż jest

    Olgus
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1262
    • Maniak

    [usunięto_link] wrote:

    Ci tzw „niektórzy” organizują sobie tak czas, żeby Bron boże nie mieć chwili wolnego, żeby nie poczuc się włażnie samotnym, niepotrzebnym.

    Tak, to taka reakcja samoobronna… instynkt samozachowawczy.

    Beathe
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 26
    • Bywalec

    same wady, zero zalet 🙄

    no może czasem… wolnożć, niezależnożć…
    ale nie chcialabym takiej wolnożci 😉

    pawka
    Member
    • Tematów: 0
    • Odp.: 9
    • Początkujący

    Samotnożc jest do niczego.
    Naprawde, Już to przerobilem, lepej nie być samemu.

    WarnGirl
    Member
    • Tematów: 50
    • Odp.: 4672
    • Guru

    Niewątpliwie zaletą jest ta słodka wolnożć i żwiadomożć,że nie trzeba nikim sie przejmować tylko iżć na babskie ploteczki i nawijać,bez kontroli 😀 A wady?Tak ciągle sama i sama…nie ma się do kogo przytulić,nie ma kogoż na kim nam zależy…i nie ma komu powiedzieć”kocham cię: 😀 😉

    farfalla
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 959
    • Zasłużony

    mam alergie na samotnożć chyba… A sama jednak jestem teraz bo ostaniego partnera musialam zostawić.. Miał swoje problemy i musial je sam rozwiązać-przynajmniej tak mówił, więc nie chciałam żebyżmy się ze sobą męczyli choć go pokochałam. Tak to już czasem jest… Coraz bardziej brak mi przytulenia się i czucia męskich perfum… 🙁 Ale co wie co przyniesie kolejny dzień 😉 to jest chyba najlepsze w samotnożci… Nie wiesz co się zdarzy jutro i czy to przypadkiem będzie dzień w którympoznasz włażnie ta osobę…. 😀

    Samotna w wielkim miescie
    Member
    • Tematów: 1
    • Odp.: 11
    • Bywalec

    Witajcie,
    zawsze sceptycznie podchodzilam do takiego sposobu wyrazania swoich mysli i odczuc Dziaij jak widac przelamuje ta „bariere” i prage naspisac cos o sobie bo wierze ze to choc na chwile podniesie mnie na duchu.
    Wlasnie pale papierosa w swoim malym pokoiku,za sciana spi moja bliska kolezanka i jej chlopak, jest po polnocy Jestem w obcym mi miescie, w innym kraju. Przylecialam tu gdzyz zawsze o
    pragnelam sprawdzic swoje sily i odizolowac sie od swiata ktory mnie otaczal przez 20 lat.Nieporozumienia w domu i smutne wspomnienia z nieudanym zwiazkow umocily mnie w przekonanuu ze to juz czas, zeby cos zmienic.
    Od pewnego czasu czucie sie samotna, choc tak nie jest Bo moja rodzina, przyjaciele i dratnie mi duze mnie nie pozostwili samej sobie lecz czas ktory tutaj mam, pozwoli mi wszystko przemyslec i doprowadzil do stanu w ktorym jestem.
    W moim zyciu przezylam duzo upadkow, mniej wzlotow;/ niestty. Po kolejnych nieudanych zwiazkach stawalam sie silniejsza w przekonaniu iz to ja buduje swoje zycie i ustalam kto i na jakim miejscu jest. Teraz niestty nie wiem gdzie ja w tym wszytkim jestA co naajwazniejsze czy jestem. Boje sie iz zagubilam sie w swoich pragnieniach i przekonaniach. Czuje sie zamotna, czuje iz kolejny partner znwu mnie zrani myslac tylko o sobie, bedac idelany w tych chwilach gdy jest to mu na reke. Niestety juz mi nie jest na reke zeby z kims byc Bo moje serducho zostalo podzielone na czesci, ktore ofirowalam niewlasciwym faceta. Zawsze wiazalam sie ze starszymy facetami Roznica wielkowa byla w granicach od 5 do 9 lat. Myslalam ze to uchroni mnie przez porazkami ale niestety tak nie jest. Mimo iz jestem silna osoba, odbierana przez znajomych jako przebojowa, zawsze usmiechnieta osoba, dajaca sobie rade w kazdej sytuacji teraz pisze ta wypowiedz COS TU NIE GRA !! jesli taka soba nie potrafi zaakceptowac wlasnego dobicia w lustrze. Kazda chwile ciszy zamiania na cos innego By tylko nie pozostawac ze wsoimi myslami.

    NIE WIEM CO MAM ROBIC, ABY ODBUDOWAC SPOKOJ KTOREGO DAWNO NIE ODCZUWALAM zasze w kazdy momecie mojego zycia byl jakis facet o ktorym myslalam \\\\teraz tak nie ma Stalam sie oschla do tych typkow i do siebie niestety NIe cierpie gdy faceci mnie podrywaja , zagaduja i zwracaja na sibie uwage NIE CIERPIE TEGO A JEDNAK TEGO OCZEKUJE

    CZY JUZ SIE GUBIE !!! CZY SIE ODNAJDE !!! CZY TEGO CHCE WLASNIE TEGO??? NIE WIEM

    mam jedynie nadzieje ze ktos mi doradzi , powie co mam zrobic aby sie zmienilo moje zycie, ruszylam we wlasnym wnetrzu i potrafila powiedziec tak wlasnie chce zyc

    pa przepraszam jak smiecilam, przepraszam jesli was zdenerwowalam swoimi slowami WIECE JEDNAK IZ NIE JESTEM OSOBA UZALAJACA SIE NAD SOBA bardziej pasuje do mnie okreslenie iz jestem ZAGUBIONA

    tigerka
    Member
    • Tematów: 83
    • Odp.: 2179
    • Ekspert

    @Samotna w wielkim miescie wrote:

    Witajcie,
    zawsze sceptycznie podchodzilam do takiego sposobu wyrazania swoich mysli i odczuc Dziaij jak widac przelamuje ta „bariere” i prage naspisac cos o sobie bo wierze ze to choc na chwile podniesie mnie na duchu.
    Wlasnie pale papierosa w swoim malym pokoiku,za sciana spi moja bliska kolezanka i jej chlopak, jest po polnocy Jestem w obcym mi miescie, w innym kraju. Przylecialam tu gdzyz zawsze o
    pragnelam sprawdzic swoje sily i odizolowac sie od swiata ktory mnie otaczal przez 20 lat.Nieporozumienia w domu i smutne wspomnienia z nieudanym zwiazkow umocily mnie w przekonanuu ze to juz czas, zeby cos zmienic.
    Od pewnego czasu czucie sie samotna, choc tak nie jest Bo moja rodzina, przyjaciele i dratnie mi duze mnie nie pozostwili samej sobie lecz czas ktory tutaj mam, pozwoli mi wszystko przemyslec i doprowadzil do stanu w ktorym jestem.
    W moim zyciu przezylam duzo upadkow, mniej wzlotow;/ niestty. Po kolejnych nieudanych zwiazkach stawalam sie silniejsza w przekonaniu iz to ja buduje swoje zycie i ustalam kto i na jakim miejscu jest. Teraz niestty nie wiem gdzie ja w tym wszytkim jestA co naajwazniejsze czy jestem. Boje sie iz zagubilam sie w swoich pragnieniach i przekonaniach. Czuje sie zamotna, czuje iz kolejny partner znwu mnie zrani myslac tylko o sobie, bedac idelany w tych chwilach gdy jest to mu na reke. Niestety juz mi nie jest na reke zeby z kims byc Bo moje serducho zostalo podzielone na czesci, ktore ofirowalam niewlasciwym faceta. Zawsze wiazalam sie ze starszymy facetami Roznica wielkowa byla w granicach od 5 do 9 lat. Myslalam ze to uchroni mnie przez porazkami ale niestety tak nie jest. Mimo iz jestem silna osoba, odbierana przez znajomych jako przebojowa, zawsze usmiechnieta osoba, dajaca sobie rade w kazdej sytuacji teraz pisze ta wypowiedz COS TU NIE GRA !! jesli taka soba nie potrafi zaakceptowac wlasnego dobicia w lustrze. Kazda chwile ciszy zamiania na cos innego By tylko nie pozostawac ze wsoimi myslami.

    NIE WIEM CO MAM ROBIC, ABY ODBUDOWAC SPOKOJ KTOREGO DAWNO NIE ODCZUWALAM zasze w kazdy momecie mojego zycia byl jakis facet o ktorym myslalam \\\\teraz tak nie ma Stalam sie oschla do tych typkow i do siebie niestety NIe cierpie gdy faceci mnie podrywaja , zagaduja i zwracaja na sibie uwage NIE CIERPIE TEGO A JEDNAK TEGO OCZEKUJE

    CZY JUZ SIE GUBIE !!! CZY SIE ODNAJDE !!! CZY TEGO CHCE WLASNIE TEGO??? NIE WIEM

    mam jedynie nadzieje ze ktos mi doradzi , powie co mam zrobic aby sie zmienilo moje zycie, ruszylam we wlasnym wnetrzu i potrafila powiedziec tak wlasnie chce zyc

    pa przepraszam jak smiecilam, przepraszam jesli was zdenerwowalam swoimi slowami WIECE JEDNAK IZ NIE JESTEM OSOBA UZALAJACA SIE NAD SOBA bardziej pasuje do mnie okreslenie iz jestem ZAGUBIONA

    Czytajac Twoj post zauwazylam ,ze mam podobnie i rowniez jestem wrazliwa i bardzo uczuciowa tak jak Ty widze… Ja rowniez zakochiwalam sie w nieodpowiednich facetach,ktorzy oszukiwali mnie lub zdradzali co dla mnie bylo szokiem! 😥 Wiem,ze nie ma idealow,wiem rowniez ,ze faceci jak i dziewczyny potrafia mocno zranic i nie przejmuja sie ,ze druga osoba cierpi byc moze ich to cieszy? 🙄 Wiec jedno dziewczyno… Ja teraz znowu ejstem sama i rowneiz czuje samotnosc,brak bliskosci ,zapachu mezczyzny,masakra jak przyzwyczajenie do danej osoby moze dzialac na psychike i pamiec… 🙁 Potrzebujemy czasu. Ja jednak boje sie ,ze nie bede umiala juz pokochac a tym abrdziej czuje,ze mnie nikt nie pokocha bo bede bala sie,ze znowu zostane zraniona i pozniej ebde siebie obwiniala.To nie jest uzalanie sie nad soba tylko zagubienie i zastanawianie sie nad sensem zycia i przekonaniem sie do facetow.Byc moze jest gdzies tam moja druga polowka,jednak ja jej nie mam zamiaru szukac.Sama niech przyjdzie…

    Mysle,ze powinnas wychodzic do ludzi nawet sama,wygadac sie bliskiej osobie bo to pomaga! Jesli dalej nie pomzoe proponuje wizyte u psychologa,ktory doradzi CI i pomzoe jak prawdziwy przyjaciel i to nie jest glupie ani smieszne! To jest ludzkie i uwierz mi ale widze,ze inni ludzie maja gorsze problemy niz np ja. 😕
    A dlaczego?Przyklad? Moja kumpela jest w 5 miesiacu ciazy,cieszyla sie,ze ebdzie miala dziecko ze swoim ukochanym…co sie oakzalo? Dran zostawil ja z dzieckiem i teraz wydzwania nachodzi ja i obraza ja ,klnie i pogrozki.TO JEST CHORE!!!Faceci nie sa dojzali (przynajmniej wiekszosc). Nie zdaja sobie sprawy,ze przeciez roznie w zyciu bywa i jak juz sie kocha z kobieta to jest prawdopodobienstwo jakies,ze kobieta chcac nie chcac mzoe zajsc w ta ciaze.Dlatego trzeba byc na to przygotowanym i trzeba sie kochac wzajemnie a nie robic za przeproszeniem dzieci i pozniej zostawic biedna kobiete sama z dzieckiem? ZYcze takim draniom (chcoiaz nikomu NIGDY nie zyczylam zle) zeby dostali keidys podobny bol chociaz jakiby ten bol nie byl to nie bedzie porownanie do tego co MY kobiety czujemy. Coz zyciwe jest jedno i niestety krotkie.Czas ponoc goi rany i miejmy nadzieje ,badzmy silne i pojawi nam sie w zyciu szczescie. Potrzeba czasu sporo czasu by stanac na nogi i wyjsc z tego bagna! Bron Boze sie calkiem zalamywac!

    POWODZENIA I GLOWA DO GORY!!! (kto to mowi – ja ehhh ) No ale cieszmy sie zyciem i tym,ze trzeba wysjc do ludzi a noz sie kogos nowego pozna? 🙂
    Pozdrawiam serdecznie!

    Tigerka. 😉

    Manora
    Member
    • Tematów: 22
    • Odp.: 1410
    • Maniak

    Samotnożć- dla mnie ma same minusy.
    Związek- chociaż czasem jest zle, to wiem, że bez niego byłoby jeszcze gorzej. 🙂

    Wiedziemka
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 81
    • Stały bywalec

    wady – standardowe, za duże łóżko, jedyne istoty do których można się odezwać to syn i kotka, postepująca psychoza 😉

    zalety – możesz szaleć z bąblem cały dzień i nikt nie marudzi, ze nie posprzątane, możesz zrobić obiad tylko maluchowi (np. ogrzać słoiczek), nikt ci nie rozwala misternie ułozonych kopczyków prania, nie brudzi prysznica i nie zostawia skarpet w dziwnych miejscach, do których dociera się drogą smrodu zdechłej myszy i mnóstwo innych a i tak nie są jakoż w stanie zabić tej tęsknoty za wypełnieniem drugiej połowy łózka

    1977dominika
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 51
    • Stały bywalec

    Samotnożć jest najpiękniejszą sprawą na żwiecie. Nic nie szukasz, nic nie potrzebujesz, nic nie wymagasz.

    Ja żyję sama bo życie z drugą „połówką” przysparza więcej kłopotów niż radożci. Pustka jest piękna, wtedy człowiek staje się wolny, szczężliwy i nie uzależniony od innych.

    Anonymous
    Member
    • Tematów: 110
    • Odp.: 3798
    • Guru

    Samotnożć hmm nigdy nie odczułem, ale bycie samemu cud,miód i orzeszki 😆 😆 😆

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Bycie samemu–wady i zalety"

Przewiń na górę