- AutorOdp.
- 27 lutego 2009 at 15:08
Nie karmić myżlami, wspomnieniami, energią mentalną. Wydech, do końca, i przed siebie patrz, i na mężczyznę, co obok Ciebie, a nie na tego, co już za Tobą.
No to niestety trudne. Chociaż przyznaję , robię postępy , ostatnio patrząc na aktualną fotkę mojego eks Uznałam,że mój obecny jest dużo przystojniejszy. Ba! Bo jest 🙂 Nawet moja babcia to widzi, heh :).
Ale o tym,że był dobrym człowiekiem i takie pierdoły myżlę nadal. W sumie to nie wiem co mnie ciągnie,bo rzeczywiżcie nie był za przystojny, poczucie humoru jako takie ( a humorek w facetach lubię), w łóżku też rewelacji nie było. Raczej cichy i małomówny.Zawsze przyznawający rację .
Włażnie taki ktoż, którego mieć bym nie chciała,bo kocham zdobywać. Kocham pokazać pazurek i czekać na ripostę.
A mimo wszystko ta jego łagodnożć nie pozwala mi o nim zapomnieć… - AutorOdp.