- Odp.
O i to o czym napisała Marianella – dodać do diety ryby, lepsze mięso ryb niż tłuste steki 🙂 na zdrowie 🙂
Dodatkowo można spróbować zielonej herbatki, oczyszcza organizm z toksyn. Polecam różne smaki z [usunięto_link] na przykład. Radzę kupować sypaną nie w szszetkach i poczytac o tym jak prawidłowo parzyć.
Oprócz zielonej proponuje jeszcze czerwoną herbatkę. Na początku nie wszystkim odpowiada smak, ale jak już się przyzwyczaisz to innej herbaty nie będziesz chciała pić. Do wyboru są różne smaki
A czy z zieloną nie jest tak, że oczyszcza dodatkowo z toksyn organizm jak się stosuje ją dłużej wraz z odpowiednią dietą? To w sumie też przydatne, ale od czasu do czasu chyba.
Włażnie zmieniłam swoje nawyki żywieniowe i ubyło mi już 4kg w ciągu miesiąca. Zgadzam się z tym co zostało już tu napisane. Działa 🙂
ja znalazłam coż takiego: [usunięto_link] już jakiż czas temu. Sprawdziłam tą metodę jedząc przez tydzień codziennie na obiad ryż z ostrym sosem i mam taki wniosek:
czuje się bardziej żywa, mniej ospała, jednak żadnej różnicy w wadze nie zauważyłam, wydaje mi się, że ilożć tego związku, którą trzeba by przyjąć żeby miała jakież sensowne działanie jest zbyt duża, żeby udźwignąć to człowiek.Jednak zauważyłam, że ryż dobrze się trawi,polecam więc Tobie lekkie dania i ruch 🙂
Szacun dla stosujących dietę Kopenhaską- trzeba być hardcorem żeby przeżyć 14 dni jedząc co zalecają..
[usunięto_link] wrote:
Szacun dla stosujących dietę Kopenhaską- trzeba być hardcorem żeby przeżyć 14 dni jedząc co zalecają..
Mówię o tych małych ilożciach jedzenia oczywiżcie ;P
Najlepsze są gotowane warzywa na parze i trzeba unikać węglowodanów.
I najważniejsze : codziennie rano gotowana owsianka – skutek murowanyNo o owsiance słyszałam, że to ponoć dobra rada.
A jakie warzywa się najszybciej gotuje i da się je jeżć bez jakiejż obróbki ? ogólnie jak sobie je przyrządzać ??Podstawowym założeniem odchudzania jest utrzymanie tak zwanego ujemnego bilansu energetycznego. Oznacza to, że aby schudnąć, powinniżmy zjadać w ciągu dnia mniej kalorii niż spalamy. Aby uzupełnić niedobór kalorii, nasz organizm sięgnie po energię zgromadzoną w tłuszczu i spali go.
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
Szacun dla stosujących dietę Kopenhaską- trzeba być hardcorem żeby przeżyć 14 dni jedząc co zalecają..
Mówię o tych małych ilożciach jedzenia oczywiżcie ;P
o kopenhaskiej akurat chyba nikt nie pisał, tylko link ze strony o takiej nazwie pochodzi, ale muszę się z Tobą zgodzić – to masakra jakaż jest! W ogóle głupota straszna, jak zresztą każda dieta eliminacyjna. Grunt to odżywiać się tak, żeby dostarczyć wszystkich witamin etc, także tych rozpuszczalnych w tłuszczach – automatycznie więc tłuszcze też należy przyjmować (tylko w odpowiedniej formie, jak już pisałam – olej rożlinny, a nie smaluszek 😉 )
ja tez stosuje…schudlam 6 kg w 2 miesiace, duzo wody, duzo warzyl, zero sosow do obiadu, mieso gotowane pieczone w piekarniku, nigdy na oleju.
spacery, zero slodyczy i fast foodow, zdrowe nawyki wystarczy wprowadic na stale waga spadnie i nie wroci… tylko nie wolno wracac do tego co byloPrzede wszystkim regularne posiłki. To bardzo wazne. Lepiej jeżc więcej a regularnie niż mniej raz czy dwa dziennie. Poza tym dużo wody pij.
