- AutorOdp.
- 13 listopada 2007 at 11:56
hmm… szczera rozmowa… po prostu.. wyjażnijcie sobie wszystko..
13 listopada 2007 at 11:56hmm… szczera rozmowa… po prostu.. wyjażnijcie sobie wszystko..
13 listopada 2007 at 12:28Eh, ja też się boję, że coż może być nie tak. I tak nie jest najlepiej.
Chociaż jak spędzaliżmy razem długi majowy weekend to było booooosko.13 listopada 2007 at 12:28Eh, ja też się boję, że coż może być nie tak. I tak nie jest najlepiej.
Chociaż jak spędzaliżmy razem długi majowy weekend to było booooosko.14 listopada 2007 at 12:08Tak to jest z facetami gdy sie mieszka razem , odpuszczaja ,nie staraja sie i tak juz bedzie do konca , wiec zastanow sie czy chcesz tak zyc , pozniej zacznie wychodzic z kolegami a ty bedziesz siedziec i czekac na niego.
14 listopada 2007 at 12:08Tak to jest z facetami gdy sie mieszka razem , odpuszczaja ,nie staraja sie i tak juz bedzie do konca , wiec zastanow sie czy chcesz tak zyc , pozniej zacznie wychodzic z kolegami a ty bedziesz siedziec i czekac na niego.
14 listopada 2007 at 12:59a może to dlatego że już Cię zdobył, to co się będzie starał? ja rozumiem że ktoż może być przemęczony, albo mieć spadek nastroju… ale żeby woleć telewizor od babeczki w seksownej bieliźnie??? 😯 😉 😀
przypomnij mu, że fakt waszego wspólnego mieszkania nie oznacza iż jesteż jego własnożcią. dlaczego bawił go seks z kobietą, której nie miał na okrągło, a jak już Cię „dostał”, to go przestało bawić? to nie fair z jego strony. chyba nie po to sie o Ciebie starał, żeby zdobyte „trofeum” odstawić później na półkę…
14 listopada 2007 at 12:59a może to dlatego że już Cię zdobył, to co się będzie starał? ja rozumiem że ktoż może być przemęczony, albo mieć spadek nastroju… ale żeby woleć telewizor od babeczki w seksownej bieliźnie??? 😯 😉 😀
przypomnij mu, że fakt waszego wspólnego mieszkania nie oznacza iż jesteż jego własnożcią. dlaczego bawił go seks z kobietą, której nie miał na okrągło, a jak już Cię „dostał”, to go przestało bawić? to nie fair z jego strony. chyba nie po to sie o Ciebie starał, żeby zdobyte „trofeum” odstawić później na półkę…
14 listopada 2007 at 20:16dzięki kobiety!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):*
14 listopada 2007 at 20:16dzięki kobiety!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:):*
16 listopada 2007 at 12:22Ja musze sie przyznac,ze takiej sytacji nie mialam. Moj maz ma zawsze ochote na seks, to raczej ja nie mam…..
Mysle,ze w Twoim przypadku wcale nie oznacza to,ze on nie ma na Ciebie ochoty,moze wlasnie mial ciezki dzien. Jesli to sie powtorzy mozesz z nim pogadac jednak mysle,ze nic strasznego sie nie stalo.
16 listopada 2007 at 12:22Ja musze sie przyznac,ze takiej sytacji nie mialam. Moj maz ma zawsze ochote na seks, to raczej ja nie mam…..
Mysle,ze w Twoim przypadku wcale nie oznacza to,ze on nie ma na Ciebie ochoty,moze wlasnie mial ciezki dzien. Jesli to sie powtorzy mozesz z nim pogadac jednak mysle,ze nic strasznego sie nie stalo.
7 stycznia 2008 at 01:43[usunięto_link] wrote:
Tak to jest z facetami gdy sie mieszka razem , odpuszczaja ,nie staraja sie i tak juz bedzie do konca , wiec zastanow sie czy chcesz tak zyc , pozniej zacznie wychodzic z kolegami a ty bedziesz siedziec i czekac na niego.
błędne myżlenie… wiele kobiet tak myżli a wcale nie musi tak być … związek to jak „walka” ciagle trzeba podnosic swoja atrakcyjnożć w oczach partnera,a nie spoczywać na laurach… i z facetami tak samo to działa w dwie strony…
7 stycznia 2008 at 01:43[usunięto_link] wrote:
Tak to jest z facetami gdy sie mieszka razem , odpuszczaja ,nie staraja sie i tak juz bedzie do konca , wiec zastanow sie czy chcesz tak zyc , pozniej zacznie wychodzic z kolegami a ty bedziesz siedziec i czekac na niego.
błędne myżlenie… wiele kobiet tak myżli a wcale nie musi tak być … związek to jak „walka” ciagle trzeba podnosic swoja atrakcyjnożć w oczach partnera,a nie spoczywać na laurach… i z facetami tak samo to działa w dwie strony…
3 lutego 2008 at 18:34witam
u nas różnica w poziomie libido jest chyba nie do ogarnięcia_ja mam duże potrzeby, a on minimum z minimum!!!juz mnie mniejszego chyba mieź nie może!!!nasze współżycie wygląda fatalnie, jemu wystarczy poprzytulac sie!!!wczesniej byłam z facetem który mnie bardzo rozbudził, było cudownie a z tym poprostu tragedia. kocham go, ale z powodu takiego pożycia chyba nie chcę z nim być. rozmowy szczere nie pomagaja!!!! - AutorOdp.