- AutorOdp.
- 20 stycznia 2009 at 14:13
Devi
Tu nie chodzi o to czy mi to przasakadza bo sie ucze i nie mam sama zbyt wiele czasu dla siebie wiec bynajmniej nie w tej chwili nie jest to problemem. Sam fakt ze on wychodzi z takimi inicjatywani spotakan jest bardzo mily … zawsze sie przyjaznilismy i moglismy na siebie liczyc ..
Martwi mnie to ze moge ja sie w nim zakochac bez wzajemnosci czego usiluje uniknac ale tez nie chce zrywac z nim kontaktu bo to jedyna osoba do ktorej sie moge zwrocic z kazdym problemem. Zawsze mnie wspiera we wszytskim i nie chce z tego rezygnować.
20 stycznia 2009 at 15:56@Tużka wrote:
wiecie co ja czasem bardziej rozumiem męzczyzn niz kobiety, nienawidze w nas tego ze wszystko rozkładamy na szczegóły i doszukujemy sie jakis ukrytych znaczen w banalnych sprawach, tak moim zdaniem jest własnie w tym temacie…
zachowuj sie jak on – prosto, a Tobie bedziej prożciej i lżejPodpisuję sie pod tym rękami i nogami!
23 stycznia 2009 at 23:15Jasne, ja nie mam z tym problemu ze zrozumieniem faceta:P
No ale poważnie…problem leży bardziej na poziomie biologicznego uwarunkowania, a nie w kwestii wychowania czy charakteru. Mężczyźni mają inny sposób myżlenia niż kobiety. Czasami rozmawiając z dziewczyną zauważam, że często przykłada większą uwagę do szczegółów, a nie do ogólnej istoty problemu. A to tylko jeden z przykładów, dlaczego raczej nigdy się nie zrozumiemy:P25 stycznia 2009 at 19:17powiem Ci, autorko tematu, że raczej Ciebie trudno zrozumieć… dlaczego nie porozmawiasz o tym z nim szczerze, tylko piszesz o tym na forum i to jeszcze w tak pokrętny sposób? eh, te baby..
26 stycznia 2009 at 00:18Już z nim rozmawiałam kilka dni temu i sprawa jest zamknieta ..a nie wiem czy wczeżciej doczytano moje wypowiedzi ale pisalam ze jak probuje z nim rozmawiac unika tematu wiec najpierw doczytuj a potem krytykuj!!
- AutorOdp.