- AutorOdp.
- 3 kwietnia 2007 at 20:37
hejka:)solarka zdecydowanie jest drozsza od samoopalacza.uzywam dova i opakowanie kosztuje 15 zeta a starcza na spora chwile:)
4 kwietnia 2007 at 12:57A ile kosztuje jedna sesja w trumnie? Solarium heheh widac jest nieokonomiczne
co patrzac ze ja place za ma kobiete najczesciej nalezy podnies jako ważki argument w domowym budzecie 😆 8)
5 kwietnia 2007 at 06:33To zależy od miasta, samego solarium, i ile chcesz sie smazyc.
Ale niezaleznieod wszystkiego bueleczka dova i tak ci zawsze wyjdzie taniej a jakjeszcze kupisz swej ja i zapodasz przy kolacji przy swiecach w kokarde a potem namietnie wmasujesz, to po prostu rozplynie sie przed toba, jak o nia dbasz… a ty zaoszczedzisz
😆 😆 😆 😆 😆20 maja 2007 at 19:30Ja wole sie opalać w bieliźnie napewno bezpieczniej 😉
9 lipca 2007 at 15:38Ostatnio bylam dwa dni po rzad na solarium,wczesniej tez chodzilam piersi mnie nie piekly a teraz jak chodzilam przez 2 dni to mnie strasznie piersi bolaly piekly widzialam zaczerwioniona,i radze wszystkim zakladac stanik lub cos co przykryje piersi .to naprawde nie mile jest,i raczej juz nie pojde na solarke,starczy mi zreszta to strata kasy
9 lipca 2007 at 17:48Wiadomo,że jak nigdy nie opalałaż piersi to słońce może podrażnic skórę na nich.Ja opalam się na solarium(a nawet próbowałam na słonku 😆 ) zawsze bez stanika i nigdy nie miałam takich problemów.Nikt mi tez nie przetłumaczy,że spolarium jest złe… chyba jestem już uzalkezniona…no skoro w lipcu chodze na solarium to znaczy,że dobrze ze mną nie jest 😆
4 stycznia 2008 at 07:01ja w solarium tez opalam się bez stanika i wszystko jest ok, 🙂
27 stycznia 2008 at 20:15[usunięto_link] wrote:
Wiadomo,że jak nigdy nie opalałaż piersi to słońce może podrażnic skórę na nich.Ja opalam się na solarium(a nawet próbowałam na słonku 😆 ) zawsze bez stanika i nigdy nie miałam takich problemów.Nikt mi tez nie przetłumaczy,że spolarium jest złe… chyba jestem już uzalkezniona…no skoro w lipcu chodze na solarium to znaczy,że dobrze ze mną nie jest 😆
hehehe to tak jak ja 8) wakacje nie wakacje tydzien bez solarium jest tygodniem zmarnowanym 😆 ale nie na serio to jestem na maxa uzalezniona 😳
2 czerwca 2008 at 23:33[usunięto_link] 09 wrote:
ja w solarium tez opalam się bez stanika i wszystko jest ok, 🙂
jak na łonie natury.. jędrne piersi ku lampie 😛 ale bym nei przesadzała z częstymi wizytami mam koleżanki, które ok 40 lat mają i skóra brązowiutka ale za to strasznie zniszczona …:( trzeba o siebie dbać.
3 czerwca 2008 at 10:27ja również opalam się bez stanika.. 🙂 ale rzadko chodzę więc nie jest źle 😛
3 czerwca 2008 at 11:44no co by nie mówić nadmierne opalanie nie jest polecane,bo w ten spoób nasza skóra jest narażona na różne nieprzyjemnożci,np przedwczesne starzenie,przebarwienia..trzeba opalać się z głową 😉
4 czerwca 2008 at 09:27własnie przeczytałam na onet.pl o dziewczynie z Bydgoszczy, która po wizycie na solarium trafiła do szpitala z cięzkimi poparzeniami bo łyknęła jakaż tabletkę..niezła…
[usunięto_link]
9 czerwca 2008 at 21:27mnie juz takie rzeczy nawet nie dziwią. im dluzej jestem na forum, upewniam sie, ze to calkiem normalne- debilizm sie szerzy.
smazycie tylki, a potem zakladacie tematy o krostach, albo grzybicach :)))
10 czerwca 2008 at 10:04Ja tez nago sie opalam nie slyszalam jeszcze,zeby sie ktos w staniku opalal.
Kiedys opalalam sie w figach ale to kiedys 😉 - AutorOdp.