- AutorOdp.
- 23 maja 2007 at 19:28
„ah te rozstania i powroty ” jak to żpiewała Olga Jackowska , ale ja sobie tak myżlę, że warto jeszcze raz spróbować. Ja też miałam ze swoim wiele już rozstań, ale wracaliżmy do siebie, bo żadne z nas nie umie funkcjonować osobno! U nas wszystko się ułożyło!!
25 maja 2007 at 04:39Ja już sama niewiem… Dowiedziałam sie ze jak z nim nie byłam to miał takie myżli żeby mi zrobić na złożć i szukał innej. Zawiodłam sie na nim bo mówił że bedzie walczył a tak naprawde chciał mi dopiec…
- AutorOdp.