- AutorOdp.
- 2 listopada 2009 at 21:00
Witam jestem nowy na tym forum więc proszę o wyrozumiałożć 🙂
A więc do rzeczy … Mam 16 lat i mam spory „problem”
Zakochałem się w starszej od siebie dziewczynie o 4 lata 🙁
Dosyć dobrze mi się z nią dogaduje . Ona jest na luzie nie jakaż tam poważna pani 🙂 Rozmawiając z nią zachowuję się najdojrzalej jak potrafię .
Zaprosiła mnie nawet do siebie na jakąż tam małą imprezkę czy coż i tak zastanawiam się czy coż kupić , coż zrobić żeby ją mile zaskoczyć , zaimponować jej czymż 🙂 Macie jakież pomysły ? ?? (tak myżlałem o jakimż dobrym winku z wyższej półki )I mam w ogóle pytanie do pań czy to jest możliwe żeby chłopak w moim wieku zdobył dziewczynę o tyle starszą ?? ( Jednym moim plusem jest to że mam już jakież 190cm wzrostu i może wyglądam trochę na starszego faceta 🙂 )
Dzięki i przepraszam jeżeli napisałem tego posta niezrozumiale 🙂
3 listopada 2009 at 06:01Hehe..ładnie powiedziane „zdobyć”:)
Może będę mało zasadnicza ale osobiżcie uważam,że jesli między dwoma osobami jest to Coż to nie ma znaczenia żadna różnica wieku!!
A tak w ogóle to jak piszesz to ty się zakochałeż,więc teraz musisz poznać jej stanowisko.Hm..z tym winem…tez uważam,że jakoż tak nie teges,w końcu nie jestes jeszcze pełnoletni,ale to tak tylko jesli chodzi o zasady savoir-vivru.Jednak omijając ten pomysł z winem nie znam jakoż lepszego..4 listopada 2009 at 15:29Ayyo a dla Ciebie nie byłoby przeszkodą jakbyż np pokochała (z wzajemnożcią) jakiegoż młodszego od siebie chłopaka o co najmniej 4 lata ?? Tak tylko pytam 😆
4 listopada 2009 at 16:57Znam pary, gdzie różnica wieku jest jeszcze większa (i to własnie kobieta jest starsza) i wszystko u nich OK 🙂
jesli jesteżcie na podobnym poziomie, macie podobne cele, dobrze sie dogadujecie to metryka nie ma tu znaczenia.4 listopada 2009 at 17:43Zauroczona mam nadzieję że jest tak jak mówisz 🙂 Narazie to taka bardziej przyjaźń jest … Ale od czegoż trzeba zacząć 🙂 I cały czas szukam sposobu żeby jej jakoż zaimponować :
4 listopada 2009 at 20:18Nie znam tej laski, więc ciężko mi cokolwiek poradzić.
Nie wiem, co mogłoby ja ucieszyc.7 listopada 2009 at 10:11A Tobie w jaki sposób chłopak by musiał zaimponować ? 🙂
9 listopada 2009 at 15:34[usunięto_link] wrote:
A Tobie w jaki sposób chłopak by musiał zaimponować ? 🙂
Uważaj, odpowiedź może być straszna… 😉
9 listopada 2009 at 19:2625 cm…….. (w obwodzie oczywiżcie) 😆
Ja jestem trochę inna partia, więc się nie porównuję.
Inaczej zaimponujesz nieopierzonej 20-latce, a inaczej ustawionej, dorosłej kobiecie 🙂9 listopada 2009 at 19:52A teraz na poważnie:
Pamiętaj, że zwykle najskuteczniejsze są te najprostsze sposoby.
Wbrew pozorom (zakładając oczywiżcie, że trafiłeż na w miarę fajną, porządna dziewczynę, która ma w głowie trochę rozumu) nie drogie prezenty, a małe gesty mogą zmiękczyć jej serce 🙂
Bądź miły, uprzejmy, kulturalny. Pokazuj jej, że jest dla Ciebie kimż wyjątkowym (ale się nie narzucaj i nie bądź natrętny).
Zakładam, że jesteż interesującym, ambitnym młodym chłopakiem. Pokaż jej, że masz jakież zainteresowania, pasje. Opowiedz o nich. Zapytaj ją o to, co ją interesuje. Domyżlam się, że te rozmowy macie już za sobą…ale kto powiedział, że nie należy ich kontynuować. Zresztą, jak ktos jest interesujący, to każdy temat przez niego poruszany potrafi zafascynować.9 listopada 2009 at 20:46Zauroczona dziękuję 🙂 zobaczymy jak to wyjdzie w praktyce i co ona na to ..
9 listopada 2009 at 20:51[usunięto_link] wrote:
Pokazuj jej, że jest dla Ciebie kimż wyjątkowym
Mam to pokazywać w mniej więcej taki sposób mówiąc jej komplementy czy cuż ??? 😆 Bo co jakiż czas to robię 🙂
10 listopada 2009 at 20:19Na przykład komplementy 🙂
Albo….Będąc w towarzystwie jej i innych koleżanek, patrz na nią, interesuj się nią, tak aby odczuła, że traktujesz ją INACZEJ niz pozostałe kobiety, pozwól jej odczuć, że ona jest dla Ciebie ważniejsza niż reszta 🙂
I takie tam…… 😉11 listopada 2009 at 15:35Ooo dobry pomysł 🙂 kiedyż już jak u niej byłem (ale nie było żadnych jej koleżanek) to i tak byłem cały czas w nią wpatrzony i się do niej użmiechałem i z wzajemnożcią 🙂
11 listopada 2009 at 15:59No widzisz. Oby tak dalej. 🙂
- AutorOdp.