- AutorOdp.
- 28 sierpnia 2007 at 12:57
🙂 Hej kobietki!!! 😉 Otoz mam pytanie.Co pomaga na wagry? Czy to prawda,ze pomoga cytryna nom raczej sok cytryny? Ja teraz probuje z cytyna i ciekawa jestem cz pomoze…Próbowałam już zele, toniki i nic 🙁 A jak teraz robie cytrynka to strasznie mnie nos piecze i obok chodz nie mam zadrych ranek czy podraznien…Co jest mi? Nie chcem tych wagrow!!! HELP dajcie swoje opinie co wam pomaga itd.Prosze…Czekam pa,pa!!!!
29 sierpnia 2007 at 17:14mi nic nie pomaga 🙁 za c*****ę się nie mogę ich pozbyć. to jest moja zmora wrr. jak na coż natrafisz dobrego, to koniecznie daj znać!
29 sierpnia 2007 at 18:26Mysle, ze najlepszym wyjsciem jest wizyta u kosmetyczki.Ona sie tym fachowo zajmie i bedziesz miec problem z glowy na jakis czas 😉
10 września 2007 at 12:07no nie wiem. boję się chodzić do kosmetyczek, bo chodziłam na kurs kosmetologii do studium i tak tam nam naopowiadali różnych historii o niekompetentnych kosmetyczkach, ze strach się bac 😀
19 października 2007 at 07:57więc mam taki tutaj duży kroczek żeby sie pozbyć tego paskudztwa. Jestem po 6 dniowej głodówce-pierwsze 3 dni sa najgorsze potem luzik ale do czego zmiezam nie stosowalam jej zeby zmienic swoja cere tylko po to by zrzucic na wadze udalo mi sie spac 4kg i co zaobserwowalam moja cera ulegla niesamowitej przemianie wagry wyeliminowane wlasy nie wypadaja pozbylam sie lupiezu z ktorym tak walczylam jestem oczyszczona z toksyn to przez to cholerstwo organizm jest zatruty i na wierzch wylaza te paskudztwa czyli wagry.
25 października 2007 at 11:21wszystko fajnie, ale ja bym chyba zasłabła po dwóch dniach.. i normalnie chodzisz do pracy/szkoły/prowadzisz samochód?
25 października 2007 at 13:45[usunięto_link] wrote:
wszystko fajnie, ale ja bym chyba zasłabła po dwóch dniach.. i normalnie chodzisz do pracy/szkoły/prowadzisz samochód?
Jak dla mnie żadne głodówki nie istnieja choćby nie wiem co:)
9 listopada 2007 at 20:25Mi niestety nic nie pomaga na wągry 🙁 🙁 🙁
już od kilku lat nie mogę się ich pozbyć ❗ ❗ ❗
9 listopada 2007 at 20:40ja na szczężcie nie mam wielkich problemów z wągrami..wiadomo od czasu do czasu się pojawiają..jak tylko „dojrzeją” wyciskam je..przecieram twarz tonikiem..stosuje maseczki…no i problem z głowy
12 listopada 2007 at 20:44ja niestety też mam ten problem i nie wiem jak sobie z nim poradzić 🙁 🙁 🙁
14 listopada 2007 at 15:11a ja już nie wiem, czy lepiej jest jak zostawiam twarz w spokoju czy jak wyciskam 🙁 i tak źle i tak niedobrze
15 listopada 2007 at 08:10Wiece co moze wam pomoc? Pasta cynkowa ja zaczelam stosowac od przed wczoraj i troche zjasnila mi wagry kto wie moze po jakims czasie nie bedzie i w ogole :)) Nie wiem czy wwam pomoze wiec nie miejsce do mnie pretensji ze nie pomoze 🙂 Zreszta ona jest tania wiec nie bujcie sie o cene 🙂 pod wieczór napisze tu wiecej o niej informacji bo teraz sie spiesze pa,pa 🙂 odpowiadajcie co o tym sadzicie :* 😀
20 listopada 2007 at 15:07normalnie pytam w aptece o pastę cynkową? tak po prostu?
24 listopada 2007 at 14:34No tak 🙂 ALbo w sklepie z kosmetykami 🙂 Raczejw aptece powinno byc tez 🙂 Nie wiem 🙂 Chyba…Warto sprawdzic 🙂 Moze wam pomoze 🙂 Powodzenia
30 listopada 2007 at 11:57ja mimo że mam suchą skórę i w dodatku alergiczną, to też mam czasem ten problem. czasem tzn. raz w miesiącu przez jakiż tydzień (chyba nie muszę mowić który) tylko że nie używam „odwągrzaczy”, bo nie mogę (jeszcze bardziej wysuszają). zadowalam się kosmetykami nawilżającymi, bezzapachowymi, itp. przynajmniej mi skóry nie o*****zają. przestałam walczyć z wiatrakami… a do kosmetyczki kiedyż chodziłam, nawet przez jakiż czas. i wiecie co? nic. ani lepiej, ani gorzej.
- AutorOdp.