- AutorOdp.
- 26 stycznia 2008 at 20:02
ja ostatnio bylam u kosmetyczki na czyszczeniu twarzy i powiem ze jestem bardzo zadowolona 🙂
28 stycznia 2008 at 20:22muszę sie kiedyż przełamac i pójżć na to czyszczenie… tylko znając swojego farta, to zrobi mi masakre na twarzy :/
30 stycznia 2008 at 17:27Wiecie co mam te plastry.Coż wczoraj je używałam,ale nici z polepszenia.Wiecie co mi się wydaje? Bo na tym jest jakiż klej czy coż i mi się wydaję,że on pojażnia bo zostaje w tych wągrach,ale nie wiem nie znam się.A do tego żelu garnier okey jak będę miała czas to skocze do sklepu i kupie.A po ile może kosztować? A co do kosmetyczki to mieszkam w takim miasteczku,że nie ma gdzie iżć…A i nawet jak jestem pojade czy coż do jakież większego miasta to nie ufam kosmetyczkom,bo włażnie jak to poprzedniczka powiedziała,że boje się,że mi zrobi „masakre” z twarzy 😡 Więc jeszcze zobacze.Teraz używam plastra to wykorzystam je to może będą efekty w co wątpie.Heh…Miałam 5 a już mam 3 z czego jeden na nosie.I musi leżeć 15 minut.Ahhh… :/ Te wągry mnie dobijają…Pozdrawiam serdecznie! Pa,pa 🙂 🙂 🙂
30 stycznia 2008 at 17:30Aha i słyszałam o takim czymż co może pomóc na wągry!
Robi się parówkę.No czyli to co para tak leci na twarz 😛
No i wtedy się dobrze wyciska wągry.Niby pomaga.I jest ich stopniowo miej.Ja osobiżcie nie prubowałam,ale może któraż z pań stosowała to coż ? 😀30 stycznia 2008 at 17:41Przepraszam,że tyle postów!!! 🙂
Teraz odkleiłam powoli plaster i jednak wyciąga troche te wągry.
Wziełam przykleiłam jeszcze jeden 😛
HaHa ;] A co tam ;P Wiecie bo ja bym chciała,żeby ich wogóle ich nie było ;( Ale odrazu nie można oczekiwać na takie coż.
Najgorsze jest to,że już zostanie mi ostatni lasterek na jutro.
Czyli może trzeba bęcie zamówić jeszcze? 🙂 Zobacze.
A te wągry długie trochę 😛
Bo na tym co wyciąga były takie odstające paski do góry jak włoski hehe 😀 fuuuu głupie ;/
Już nie będę nic pisac narazie 😛 hehe pa30 stycznia 2008 at 19:16hehe ale ich sie nie uzywa pare na dzien :)ja parowke tez robilam tzn zaparzylam rumianek w garnku i pozniej glowe wsadzilam pod recznik na ok 20 min a wogole z jakiego jestes miasta pola bo ja poszlam do poleconej kosmetyczki i nie zrobila mi masakry na twarzy
1 lutego 2008 at 11:09Wizyta u kosmetyczki może i czasami pomaga ale tylko chwilowo i po niedługim okresie zaskórniki pojawiają sie na nowo, z plastrami jest w sumie podobna historia. Najlepiej stosować coż co sprawi że ilożć tworzących się zaskórników zmaleje na stałe, trzeba trochę podleczyć skórę. Ja stosuje krem skinoren i wągry powstają już znacznie rzadziej, oczywiżcie przed nałożeniem kremu trzeba dobrze oczyżcić skórę usuwając wszelkie zanieczyszczenia wtedy działanie kremu będzie najbardziej skuteczne.
4 lutego 2008 at 18:04Pola garner pewnie tak koło 16 zeta (zależy o co pytasz – żel do mycia, żel na noc do smarowania czy co).
parówki robiłam i wyciskałam potem i w tym samym dniu co robiłam było ok, ale następnego dnia z powrotem czarne kropy i mam wrażenie, że od kiedy nic nie wyciskam to jednak jest lepiej. ale ciągle niestety sa 🙁
- AutorOdp.