- AutorOdp.
- 13 lipca 2010 at 11:04
To ja może wrócę do tematu biżuterii, bo zdaje się, że chyba watek zszedł na inne tory, a wydaje mi się, że jest to temat bardzo ciekawy. Co do biżuterii u facetów – myżlę, że nie ma czego się dziwić, faceci jak najbardziej mogą i powinni nosić biżuterie, ale oczywiżcie taka w męskim stylu.
14 lipca 2010 at 18:22kody aktów seksualnych
😯
hahaha… no nie mogę.. 😆Co do biżuterii u facetów – myżlę, że nie ma czego się dziwić, faceci jak najbardziej mogą i powinni nosić biżuterie, ale oczywiżcie taka w męskim stylu.
Z tym „powinni” to bym nie przesadzał. Sorry, ale jak widzę „faceta” z biżuterią to od razu wrzucam go do worka z napisem „metroseksualna c****” (przepraszam za wyrażenie, ale na inne okreżlenie nie zasługują w moim mniemaniu). Oczywiżcie jak go jakimż niepojętym przypadkiem poznam lepiej to moze z tego wora się wydostanie.
Jestem zacofany bo osądzam ludzi po wyglądzie? Tak, podobnie jak wszyscy. A facet ma być facetem, zachowywać się jak facet i ubierać się jak facet. Jeżli jest inaczej, to najwidoczniej coż z nim nie tak.Możesz mi pokazać jakież przykłady biżuterii w męskim stylu?
14 lipca 2010 at 20:54jedynym ozdobnikiem jaki nosze jest zegarek, bardzo lubie
poza tym jak bede mial hajs to dowale sobie porzadny kajdan 😀 a nie jakas podrobe ;p czasem nosze niesmiertelniki
bransolety sa spoko, ale musza byc odpowiednio masywne, sam nie noszea najbardziej wyszukana bizuteria jest grill na zęby, ale to nie przejdzie w Polsce haha 😀
poza tym widzialem tez diamenty w nike’ach, fajna opcja15 lipca 2010 at 13:50[usunięto_link] wrote:
a najbardziej wyszukana bizuteria jest grill na zęby, ale to nie przejdzie w Polsce haha 😀
Nie mów ,że Ci się grill na zęby podoba? 😀 Jak dla mnie w Stanach ,szczególnie czarni pogubili się już z tymi błyskotkami hehe. Szczególnie Ci z biednych domów potrafią się obwiesić 🙂
15 lipca 2010 at 14:17@Kowal wrote:
[usunięto_link] wrote:
a najbardziej wyszukana bizuteria jest grill na zęby, ale to nie przejdzie w Polsce haha 😀
Nie mów ,że Ci się grill na zęby podoba? 😀 Jak dla mnie w Stanach ,szczególnie czarni pogubili się już z tymi błyskotkami hehe. Szczególnie Ci z biednych domów potrafią się obwiesić 🙂
nie no ja bym akurat grilla nie zalozyl, ale jak ktos ma juz tak na maksa luzacki styl to moze nawet niezle wygladac, ale to sie zdarza zadko
taka ciekawostka raczej niz realny ozdabiacz ;p15 lipca 2010 at 16:03Swoją drogą to na Polskę chyba faktycznie jeszcze nie czas,ale pewnie i u nas w końcu dojdzie 🙂
20 lipca 2010 at 21:23No ja też nie wygląda jakby koleż miał próchnicę 😆 ,ale swoją drogą różne rzeczy ludzi robią by albo fajnie wyglądać ,albo się wyróżniać hehe. Osobiżcie widziałem już pary na smyczy 😆
20 lipca 2010 at 21:52O tych znaczeniach które opisała Warn wiedziałam, ale o znaczeniu seksualnym nie miałam pojęcia 🙂 tak więc poszperałam w internecie i okazało się że niedawno do pewnej gazety takie bransoletki były dodatkiem i tak kolory oznaczały:
żółty “ chcę, żebyż mnie przytulił
pomarańczowy “ zgadzam się na pocałunek
przezroczysty – pójdę na całożć
zielony “ lubię seks klasyczny
czarny “ uprawiam miłożć francuską
brązowy “ zgadzam się na seks analny
niebieski “ seks oralny
różowy “ pokażę partnerowi całe ciałoNiestety owa gazeta chyba chciała zmałpować trend z USA, a tam takie oznaczenia zostały zniesione w 2004 roku – spóźnili się i to bardzo, a dzieciaki w to wierzą 🙄
20 lipca 2010 at 22:13Jak nie ma na czym zarabiać na głupotach najlepiej. Jak nie lubię np. rasizmu nie muszę się obwieszać wolę coż w tym kierunku konkretnego zrobić. Pamiętam jak Papierz zmarł to niektóre rzeczy ,które sprzedawali były żenujące.
21 lipca 2010 at 13:16Mój facet nic nie nosi a szkoda bo mi akurat się to bardzo podoba 🙂 Nawet brylanty w uszach tylko w sumie nigdy nie widziałam na kimż mi bardzo bliski, ale myżlę, ze jak ktoż ma taki styl to jak najbardziej. Mój brat np. uwielbia biżuterie, i grube łańcuszki i „pierscionki” – nie sygnety tylko np. takie obrączki dla mężczyzn [usunięto_link] – i bardzo mi się na nim to podoba, nawet do jego postury fajnie pasuje a jest dożć postawnym facetem, nie wiem w sumie skąd u niego się to wzięło bo mój tata to nawet ma problem z noszeniem obrączki żlubnej 🙂
9 września 2010 at 10:49[usunięto_link] -zajrzyjcie kazdy znajdzie cos dla siebie.Pozdrawiam
9 września 2010 at 11:07Nie mam nic przeciwko biżuterii u 17 – latków. Ale dorosły, normalny facet ? No sorry…No chyba, że jest szefem eszystkich mafijnych szefów – wtedy powinien mieć sygnet 😆 Jedyna męska ozdoba, którą akceptuję to zegarek. I to nie jakaż tandetna podróba – bo to żmieszne. Nie stać Cię na markowy czasomierz – noż se Casio, byle nie rolexa z Egiptu zxa 5 dolców 🙄 Aaa…i ewentualnie łańcuszek, byle nie na wierzchu. I obrączka (jeżli żona wymaga 😆 ) Cała reszta, jak pierżcionki, bransoletki, kolczyki, koraliki – masakra !
9 września 2010 at 12:44a myslisz ze bys byl w stanie odroznic zegarek za 12 tysiecy $ od takiego kupionego za 100 $ raczej watpie chyba ze jestes znawca tematu bo na ogol ludzie nie maja pojecia o kamieniach o wartosci roznych przedmiotow…zreszta wiele z tych super rzeczy wcale nie jest ladna …w rozumieniu co sie komu podoba …ale za to jest droga i markowa wiec tak naprawde co chcesz powiedziec ze mam miec zegarek markowy na lapie za powiedzmy kilka tys zloty bo mnie stac czy mam miec to co mi sie podoba a cena jest tego np 100 zl …..gdzie snobizm gdzie egoizm gdzie afiszowanie sie z kasa i tak naprawde zalezy to chyba tylko i wylacznie od czlowieka co nosi na sobie czy to co lubi czy to na co go stac….
9 września 2010 at 13:12No to jeszcze raz 🙄 : Wolę mieć „na łapie” oryginalny „Casio” za 3 stówy, niż żałosną podróbę Patka Filipa za 5 dych. Czego tu nie rozumiesz ? Czy rozróżnię taką podróbę ? Na pierwszy rzut oka pewnie nie, ale gdy się dobrze przyjrzeć…Kumpel kupił sobie ostatnio podróbkę U-Boota. Po kilku tygodniach porysowało się szkiełko i zaczął rozklejać się pasek. Poza tym, na ogół naprawdę widać kto nosi podróby, a kto nie. Jeżli jesteż kasjerką w supermarkecie, złazi Ci lakier z paznokci, na nogach buty z Tesco, ale za to na ramieniu dumnie wisi torebka Chanel – to ja mam pewnożć, że to podróba. 🙄 A snobizmem jest włażnie kupowanie rzeczy, na które Cię nie stać. 😉
27 września 2010 at 21:00mi sie podoba jak moj nosi taki wisiorek na szyi, dla mnie bardzo ładnie to wyglada. Tylko nie zadne łancuchy – nie nie. Ładnie wyglada na jakims zemyku.
- AutorOdp.