• Autor
    Odp.
  • WarnGirl
    Member
    • Tematów: 48
    • Odp.: 4517
    • Guru

    Gardziłabym sobą gdybym pierwsza zaproponowała randkę facetowi :?Moja zasada jets taka:zawsze facet robi pierwszy krok.I nie ma od tego żadnych wyjątków! Panny,które łażą za facetami i kombinują tylko jak by do tu zdobyć sa dla mnie smieszne 😛

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 30
    • Odp.: 3140
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    Gardziłabym sobą gdybym pierwsza zaproponowała randkę facetowi :?Moja zasada jets taka:zawsze facet robi pierwszy krok.I nie ma od tego żadnych wyjątków! Panny,które łażą za facetami i kombinują tylko jak by do tu zdobyć sa dla mnie smieszne 😛

    Dla mnie się nie szanują i tyle. Też nie zaproponowałabym randki.

    NiEtYkAlNa
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 366
    • Pasjonat

    nikt tu nie mowi o lazeniu za facetem, ale czasem nie zaszkodzi sprobowac-raz.nie uganiac sie i probowac bez konca.bo to by byla przesada. ja uwazam ze to jeszcze nie powod by soba gardzic, sa gorsze rzeczy niz zaproponowanie spotkania przez kobiete…losowi czasem trzeba pomoc.

    Manora
    Member
    • Tematów: 20
    • Odp.: 1253
    • Maniak

    Tu chodzi o danie siebie poznać. Może chłopak nawet nie wie, że my żyjemy, więc trzeba mu się jakoż ujawnić. Oczywiżcie nic na siłę. 😉

    Zielonooka
    Member
    • Tematów: 30
    • Odp.: 3140
    • Guru

    [usunięto_link] wrote:

    nikt tu nie mowi o lazeniu za facetem, ale czasem nie zaszkodzi sprobowac-raz.nie uganiac sie i probowac bez konca.bo to by byla przesada. ja uwazam ze to jeszcze nie powod by soba gardzic, sa gorsze rzeczy niz zaproponowanie spotkania przez kobiete…losowi czasem trzeba pomoc.

    Można zrobić o subtelniej, kobiecożć wg mnie polega na subtelnożci a nie waleniu prosto z mostu, albo jakichż intrygach z udziałem koleżanek.

    asiuniunia
    Member
    • Tematów: 8
    • Odp.: 62
    • Stały bywalec

    Ja też NIGDY nie zaprosiłam pierwsza chłopaka na randkę 🙂 I do tej pory tego nie robie 😀 zawsze kiedy spodoba mi sie jakiż koleż uwodzę go swoim wdziękiem 🙂 a jak to facet łapie sie na spojrzenia i użmiechy 🙂 Bardzo lubię sytuacje kiedy chłopak pyta nieżmiałe patrząc, czy może zmienić to, że nie ma mojego nr 🙂 I chociaż wymienimy się nimi to On pierwszy się odzywa 🙂 😀 Mam po prostu trochę szczężcia. Jednak radzę, abyż nie odzywała się pierwsza to żałosne, kiedy laska lata za chłopakiem – zwykle ma tylko satysfakcje i zwodzi

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " Czymoże coż z tego być?? Pomóżcie…."

Przewiń na górę