-
AutorOdp.
-
20 lipca 2008 at 16:58
emoty sama sobie dopisalas to raz
a dwa – zintepretowalas moje wypowiedzi w wiekszosci zupelnie na odwrot i nie zrozumialas nic szczegolnie o tym dawaniu na tace
trzy – nie boje sie o swoj los bo jak juz wiesz jestem niewierzacy20 lipca 2008 at 16:58i ja także spowiadam się z grzechów lekkich. tzn nie z wszystkich.
nie będę przeciez księdzu mówic że chodziłam po trawniku.
bo to, wg mojej książeczki do nabożeństwa, też jest grzechem. tak samo jak nienoszenie czapki zimą i narażanie własnego ciała na chorobę ;]20 lipca 2008 at 17:16Co do emot to masz racje,moj blad,zle zacytowałam.Chodziło mi o Twoj calokształt,bo we wczesniejszych wypowiedziach bylo ich sporo.
Jestes niewierzacy-ok.Naprawde nic mi do tego.Znam kilka osob niewierzacych i sa lepszymi ludzmi od niektorych katolikow czy raczej pseudokatolikow.Nie lubie tylko jak ktos ze mnie drwi i uwaza mnie za dewotke co lata do kosciola na kazde nabozenstwo z wywieszonym jezorem i oddaje ostatnie pieniadze ksiedzu na tace.Oj naprawde daleko mi do tego.Wiare nosi sie w sercu,a nie obnosi sie z nia na pokaz.Mysle,ze chyba mozemy juz ten temat zakonczyc bo jak dla mnie on nic nie wnosi do mojej wiedzy.Takze pozdrawiam i koncze dyskusje.
20 lipca 2008 at 18:23pozdrow kolege
4 lutego 2009 at 14:43AnonymousInactive- Tematów: 26
- Odp.: 2007
- Ekspert
Nie chcę czekać do żlubu, żlubu kożcielnego też nie chcę brać
4 marca 2009 at 12:54[usunięto_link] wrote:
i ja także spowiadam się z grzechów lekkich. tzn nie z wszystkich.
nie będę przeciez księdzu mówic że chodziłam po trawniku.
bo to, wg mojej książeczki do nabożeństwa, też jest grzechem. tak samo jak nienoszenie czapki zimą i narażanie własnego ciała na chorobę ;]najwyższy czas zmienić książeczkę komunijną na książeczkę dla dorosłych;)
w komunijnej rachunek sumienia to już raczej nie dla Ciebie.4 marca 2009 at 17:39AnonymousInactive- Tematów: 26
- Odp.: 2007
- Ekspert
😆
-
AutorOdp.