- AutorOdp.
- 1 marca 2009 at 20:12
Mam dożć nietypowy problem. Niedawno kochałam się z moim chłopakiem, z którym jestem 7 miesięcy. Nie był to „włażciwy” stosunek, ale analny.
Czy mogę uważać się za dziewicą czy już nie? Nie odbyłam jeszcze pełnego stosunku, ponieważ boję się konsekwencji. Wiadomo, dziecko. Proszę o szczere opinie i bez głupich pytań ; |.1 marca 2009 at 20:23Myżlę że nadal jesteż dziewicą gdyż chłopak nie przebił błony we włażciwym stosunku płciowym… Zależy jakie masz podejżcie do pojęcia „dziewictwo”.
1 marca 2009 at 20:30wow, podziwiam, że zaczęłaż w sumie od końca 😮
1 marca 2009 at 20:47A mnie to dziwi i nie wiem w sumie co tu podziwiać-a w dzisiejszych czasach nie trzeba „bać się konsekwencji. Wiadomo-dziecko!” jak to napisałaż,wystarczy zainteresować się trochę antykoncepcją…
Ja bym nie zaczęła tak „od d*** strony”,że tak powiem (i przenożnie i dosłownie) 😀 Nie pasuje mi taka kolejnożć! I za dziewicę bym się raczej nie uważała… Przynajmniej tak mentalnie a nie czysto fizjologicznie!
Ciekawi mnie,czy użyliżcie do anala prezerwatywy-jeżli tak to mogliżcie jej równie dobrze użyć do stosunku waginalnego jeżli nie-to najpierw trzeba się trochę poużwiadamiać zanim się zacznie takie „zabawy” bo to niezdrowe i niebezpieczne!
1 marca 2009 at 21:06aaaaaaa anal! Ja od razu dziękuję 🙂 obrzyda mnie,ale to moja subiektywna ocena.
Co to bycia dziewicą to,rzeczywiżcie powinnaż sobie sama na tę okolicznożć odpowiedzieć.
Mówi się,że jeżeli przebita zostanie błona to dziewicą nie jesteż,ale jest też wiele przypadków,że podczas małych zabiegów nawet i u dzieci błonka zostaje przebita i w sumie takie dziecko już na początku swojego życia zostaje pozbawione dziewictwa i czy to tym nazywać?Dla mnie strata dziewictwa wiąże się, z pierwszym stosunkiem płciowym, jakie tam ono by nie było.
1 marca 2009 at 21:20dziewictwo nosi sie w glowie, nie miedzy nogami.
nie jestes dziewica.
2 marca 2009 at 06:46Zgadzam się ze wszystkim co Lady Kala powiedziała.
A poza tym, to co to za pytanie ” jestem dziewicą?” ? Będizesz brała udział w jakimż wywiadzie i musisz wiedziec co odpowiedzieć? No nie rozumiem. Dla je dnych b ędizesz dziewicą, dla innych nie. Ale Jeżli facet pchał w ciebie swojego penisa, byliżcie ze sobą tak blisko, że już się bardziej nie da ( bo to już w sumie bez znaczenia w którą dziurkę) to rzeczywiżcie pierwszy swój stosunek masz za sobą i dziewica nie jesteż. A że analny….to tylko podziwiać 😕 ( ale za głupotę 😉
2 marca 2009 at 09:56Ja przychylam się do zdania dziewczyn…otóż w Twojej żwiadomożci tkwi to czy jesteż dziewicą czy nie.Dziewictwo nie odnosi się tylko do posiadania błony dziewiczej.Nikt nie odpowie na zadane przez Ciebie pytanie,sama musisz na nie odpowiedzieć.Uprawiałaż sex,więc chyba potrafisz udzielic sobie tej odpowiedzi…
Swoją drogą w szoku jestem,ze zdecydowałaż się na seks analny.Jak na pierwszy raz trochę…hmmm… exstremalnie. Nie wiem czy chciałabym swój pierwszy raz kojarzyć z analem… 😕2 marca 2009 at 14:40[usunięto_link] wrote:
Nie odbyłam jeszcze pełnego stosunku, ponieważ boję się konsekwencji. Wiadomo, dziecko.
Przecież jest antykoncepcja 🙂
2 marca 2009 at 19:49Dziękuję za wszystkie opinie. To jak mówiłam mały problem, ale głowiłam się nad tym. Na włażciwy stosunek nie jestem gotowa. No, nie wiem czy to takie „od końca”, bo dla mnie to forma przygotowawcza, która wiąże się z pettingiem. Zaczynaliżmy włażnie od pettingu. Ostatnio doszło do czegoż więcej. Sądzę, że powinniżmy pomyżleć o antykoncepcji. Macie rację, tak będzie bezpieczniej. Przed tem nasze relacje nie były tak zaawansowane i bliskie, jak teraz, ale nadeszły zmiany. Porozmawiam z nim o tym na pewno.
Może Was zaskoczy mój wiek- mam 16 lat, a mój chłopak rocznikowo 17.
Czuję się za młoda na seks, ale spróbowałam z Nim tego co opisałam i było bosko. 🙂 Podobało mi się. Przed Nim niczego się nie wstydzę, bardzo Go kocham. Jest zarówno moją miłożcią jak i najlepszym przyjacielem, wszystko mu mogę powiedzieć. Czasem czuję, że mogłabym iżć z nim na całożć, ale chcemy poczekać… Pożpiech to zły doradca. Nie chcę niczego robić pod wpływem emocji.Co z tego, że wam się anal nie podoba, skoro mi się podoba? Każdy ma inny gust, a mi widocznie seks analny sprawia przyjemnożć i nie widzę w tym głupoty. To nic obrzydliwego. Pewnie źle Wam się kojarzy. :?.
Pozdrawiam złożliwców oraz tych, którzy mi pomogli.3 marca 2009 at 08:37Może i twoje podejżcie jest słuszne. Jeżli boisz się normalnego seksu, a anal ci się spodobał, to jest to dobre dla Ciebie rozwiązanie na jakiż czas 😉
3 marca 2009 at 18:04😀
Mnie najbardziej rozbawił fragment: „czuję się za mloda na sex…” a za przeproszeniem rżnięcie w dup ę to co jest jak nie sex?! 😀 Tak to jest jak się małolaty zabieraja nie za to co trzeba,a do książek byż tak nie siadła może?
Wybaczcie mi wyrażenie Drogie Forumowiczki,ale nie wytrzymałam!3 marca 2009 at 18:44[usunięto_link] wrote:
😀
Mnie najbardziej rozbawił fragment: „czuję się za mloda na sex…” a za przeproszeniem rżnięcie w dup ę to co jest jak nie sex?! 😀
Tu się zgadzam:D Zupełna abstrakcja jak dla mnie….
Dobrym argumentem jest strach przed ciążą, ale bycie za młodym na sex wówczas gdy ma się już za sobą anala?! 😆
3 marca 2009 at 20:33Tez podzielę powyższe zdania… bo skoro bałabym się konsekwencji swojego postępowania, byłabym za młoda na seks… bo i nawet anala bym nie chciała… hehe :p
a ile myszka_ ma lat ?
3 marca 2009 at 20:53W jednym z postów napisała,ze 16.
- AutorOdp.
The topic ‘Dziewica?’ is closed to new replies.