[usunięto_link] wrote:
A teraz tak przewrotnie powiem, że może jakaż mała lampka ostrzegawcza winna się zapalić; tylko choćby dlatego, że długie singlowanie sprzyja powstawaniu specyficznych nawyków
Zgadzam się, ja już się czuję jak stary kawaler i mam jakież tam nawyki, o których nikt nie wie z zewnątrz, ale w domu mnie mają za maniaka i dziwaka, który np. ma obsesję na punkcie mycia się albo wietrzenia kuchni po tym, jak ktoż wczeżniej w niej smażył coż 😆