- AutorOdp.
- 6 marca 2009 at 11:46
Nawet scenarzysta Mody na Sukces uznałby to za żcierwo. Historia- żcierwo. Dla mnie żałosna para, nie warta szczypty zainteresowania. Robale życiowe, a człowiek z robakami nie zwykł rozmawiać, a tym bardziej dawać im rad.
16 marca 2009 at 23:57No masz rację Pokahontaz… ale z drugiej strony to całkiem nieźle napisane jest. Dziewczyna ma ciekawy styl. Jeszcze nieco chropawy, ale trzyma w napięciu. Akcenty dobrze rozłożone i ekspresja też na włażciwym poziomie. Szkoda że zajmuje się taką – jak to byłaż łaskawa okreżlić – padliną. Powinna poczytać Dostojewskiego i wziąć się za pisanie.
- AutorOdp.