- AutorOdp.
- 1 marca 2007 at 20:06
[usunięto_link]
hehe 8) 8)
1 marca 2007 at 20:36No to pan w czerwonych spodniach zaszalał 😆
Zastanawiam się, czy to naprawdę była winda?
1 marca 2007 at 20:53Zastanawiam się, czy to naprawdę była winda?
wg mnie tak. studencimają różne pomysły więc ten mnie nie dziwi… może słyszeliżcie o studenckiej 'Misji na marsa’ 😀 😆 ?
1 marca 2007 at 20:56Tak, studenci są ludźmi z pomysłami…..kończącymi się różnie 😕
Co to za misja na marsa?1 marca 2007 at 21:02hehehee.. maja ludzie pomysly 🙂
1 marca 2007 at 21:03[usunięto_link] wrote:
hehehee.. maja ludzie pomysly 🙂
Mają, mają……..tylko wyobraźni im nie starcza na miarę tych pomysłów….a szkoda….
1 marca 2007 at 23:17@Robert Miles wrote:
Co to za misja na marsa?
Dziennik Łódzki donosi:
Akademik.
Impreza.
11 pietro.
Duuuzo alkoholu.Ubawione towarzystwo, wlasciwie to byla typowo samcza
impreza, gdyz o zadnych niewiastach mowy nie bylo. Zreszta to ma akurat
najmniejsze znaczenie.
Tak wiec ubawione i rozluznione alkoholem towarzystwo postanowilo
zrobia cos totalnie odjechanego. Znalezli wiec ochotnika
(który sam sie zglosil!) i postanowili wyslac go na Marsa. I nie byloby
w
tym nic smiesznego, gdyby nie to, iz imprezowicze wpakowali
delikwenta do pudla, podpisali je tekstem „MISJA NA MARSA” i …
wyrzucili przez okno.
Z tego wlasnie, wyzej wspomnianego, 11 pietra.Historia z poczatku zabawna, zamienila sie w koszmar.
Chlopak oczywiscie zginal na miejscu.
Zaniepokojeni ludzie, widzac szczatki
ciala w kaluzy krwi, zadzwonili na policje.
Ta, powiazujac fakty i idac za glosami nadal
odbywajacej sie imprezy, skierowala sie do odpowiedniego
pokoju. I co zastali?Otoz drugie pudelko. Na którym widnial napis „MISJA
RATUNKOWA”.Gdy policjanci otworzyli pudelko i zapytali, co tu sie
dzieje, uslyszeli:
wlasnie mielismy zamiar wyslac misje ratunkowa.
Bo stracilismy kontakt radiowy z poprzednikiem.A z pudelka wyszedl kolejny student…
( znalezione [usunięto_link] )
1 marca 2007 at 23:25Czyli jest tak, jak pisałem wczeżniej:
Studenci są ludźmi z pomysłami…..kończącymi się różnie…1 marca 2007 at 23:26@Robert Miles wrote:
Czyli jest tak, jak pisałem wczeżniej:
Studenci są ludźmi z pomysłami…..kończącymi się różnie…w rzeczy samej ….
1 marca 2007 at 23:28Czy ta sprawa ma jakież konsekwencje prawne?
Pytam, bo podejrzewam, iż umożono postepowanie ze względu na niepoczytalnożć spowodowaną wpływem alkoholu u wyżej wymienionych studentów.
1 marca 2007 at 23:32nikogo nie można było oskarżyć…. więc sprawa umożona.
1 marca 2007 at 23:44Cały nasz system prawny…
Ciekawe skąd pewnożć, że ten co go wyrzucili zgłosił się na ochotnika?
Wszyscy powinni pójżć do więzienia.
1 marca 2007 at 23:46co zrobisz…. 😕 tak już u nas jest.. zresztą nie tylko u nas..
1 marca 2007 at 23:52Niestety ja nic nie zrobię.
Ale może kiedyż wszyscy ludzie wspólnymi siłami coż zmienią na tym żwiecie…2 marca 2007 at 00:08pozostaje nam mieć nadzieje że tak się stanie
- AutorOdp.