-
Odp.
-
hmm chyba każdy z nas kiedyż coż wkręcał, kłamał, koloryzował.
Chodzi mi o internet ogólnie możliwożć wcielania sie w role osoby IDEALNEJ pod każdym względem.
Jesli chodzi o fora można z kogoż szydzić, nażmiewać sie krytykować, twierdząc ze samemu sie nie ma zadnych problemow natury ludzkiej bo jest sie OD URODZENIA IDEALNYM ma sie nieskońćzenie wysokie IQ i perfekcyjny makijaż po prysznicu 😛
Ale po co tak??
Wszelkiego rodzaju czaty fora portale dające mozliwożć budowania SWOJEGO wizerunku na podstawie własnego widzimisię ogromnie kuszą brakiem możliwożci dekonspiracji danej osoby 😛Co na ten temat myżlicie??
Jesli chodzi o NASZE forum obcasów, to takie coż wydaje mi sie zupełnie bez celowe, ja tu szukam wielu odpowiedzi na interesujące mnie zagadnienia, możliwożci wymiany poglądów, porad jak rozwiązać dany problem, jak sobie z czymż poradzić bazując na dożwiadczeniu innych.
No bo zakładając ze pisze wszędzie ze CELLULIT mnie nei dotyczy bo zawsze miałam i mam idealne ciało, po kryjomu wchodze na topiki dotyczące jego usuniecia, czytajac i działajac w zaciszu domowym nad pozbyciem sie tego jednoczeżnie szydząc z kazdego kto go ma 😛 to to jest conajmniej dziwne. prawda? ( ja niestety go mam ale walcze zaciekle 😛 i nieustannie 😛 )Ogólnie chodzi mi o ukrytą hipokryzje niektórych osób, i dązenie do wywołania zazdrożci u innych 😛
Po prostu musiałam założyć ten topik bo niektórych postów po prostu sie juz nei da czytać. Ciekawa jestem czy myżlicie podobnie 😛
W wielu przypadkach tak jest.Internet daje możliwożć „popisania się”. Ale prędzej czy później prawda wychodzi na jaw. Więc nie opłaca się być kimż kim się nie jest 🙂
Tak-internet daje możliwożć stania się kims innym i wiele osób korzysta z tego wlasnie w taki sposób.Z czego to wynika?Chyba z niskiej samooceny,chęci dowartożciowania się,stania się kimż lepszym,kims kim nigdy nie byliżmy i zapewne nie będziemy.W sieci można ludziom wcisnąc wszystko-kto to sprawdzi??Niektórym może sprawiać przyjemnosc takie 'wcielanie’ się w różne role,inni robia to po to,zeby zyskać w oczach ludzi.Trochę żal mi osób,które nie potrafia być sobą,bądź źle im z tym,kim są i muszą stwarzać swoje wirtualne oblicze od podstaw… 😉
Nasze forum,przynajmniej dla mnie,to nie tylko poszukiwanie dobrych rad…ja tu jestem dla przyjemnożci,bo lubię się wypowiadać,lubię poznawać historie innych,lubię tą atmosferę i forumowiczów 🙂 Własnie ta naturalnożć jest w tym taka fajna,bo nikt nie wstydzi się napisać,że ma cellulit i nie wie co z tym zrobić,bo ma nadwagę i szuka diety,bo ma problemy w związku,trądzik,nie umie się malować czy gustowanie ubrać.Forum internetowe to swego rodzaju pakt zaufania,bo osoby,które zwierzają się z problemów jednoczeżnie tworzą własnie nić zaufania,powierzając reszcie swój problem.I tak oto rodzi się miła,wirtualna 'przyjaźń’,bo większożć z nas pozostaje na forum,bo dobrze czuje się z innymi forumowiczami 🙂Sam fakt,że ktoż stara się wywyższać czy tam lansowac się na forum,jkoż mnie już nie razi.Cóż,wolno mu.Może ma problem?Może ma okropne życie i stara się w ten sposób poprawić samopoczucie??Tego w zasadzie nikt nie wie,ale ja wiem,że nie umiałabym udawać w sieci kogoż kim nie jestem,bo za bardzo siebie lubie,żeby się z tym kryć 😉
Może patrzmy przede wszystkim na siebie a nie wytykajmy sobie wzajemnie błędów… przeciez to my tworzymy atmosferę więc czasem lepiej przymknąć oko na coż,niż ciągle wałkować jeden temat… 🙂
No chyba aż tak Was to nie razi?? 😉Jak ktoż w życiu jest zadowolony z siebie i spełniony to nie ma po co na forum udawać jaki to on idealny nie jest, bo jest zadowolony z siebie i nie musi sie dowartożciowywać.
WarnGirl trafiłaż w sedno 😛 ale akurat mnie razi taka postawa :/ denerwują mnie posty osób które w każdym temacie maja coż do dodania w stylu ” oo super ale to nie moj problem” ” o jej jak nie rozumiem to normalne” ” ojej to codziennożć nie bla” i cała reszta bla bla bla. Skoro mamy problem np z cellulitem to szukamy rozwiązania prawda? a nie wpisujemy ŁOHOHO SPOKO ZE MNIE TO NIE DOTYCZY MACIE PROBLEM LASKI, powtarzam przykład bo jakoż mi go najłatwiej przytoczyć 😛
po co w ogóle psuć atmosfere?? rozumiem są różni ludzie, ale nie toleruje uważania sie za GWIAZDE, wywyższania nadewszystko i wszystkich, dla takich ludzi powinno być osobne forum zeby sie wszyscy tam WYKAZYWALI inwencją kreowania własnego WIRTUALNEGO ja, o nazwie NARCYZY.FORA.Pl czy coż w tym stylu 😛
[/b]
Popatrz na to w inny sposób. Nie uważasz, że gdyby nie prowokujące odpowiedzi, zaczepki, kłótnie forum nie byłoby aż tak dynamiczne? Żyłoby sobie spokojnie, sielankowo wręcz. A tak, wchodzimy nie tylko aby się poradzić lub poradzić komuż, ale też żeby odpowiedzieć na ripostę, pokazać swój pazur.
Ileż odsłon strony w ciągu dnia… A odsłony się ceni 🙂Ludzi idealnych nie ma. A jeżeli istnieją tacy, których życie jest bliskie ideałowi, to na pewno nie siedzą na forum. Szkodaby im było na to czasu w tym ich idealnym życiu. W końcu zamiast siedziec na forum mogą robić mnóstwo idealnych rzeczy. Chyba, że ich idealnym komentarzom przyżwieca idea sprowadzania ludzi na ziemię, bo zauważ, że czasami ludzie plotą takie głupoty, że dobrze się dzieje, że pojawia się ostry komentarz, który może daje im do myżlenia.
Nie ma ludzi idealnych. To jest moja zasada główna. Mi nie przeszkadza to, że ktoż mówi coż o sobie, może robi to szczerze, może nie. Jednak to robi, widocznie jest mu to potrzebne. Każdemu potrzebne jest wygadanie się.
To dobrze, że są osoby, które mają odmienny punkt widzenia, mają swój niespotykany charakter. Mnie to np. czegoż uczy, ludzie są schematyczni, ale tych schematów jest bardzo wiele. Często przenoszę zdania z tego forum na życie, przykładam szablony i dzięki temu wiem, co niektórzy mają w głowach, etc.
Jejku ale mi nie chodzi czy są tacy ludzie czy ich nie ma. Tylko O KREACJE własnego JA NA FORUM mające na celu wzbudzenia zazdrożci u innych, pokazania siebie jako GWIAZDY i kogoż NAJ pod każdym względem
Pytanie co myżlimy na temat kreowania się na kogoż kim nie jesteżmy jest wg mnie pytaniem retorycznym.
Pytanie „po co tak” również zdaje się być retoryczne bowiem wiadomo, że od zarania dziejów władcy trwonili majątki na pisarzy, którzy dobrze o nich pisali ,a eliminowali tych, którzy opisywali niezbyt wygodne fakty. Grunt to ukryć wady i eksponować zalety (nie zawsze zgodne z rzeczywistożcią)Moja odpowiedź sugerowała dystans wobec ludzi idealnych.
Proponuję małe ćwiczenie, wystarczy kilka razy powtórzyć zdanie: mam tyle spraw na głowie, że gdybym chciała jeszcze przejmować się kreacjami ludzi na forum to kompletnie bym zgłupiała.heh.. ja chyba też wiem do kogo pijesz 🙂 🙂 😈 😈
ja tam nie żciemniam w necie bo nie mam po co 🙂
ale nie rozumiem ludzi co to robia? jaki maja cel? by być lepszym ale w czym przecież jak czegoż nie ma to po co pisze że ma?myslalam, ze bedzie fajny watek, a tu wszystko zostalo sprowadzone do celullitu. to zastanawiajace…mam nadzieje, ze uzytkowniczki tego forum nie sa specjalnie miarodajna grupa statystyczna, bo przeazajace jest to, ze zainteresowania kobiet oscyluja wokow robienia laski i zwalczania celullitu.
jesli chodzi o celullit, to niespecjalnie sie nim przejmuje. nie dostrzegam go: albo dlatego, ze go nie mam, albo dlatego, ze go olewam hehehhe. w kazdym razie nie jest to dla mnie sprawa wymagajaca zakladanie watku na forum. tak samo: pryszcze, depilacja, rozstepy, rozwazania czy jestem w ciazy czy nie, wyliczanie orgazmow i instrukcja obsugi czlonkow meskich.
ale jesli jesli chodzi o lansowanie sie na forum…mnie nie obchodzi, czy ktos sie lansuje czy nie. sciemnia, czy pisze prawde. w koncu mnie to nie dotyczy. mam swoje zycie.
ale…jak ktos pisze, ze sobie kupil ferrari, to raczej jestem sklonna odpisac „fajnie, ze masz ferrari”, a nie „sciemniasz. na bank nie masz ferrari.” tylko dla tego, ze ja moge sobie pozwolic np na punciaka jesli nie na cos jeszcze tanszego. to samo dotyczy wszystkich innych dziedzin zycia: to, ze ktos ma wiecej, lepiej zyje czy wreszcie jest ode mnie inteligentniejszy czy ma wieksza wiedze w jakiejs dziedzinie…w ogole mnie nie razi, nie jest to powod, zeby uznac, ze ta osoba sciemnia…a przede wszystkim: nie mam powodow, zeby takiej osobie jechac w sposob prostacki niczym dresiarka z podworka. dlaczego? bo nie mam kompleksow i uwielbiam moje zycie. w zwiazku z tym nikomu niczego nie zazdroszcze i nie wychadze z zalozenia, ze jak ktos ma lepiej, to sciemnia.a wy?
na jakiej podstawie stawiacie komus zarzut lansowania sie na forum? wystarczy, zeby ktos mial lepiej od was i nie mial celullitu?:))))ehhh…kobiety…buahahhahaha
Nie mam celullitu:P,problem to mam tylko jeden z mężczyzną;pZawsze znajdą się osoby, które są w czymż ode mnie lepsze. Tylko, że w niektórych dziedzinach na nie jeszcze nie trafiłam (wlew). :D. Może powiem tak: „papier zniesie wszystko”, można odnieżć to również do internetu.
Ja siebie akceptuję, nie udaję, oczywiżcie mam wady, jednak na forum piszę szczerze.:) A to czy ktoż pisze prawdę czy nie, to ja już w to nie wnikam, mogę domniemywać, że to jest prawda. 🙂
[usunięto_link] wrote:
wyliczanie orgazmow
mój ulubiony wątek 😆
na marginesie – pewien dyskomfort poczułam widząc, że został założony nowy temat pt. „masaż”. wybaczcie państwo drodzy, ale ile wątków można założyć w takim temacie…?
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
wyliczanie orgazmow
mój ulubiony wątek 😆
na marginesie – pewien dyskomfort poczułam widząc, że został założony nowy temat pt. „masaż”. wybaczcie państwo drodzy, ale ile wątków można założyć w takim temacie…?
na bank ktos wkrotce wpadnie na zalozenie watku „masaz erotyczny”:)))))))) i okaze sie, ze jesli ktos lubi byc masowany w sposob inny niz pocieranie czlonkiem po plecach, jest niezaspokojona dziewica:))))
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
[usunięto_link] wrote:
wyliczanie orgazmow
mój ulubiony wątek 😆
na marginesie – pewien dyskomfort poczułam widząc, że został założony nowy temat pt. „masaż”. wybaczcie państwo drodzy, ale ile wątków można założyć w takim temacie…?
na bank ktos wkrotce wpadnie na zalozenie watku „masaz erotyczny”:)))))))) i okaze sie, ze jesli ktos lubi byc masowany w sposob inny niz pocieranie czlonkiem po plecach, jest niezaspokojona dziewica:))))
…tudzież słuchaczką o. Rydzyka 😆
Ech, wyłączam się i zabieram za sprzątanie.Dobrych świąt życzę!
