- AutorOdp.
- 4 sierpnia 2007 at 14:11
tak samo i ja berz makijzau wygladam okropnie :/ ale zawsze sie maluje jak jestem z Moim Kotkiem:) z blyszczykiem to tez jak mam błyszczyk na ustach to całuje mnie w policzek albo w usta a potem się wyciera bo mowi ze jest cały w brokacie:D bo uzywam tylko takich z brokatem błyszczyków:)
4 sierpnia 2007 at 15:50pięknie wyglądać, tzn. zaakceptować samą siebie, taką jaką sie jest, naturalną. Oczywiżcie nie mam nic przeciwko makijażpowi itp, ale podstawą jest czuć sie piękną. Reszta, to dodatki ulepszające. 🙂
6 sierpnia 2007 at 10:41Mój nienawidzi błyszczyków, mówi że mam wtedy takie tłuste usta, i nie lubi tego uczucia. A ja sie juz od blyszczyków odzwyczaiłam.
W sumie maluje sie dużo mniej niż kiedyż bo mój chłopak powiedział, że niepotrzebnie psuje sobie cere, skoro jestem piekna bez makijazu 😆
ze to moja sprawa, ale nie potrzebny mi mocny makijaz.
Teraz maluje praktycznie tylko rzęsy, i ewentualnie podkład.
Bardziej się maluje na jakież okazje.10 sierpnia 2007 at 12:43A ja tam sie nie maluje do całowania…
11 sierpnia 2007 at 20:58ja się rzadko maluję, chyba że nie mam zajęc zaraz z rana. mój chłopak lubi jeżli mam podkreslone oczy, ale nigdy mi nie powiedział zebym się pomalowała czy coż bo twierdzi że i tak mu się podobam. zresztą jak dla Niego to najlepiej żebym chodziła cały czas w rozpuszczonych włosach to będzie szczęsliwy no i jak ich nie czeszę od razu po wstaniu złożka hihi tez ma upodobanie ;p więc tak jak już tu pisano – nie ma żadnej recepty. a co do błyszczyku – nie używam 🙂
11 sierpnia 2007 at 21:33najlepiej atrakcyjnosc oddaje super figura, piekna twarz i cera i super ciuch a makijaz to juz banał.
12 sierpnia 2007 at 08:40[usunięto_link] wrote:
najlepiej atrakcyjnosc oddaje super figura, piekna twarz i cera i super ciuch a makijaz to juz banał.
Taaak, Jovita dobrze mówi. Po prostu trzeba mieć ładna figure piekna twarz i nie miec problemów z cerą, no a jeżli ktoż nie jest zbyt piekny to trudno.. Nie ma szans na to, aby byc atrakcyjnym.
Tak, dobrze mówię Jovita?😕
12 sierpnia 2007 at 09:32kazda potwora znajdzie swojego amatora! Jezeli ktos nie ma ladnej twarzy to moze przynajmniej o nia dbac a jezeli ktos ma slaba figure a zazwyczaj jest gruby to lepiej sie wziasc za siebie niz uzalac sie ! Wiec tak Lola masz racje.
15 sierpnia 2007 at 09:27Gubisz sie w zeznaniach. Najpierw mówisz, ze najlepiej jest być idealnym z natury, a teraz, ze jesli ktos nie jest idealny to powinien sie starac zadbac o siebie. Czyli jednak ten makijaz wchodzi w rachubę.
15 sierpnia 2007 at 09:52ale o co ci chodzi? napisalam tak ale chyba wiadomo ze nie wszyscy sa piekni no nie? to makijaz wtedy im wchodzi w rachube!!!!
15 sierpnia 2007 at 10:46moj kochany tez mowi ze jetsem sliczna rano bo wtedy taka zaspana i wloski fajnie sie ukladaja oj szkoda gadac ja tez lubie jak on taki zaspany.lubi tez jak mam kredka usta pomalowane i do tego blyszczyk a oczka to najbardziej jak mam takie podkrecone ladne :)maskara
15 sierpnia 2007 at 12:19A mój chłopak powiedział mi tylko dwa (!) razy, że ładnie wyglądam…. pierwszy raz, to na mojej studniówce, a drugi na weselu, na którym byliżmy niedawno…. 😕
- AutorOdp.