- AutorOdp.
- 13 września 2010 at 14:17
Jakie piwo lubicie???
Osobiżcie bardzo lubię jakież piwka smakowe typu reds, lub piwo normalne z sokiem 🙂 Mężczyzni mówią, że smakowe to nie piwo…ale ja tam się nie wstydzę, bo mi bardzo smakuje 🙂 Chociaż ostatnio się zdziwili, bo spróbowałam coż nowego i całkiem oldschooolowego hehe ;p
Ostatnio bardzo mi posmakowało niepasteryzowane piwko Łomża w dosyć specyficznej butelce hehe 😀
A wy jakie lubicie piwko???13 września 2010 at 20:36Bo wy to musicie mieć wszystko na słodko 😀
14 września 2010 at 09:44No z tobą to się można napić 😉
14 września 2010 at 10:31Jestem cieniarzem i pije te babskie piwa, ale w knajpce tylko lane – Żywiec najczężciej.
15 września 2010 at 10:54Ja najbardziej lubię zimnego Desperadosa + dużo cytryny 😉
15 września 2010 at 12:46Żywe piwo jest bardzo dobre :). Nie lubię piw okreżlanych jako „babskie” typu Karmi, różne malinowe, posładzane….bleh…Od czasu do czasu lubię imbirowego Gingersa.
Piwo musi mieć gorycz :).28 września 2010 at 21:11najbardziej z beczki 😀 ale może być beck’s
29 września 2010 at 13:29z ogólnodostępnych – żubr;
z niepasteryzowanych – piwo żywe, ciechan.28 października 2010 at 14:41Jasne, ze z beczki, ale niekoniecznie jasne.. 😀 Lubię pszenicznego Okocimia i piwo ukraińskie, które akurat trudno kupić. ale zawsze można napić sie w Kamandzie na Foksalu.
28 października 2010 at 18:09przede wszystkim jasne, lane, moze byc pszenne lub miodowe. nie lubie z sokiem. jak nie baba 🙂
28 października 2010 at 21:15Ja też z sokiem nie pijam. Nie lubię. Na co dzień zadawalam się popularnym zimnym Leszkiem. Chociaż jak mi się trafi w sklepie Lech Pils go nie pogardzę 😉 A od żwięta? Ciechan Miodowy – chociaż generalnie słodkich piw nie trawie, to jedno mi bardzo do gustu przypadło i Fortuna poznańska… 😉
28 października 2010 at 21:59[usunięto_link] wrote:
Ja też z sokiem nie pijam. Nie lubię. Na co dzień zadawalam się popularnym zimnym Leszkiem. Chociaż jak mi się trafi w sklepie Lech Pils go nie pogardzę 😉 A od żwięta? Ciechan Miodowy – chociaż generalnie słodkich piw nie trawie, to jedno mi bardzo do gustu przypadło i Fortuna poznańska… 😉
Miss-Malvinka, chodź się ululamy 😆 masz chęć? 😉
29 października 2010 at 10:31Oj ululalabym się bardzo chętnie. Na przykład dzisiaj wieczorkiem na imprezce pożegnalnej związanej z moim wyjazdem z Wietnamu do Polski 😈 Ja nie wiem skąd Ty jesteż hard-man, ale jeżli będziesz kiedyż w okolicach Gdańska, to napisz, to się pomyżli 😆
18 listopada 2010 at 22:29Ja podobnie,jak autora tematu,preferuję piwo na słodko. Aczkolwiek przekonałam się do warki strong-ktora jest tez słodka:-)
27 listopada 2010 at 15:36Fortuna o ile mi wiadomo nie jest poznańska tylko warzona 😉 w Grodzisku, a jak chcecie się ululać to możemy umówić się na Ciechana w Kamandzie w poniedziale, piwko za pol ceny 😀 😀
- AutorOdp.