- AutorOdp.
- 19 marca 2012 at 18:54
jest prawdopodobieństwo, że od opalania mozesz mieć jeszcze więcej pieprzyków, także ja bym nie ryzykowała 😉
25 marca 2012 at 17:31ja byłam pierwszy raz na solarium na 8 minut pamiętam chociaż było to dawno… teraz już na ok 15 minut 🙂
30 kwietnia 2012 at 10:55Z pieprzykami udaj się do dermatologa – on poradzi ci czy powinnaż się ich pozbyć przed rozpoczęciem opalania. A co do jasnej karnacji to zadbaj, żeby w twojej diecie było dużo betakarotenu (poza marchewkami znajdziesz go np. w oleju rzepakowym) – poprawi koloryt skóry i ułatwi opalanie.
24 maja 2012 at 11:56Również miałam problemy z opalaniem, więc po prostu stosuję kosmetyk brązujący. Ziemia Egipska IKOS wystarczy dla naturalnej opalenizny. A jak wyglądało moje opalanie dotychczas? Nieestetyczne plamy i ogólnie kiepski wygląd. Takie „ja” mi nie odpowiadało.
29 maja 2012 at 18:21Ja mam jasną skórę i spory problem z opalaniem, dlatego chcę pojechać za granicę w tym roku wybieram się do Hiszpanii, aby wypocząć i troszkę się opalić… ciekawe czy mi sie to uda.
5 czerwca 2012 at 06:19anita sama zmiana klimatu nie wpłynie na Twoją skórę pod względem szybkożci opalania 🙂 Tak jak pisałam wczeżniej – zadbaj, żeby w Twojej diecie przed wyjazdem było dużo betakarotenu – jedz marchewki, dodawaj olej rzepakowy do potraw itd. – to bardzo ładnie wpłynie na to jak się opalisz na wyjeździe 🙂
- AutorOdp.