• Autor
    Odp.
  • Anonymous
    Guest
    • Tematów: 10
    • Odp.: 102
    • Zapaleniec

    Wiec chyba spelnie jego oczekiwania 😥 😥

    igla
    Member
    • Tematów: 4
    • Odp.: 224
    • Zapaleniec

    Alex……Postaw sprawę jasno!!!

    Albo jesteżcie razem….i wspólnie pracujecie nad związkiem

    albo rozstajecie się…i zaczynacie żyć od nowa….(każdy na własny rachunek)

    Moim zdaniem takie „zrywanie” na raty jest jeszcze gorsze niż od razu…..To tak jakby zabliżnioną ranę…otwierać jeszcze raz..i jeszcze..i jeszcze….
    Jeżli „On” myżli, że lepiej się poczujesz jak tak będzie Ci miarkował…rozstanie TO SIę GRUBO MYLI!!!! nie godź się na to , bo będziesz jeszcze bardziej cierpiała….

    Alex bądź twarda i zdecydowana…nie pozwól aby ktoż „grał ” na twoich uczuciach…

    Pozdrawiam…cieplutko… 😀 [/img]

    Meru
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 327
    • Pasjonat

    Moim zdanie zdrowie jest najważniejsze i gdyby mój mężczyzna wylądował w szpitalu to nic nie byłoby ważniejsze od niego w tym momencie. Więc jakoż nie wierze w miłożć tego gożcia co cię tak zostawił. Dla mnie poprostu coż kręci.
    Trzymaj się mocno i pomyżl o sobie bo na to zasługujesz;) Szybkiego powrotu do zdrowiea:D

    Anonymous
    Guest
    • Tematów: 10
    • Odp.: 102
    • Zapaleniec

    Probowalam mu wytlumaczyc i dac do zrozumienia co jest wazniejsze.Wiem tez ze gdyby sytuacja byla odwrotna to stanelabym na glowie zeby tylko byc przy nim,zeby go wspierac,zeby czul ze jestem blisko…On dalej uwaza ze nie mogl, co najlepsze uwaza ten temat za zakonczony i twierdzi ze nie ma sensu wracac do przeszlosci 😥 Chce teraz do mnie przyjechac na weekend bo ma wolne ale ja nie bardzo chce go w tym momecie widziec i dodatkowo robi mi wyrzuty ze nie chce zeby przyjezdzal:(

    zuza23
    Member
    • Tematów: 2
    • Odp.: 93
    • Stały bywalec

    powinnaż sie z nim zobaczyć i wyjażnić całą sytuacje

    mia1980
    Member
    • Tematów: 23
    • Odp.: 1120
    • Maniak

    trudno mi w to uwierzyć że facet będąc tyle czasu z dziewczyną może się tak zachować. jedno co mi się nasuwa do głowy to że on chce się z tobą rozstać tylko nie wie jak to zrobić albo nie jest zbyt pewny swoich uczuć do ciebie. Skoro teraz nie jest on wsparciem dla ciebie to jakim wsparciem będzie w przyszłożci kiedy juz bedziecie rodziną…. przypuszczam że ty byż musiała dbać o wszystko i sama zmagać się z problemami. Przemyżl dobrze nad tym w jakim związku tkwisz i jakie moga być tego konsekwencje. Podejmij decyzję póki czas i póki jesteż młoda bo liczy sie kazdy dzień. Nie wyobrażam sobie bycia z facetem który w tak cięzkich chwilach jak kłopoty ze zdrowiem i operacja miał by nie być ze mną [na zdrowy rozum różnie to bywa z operacjami nawet tymi błachymi…. więc dziwi mnie że jego przy tym nie było].

    Następna sprawa [choć pewnie nie powinnam tego pisać bo nie jestem facetem] facet bedąc z kobietą ma odczucie dbania o jej bezpieczeństwo i troszczenia się o nią…. bynajmniej u mnie tak jest. Jesli chodzi o mojego faceta to nawet kiedy jestem przeziebiona to lata wokół mnie i mi dogadza

    Meru
    Member
    • Tematów: 7
    • Odp.: 327
    • Pasjonat

    U mnie też tak jest nawet powiedziałabym że to on bardziej troszczy się o mnie niż ja o niego. Dlatego tym bardziej trudno mi wytłumaczyć takie zachowanie. Nie jest ciebie wart i ja bym tak łatwo nie wybaczyła takiego postępowania napewno zwykłe przeprosiny nie załagodziły by kryzysu.

Musisz się zalogować by napisać odp. w temacie: " jest mi zle:("

Przewiń na górę