- AutorOdp.
- 7 kwietnia 2011 at 08:17
– Kiedy chłopiec zmienia się w mężczyznę?
– Kiedy przestaje obgryzać paznokcie, a zaczyna drapać się po jajach?
– Nie! Kiedy zaczyna rozumieć, że po drapaniu się po jajach nie należy obgryzać paznokci…
Dwaj panowie rozmawiają przy kieliszku.
“ Ech, życie jest ciężkie… “ wzdycha jeden z nich. “ Miałem wszystko o czym człowiek może marzyć: cichy dom, pieniądze, dziewczynę…
“ I co się stało?!
“ Żona wróciła z wczasów tydzień wczeżniej…
– Jaka jest różnica między dwulatkiem a dorosłym facetem?
– Dwulatka można zostawić samego z nianią.
Prawdziwy dżentelmen nie klnie na swą żonę, gdy obok obecne są damy.
Wszedł facet do kwiaciarni i mówi, że chce kupić jakież kwiaty.
Ekspedientka:
– Oczywiżcie, a jakie ma pan na myżli?
– No sam nie wiem…
– Hmmm… no to pozwoli pan, że pomogę. Co konkretnie pan przeskrobał?
– Karolu, po tym, co zaszło między nami ostatniej nocy, chyba powinniżmy jakoż zacieżnić nasze stosunki…
– W porządku. Przybij piątkę!
Mężczyźni są najsilniejszymi stworzeniami na żwiecie. Mogą przetrwać niezliczoną ilożć czasu mając do dyspozycji tylko piwo i baterie do pilota.
– Popatrz! Ale ekstra babka!
– Troje dzieci…
– Co ty, ona ma już troje dzieci?!
– Nie ona. TY!
Mężczyzna mając 20 lat kocha wszystkie kobiety.
Mając 30 lat kocha już tylko jedną.
Mając 40 lat kocha znowu wszystkie…
…oprócz tej jednej.
– A ty jesteż w stanie stwierdzić, ot tak, co kobieta myżli?
– Na początek muszę się z nią przespać.
– A potem?
– A potem g*wno mnie obchodzi, co ona myżli…
Co mówi kobieta po wyjżciu z łazienki?
– Ładnie wyglądam?
Co mówi mężczyzna po wyjżciu z łazienki?
– Na razie tam nie wchodź.
Żona wyjechała w delegację. Mąż rankiem bierze dzieciaka i wiezie do przedszkola.
– To nie nasze dziecko – mówi przedszkolanka.
Jadą do drugiego.
– Nie znamy pana synka – słyszy w drugim.
Jadą do trzeciego, czwartego… wszędzie tak samo. Nie znają dzieciaka. W końcu młody nie wytrzymał:
– Tato, zaliczmy jeszcze tylko jedno przedszkole, bo się w końcu na ostatnią lekcję spóźnię.😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀
6 maja 2011 at 23:09@izaczek wrote:
niektóre nawet takie zyciowe…
😈bardzo trafna wypowiedź 😉 nie podlizuję się, Izuż, tak myżlę 🙄
pewien facet mówi: bardzo kocham kobitki, idę na Harnasia 😆
drugi mówi: nienawidzę te jędze 😈 idę na Harnasia…
trzeci mówi: mi tam wszystko jedno > idę na Harnasia 😳a co mówi czwarty? mała, może ze mną zatańczysz? Harnaż jakiż taki tani…
może usiądziemy przy Heinekenie? 😛Ale żmieszne, co? jupi
11 maja 2011 at 18:51hehehehheheheheh 😉
19 września 2011 at 21:09[usunięto_link] wrote:
hehehehheheheheh 😉
masz czaruj ący żmiech, Koniku 😉
@Patryszkaaa wrote:
Się użmiałam
mogę się dołączyć? Pati? :-
ps. dobra, kto dołoży jakiż dobry kawał 😀
jakby co zapracha na wrzeżniowego grilla 😉27 września 2011 at 16:14A ja slyszalam dzisiaj brutalny:) kawal o kobietach… ale z meskiego punktu widzenia:)
Wiecie czemu kobieta ma przegrode w nosie?
– Zeby nie kusilo:)Hehe… to straszne:)
6 października 2011 at 18:04[usunięto_link] wrote:
Hehe… to straszne:)
hahah, no straszne i smieszne 🙂
8 października 2011 at 07:48hahahahah 🙂
25 marca 2012 at 16:53to fakt, ze dwulatków mozna zostawić z nianią a tych duzych nie zawsze tzn. nie zawsze dobrze wychodzi to dla związku.. hahaha 😀 fajne kawały, dawajcie takich więcej.. 😛 😀
28 marca 2012 at 12:10Co powiedział bóg jak stworzył mężczyznę?
Pierwsze żliwki robaczywki / kazdy musi zacząć od zera8 maja 2012 at 11:09@wlodizw wrote:
Gdzie mogę o tym poczytać? Do tej pory zawsze ignorowałem kwinkunksy, jako mało znaczące. Jakie są dopuszczalne orby dla tego aspektu? Wychodziłoby na to że mam w horoskopie natalnym kwinkunks między plutonem a wenus z orbą 3,5 stopnia i nash [usunięto_link]. Zodiaka poczytałem o kwinkunksie i z tego co zrozumiałem to oznacza on że dwie dziedziny w życiu występują całkowicie osobno od siebie, nie widać połączenia między nimi.
Ten temat nie jest taki prosty, jak mogłoby sie wydawac. Mam pewne informacje i jutro o tym napisze… Dobrze, ze jest gdzie pogadac.
22 czerwca 2012 at 20:38Hahahahah, ale się użmiałam. Od razu poprawił mi się humor:) Rewelacyjny wątek:) Jak przypomnę sobie jakież fajne dowcipy, to wrzucę Wam:)
26 czerwca 2012 at 05:45świetne te kawały 🙂 Muszę też jakiż poszukać to wrzucę coż 🙂
26 czerwca 2012 at 15:03A mi się przypomniało…
Upierdliwa teżciowa krytykuje i poprawia synową mówiąc co i jak jej Mareczek najlepiej lubi. Synowa cierpliwie znosi przytyki. W końcu pod wieczór nie wytrzymuje i mówi:
– No, pora już się kłażć. To może teraz mamusia zrobi Mareczkowi loda tak, jak najlepiej przed spaniem lubi?27 czerwca 2012 at 08:24Dlaczego faceci lubią dowcipy o blondynkach?
– Bo tylko te potrafią zrozumieć 🙂
źródło: [usunięto_link]14 lipca 2013 at 16:19[usunięto_link] wrote:
Dlaczego faceci lubią dowcipy o blondynkach?
– Bo tylko te potrafią zrozumieć 🙂
źródło: [usunięto_link]znakomite! izorek :haha:
dlaczego babki lubią dowcipy o nieudolnych facetach:
bo w ogóle takich nie ma jupiizorciu, no to może > co jest szczytem szczężliwożci? 😀
- AutorOdp.