- AutorOdp.
- 8 stycznia 2008 at 20:24
W zależnożci od potrzeb. Przy nieregularnym okresie wczeżniej, przed rozpoczęciem współżycia.
9 stycznia 2008 at 09:32Całkowicie się zgadzam. Nie ma co się żpieszyć, ale nie powinno się też zwlekać. Zresztą można też poczekać na sygnały od nastolatki (np. pytania, poruszanie kwestii seksu, itp) 🙂 Myżlę, że sama się zorientujesz, że przyszła odpowiednia pora na wizytę 🙂
10 stycznia 2008 at 13:23Moim zdaniem nie ma potrzeby wizyty u ginekologa, kiedy nic się nie dzieje. Jeszcze jestem nastolatka ( starą, ale zawsze nastolatką 😀 ) i pierwszy raz poszłam do ginekologa przed rozpoczęciem współżycia z moim chłopakiem. Sądzę, że to był odpowiedni moment. I tak się bardzo stresowałam, więc nie ma sensu chodzić wczeżniej ot tak, na jakąż wizytę kontrolną, bo to naprawde bardzo stresuje.
10 stycznia 2008 at 14:55Dziewczyny mają rację jak dziewczyna będzie gotowa to zaproponuj jej wizytę u ginekologa, wczeżniej jak nic u niej złego się nie dzieje, to nie zmuszaj, no i postaraj się ja wprowadzić tak delikatnie w żwiat seksu, aby wiedziała jak się zabezpieczać itd! bo tak naprawdę nie wszystkie nastolatki o tym dobrze wiedzą, gdyż więcej niż połowa w szkołach jest w ciąży.. niestety! 😕
26 stycznia 2008 at 20:10Dlaczego trzeba iżć do ginekologa przed rozpoczęciem współżycia?
27 stycznia 2008 at 09:58Dlaczego trzeba iżć do ginekologa przed rozpoczęciem współżycia?
Żeby zaproponował metodę antykoncepcji i sprawdził, czy wszystko jest w porządku (np. czy nie ma stanu zapalnego).
19 marca 2008 at 10:34[usunięto_link] wrote:
Moim zdaniem nie ma potrzeby wizyty u ginekologa, kiedy nic się nie dzieje.
A skąd wiesz, że nic się nie dzieje, skoro nie zawsze wszystko widać?
U młodych dziewczyn często występuje nadżerka [usunięto_link] <- co to takiego KILKTego nie widac ani nie czuć. A nieleczona może mieć niemiłe konsekwencje.Poza tym dla samej siebie lepiej iżć i sprawdzić czy wszystko gra.
Szczerze Wam powiem, że ja absolutnie się nie stresowałam przed pierwszą wizytą. Poszłam tama sama a mój lekarz jest mężczyzną, jest naprawdę żwietnym lekarzem.
A ginekolog jest jak każdy inny lekarz.1 kwietnia 2008 at 11:52ja miałam iżć przed rozpoczęciem współżycia, czy w czasie okresu – nie poszłam.
jakoż odczuwam.. lęk... co nie zmienia faktu, że mnie czeka bo chcę się wybrać po tabletki. 😉
9 kwietnia 2008 at 07:21Nie ma sie czego bać ja musiałam iżc bo odczuwałam ból podczas oddawania moczu… wizyta była bardzo wstydliwa ale ginekolog był miły zachowywał sie jakby to było normalne i bardzo delikatnie… cały czas mnie uspokajał i szybko skończył żebym sie nie spaliła ze wstydu 😀 oczywiżcie jakby nie było wizyta u ginekologa nie należy do lubianych ale jak trzeba to trzeba trudno. Nie bójcie się na prawde predzej czy później i tak tam wylądujecie to kwestia czasu 🙂
9 kwietnia 2008 at 09:43[usunięto_link] wrote:
ginekolog był miły zachowywał sie jakby to było normalne
No bo to jest normalne!!
30 kwietnia 2008 at 12:48No według mnie warto iżć do ginekologa mając te 16 lat, po to by chociaż sprawdzić czy wszystko jest w pożądku. 😉
30 kwietnia 2008 at 18:30Ja jako matka, zabrałabym dziecko do ginekologa wtedy, kiedy uzanałabym, że już jest na tyle dojrzałe. Oczywiżcie wczeżniej sama próbowałabym wszystko wytłumaczyć.
4 maja 2008 at 15:20Wydaje mi sie, ze jesli nic zlego sie nie dzieje to nie ma takiej potrzeby isc z nastolatka do ginekologa.
8 maja 2008 at 09:02ja osobiscie byłam w wieku 13/14 lat ale to ze względu na to że miałam nie regularne miesiączki itp…;/ ii cóż wydaje mi sie że to odpowiedni okres na wizyte u ginekologa chociaż by ze wzgledu na kontrole czy wszystko jest ok:) 🙂
18 czerwca 2008 at 19:16Kiedy zajdzie taka potrzeba 😛
Nie ma okreżlonego czasu na pierwsza wizyte 🙂
To jest tak samo jak z internistą- chodzi sie do niego, kiedy ma sie taka potrzebe 🙂 - AutorOdp.