- AutorOdp.
- 8 września 2013 at 13:32
Ja też! Zazwyczaj zmieniam kremy po każdym zużytym opakowaniu. Teraz mam krem soraya z zieloną oliwką i chyba kupię go sobie ponownie na zimę, bo bezkonkurencyjnie radzi sobie z moją suchą skórą na rękach, dogłębnie i dokładnie ją nawilżając. Dodatkowy plus: mała tubka jest wygodna do noszenia w kosmetyczce.
A wygląda tak:20 września 2013 at 22:14dla mnie najlepsze jest intensywne działanie, dlatego moimi faworytami są Neutrogena i nieco tańszy Floslekowy Winter Care. stosuję je zamiennie.
18 maja 2014 at 08:17ja uzywam happy endu z bielendy- dobrze nawilza i zmiekcza. skora jest miekka i gladka!
- AutorOdp.