- AutorOdp.
- 12 lutego 2013 at 10:07
A dla czego nie. Każdy ma prawo założyć tego dnia co tylko mu się podoba. Ja osobiżcie jestem zwolenniczką długich sukien, ale nie mówię „nie” tym krótkim. Chociaż żlub to jedyny moment kiedy można nałożyć długą, biała suknię więc może watro.
12 lutego 2013 at 11:07Ja by nie zdecydowała się a krótką, bo rzadko kiedy jest okazja założyć długą, ale jeżli ktoż czuje inaczej, to dlaczego nie? 🙂
14 lutego 2013 at 10:30osobiscie nie założyłabym krótkiej
15 lutego 2013 at 08:28Ja wolę długie suknie, ale liczy się, żeby się dobrze w niej czuć, jesli ktoż woli krótka to OK 🙂
16 maja 2013 at 08:54Hm, jednak w dniu żlubu to panna młoda ma być w centrum uwagi. W krótkiej sukience moim zdaniem o to trudno. Co nie znaczy że nie widziałam bardzo ładnych krótkich sukienek żlubnych. Po prostu uważam, że łatwo ktoż wtedy może przyćmić panna młodą.
22 maja 2013 at 21:39Najważniejsze, by panna młoda się dobrze czuła. A to co nam się podoba założymy w dniu naszego żlubu 🙂 Moja przyjaciółka zamówiła sukienkę żlubną za kolano i do tego w groszki. Jak ją przymierzyła a ja ją zobaczyłam to usiadłam z wrażenia. Nie ma szans, by ktoż z gożci ją przyćmił, nawet w soczyżcie czerwonej sukience.
17 czerwca 2013 at 11:37W sumie czemu nie? Jeżeli jest ciepło i się ma zgrabne nogi… :)) Grunt żeby dobrze w sukience żlubnej wyglądać!
18 czerwca 2013 at 13:13Ja myżlę, że z jednej strony jeżli PM ma takie życzenie, to niech ubiera krótką, a z drugiej – ile razy w życiu będzie miała okazję założyć długą do ziemi suknie? 🙂
- AutorOdp.