- AutorOdp.
- 20 września 2007 at 09:17
Mam troche krzywe zęby…zastanawiam sie nad kupnem tego aparatu…dentystka powiedziała że konieczne będzie wyrwanie jednego żęba żeby ten aparat zainstalować…. więc nie wiem czy się opłaca.. podobno od aparatu boli wszystko tak jak jego zakładanie.. nie chce stracić żęba i nie wiem co robić…. czy wogule się opłaca noszenie tego aparatu jak zęby i tak kiedyż wypadną..pomóżcie!!!
20 września 2007 at 10:27Chcesz być piękna – musisz cierpieć. Ja osobiżcie, jak bym miała do wyboru krzywe zęby, lub proste , to naturalnie wybrałam bym proste, mimo, że trochę cierpienia by mnie to kosztowało. Ale z podejżciem, że i tak kiedyż wypadną, to wiesz, lepiej wogóle ich nie myj…. Ale dlaczego musisz wyrwać jednego zęba, żeby móc zalożyć aparat?…domyżlam się, że po naprostowaniu ten ząb się poprostu nie zmieżci, także nie będzie widać tego ubytku po całym procesie naprawy uzębienia. Czy tak?
20 września 2007 at 13:51no raczej o to chodzi, bo mam tam ciasno w zębach…
20 września 2007 at 16:03ja tam o jendego zeba bym tragedi nie robiła i załozyła ten aparat :): 😀 i wszytsko Ci sie rozciagnie i nie bedzie iwdac jego9 ubytku taik mi sie wydaje
20 września 2007 at 19:04Ja niedawno zdjęłam aparat stały. Cudownie sie czuję, zęby są piękne, często się użmiecham. Nie cierpi się aż tak bardzo, na samym początku, kiedy wszystkie zęby zaczynają się przesuwać, jest nieprzyjemnie, zęby bolą przy jedzeniu, ale to się wszystko da wytrzymać. Gdybym miała się jeszcze raz zdecydować, zrobiłabym to bez wahania. Nie obawiaj się wyrwania jednego zęba, ubytku na 100% nie będzie widać, bo zęby się rozsuną. Moja koleżanka ma wyrwanego 1 zęba i gdyby mi nie powiedziała, to nigdy nie zauważyłabym asymetrii 😉
20 września 2007 at 20:19hmm a w jakiej cenie jest aparat stały??
20 września 2007 at 20:34około tysiąca
21 września 2007 at 06:35Mi na dole zaczęły wyrastac ósemki i krzywią mi zęby. Dlatego też usuwam je. Chirurgicznie!!! Już pozbyłam się jednej a za dwa tygodnie czeka mnie drugi zabieg. Żeby byc piękną, trzeba czasem pocierpiec. Ja bym na Twoim miejscu wyrwała tego zęba. Lepsze na pewno to niż chirurgiczne wycinanie nie do końca wyrożniętych zębów 😀
21 września 2007 at 11:11jeżeli chcesz mieć ładne zęby, to musisz trochę pocierpieć. ja sama chciałam kiedyż założyć aparat, ale mam troszkę za małe zęby… moja znajoma, przekroczyła już 35 lat, dopiero teraz założyła aparat. Ogólnie jest zadowolona, ale wiadomo, trochę pieniędzy na to idzie, trochę bólu przy tym też jest, ale też i trochę schudła 🙂 bo przez aparat przestała podjadać między posiłkami, bo jedzonko wchodzi między ząbki a aparat, i to trochę uciążliwe 😕
24 września 2007 at 18:35ja również chciałabym mieć aparat stały. Cena powyżej 1000 zł to na jeden łuk! :(. Niestety finanse na to nie pozwalają:(. Nosiłam zdejmowany, przez 5 lat! a nawet więcej:(, trochę coż pomógł, ale zrezygnowałam… może źle zrobiłam, no ale cóż czasu nie cofnę. Na pewno kiedyż założę stały aparat:)…
Tak, piękny użmiech ponad wszystko;), jeden ząb w tą czy w tą;)
24 września 2007 at 19:40ja również jak netinka nosiłam kiedyż taki zdejmowany ale w końcu przestałam i bardzo żałuję.. na stały puki co mnie nie stać.. ale kiedyż.. napewno się zdecyduję…
25 września 2007 at 08:03tez kiedys nosilam aparacik, ale zdejmowany. tylko ze mnie wnerwiał okropnie, bo górne ząbki mam równe, tylko dolne niekoniecznie… i ie chciałam go nosić, bo w latach 90-tych aparat to jeszcze był obciach. teraz to się nim chwalić można 🙂 chociaż na obecną chwilę da się moje zęby znieżć, bo z wiekiem się same trochę wyrównały, to jednak uważam, że trzeba mi było jako dzieciakowi założyc stały aparacik i byłoby po krzyku. 😉
25 września 2007 at 08:25Ja również noszę na górne zęby taki żciągany aparacik. Noszę już od trzech lat. Nie mam już tak krzywych. Tylko troszeczkę. Ale chciałabym żeby były „jak od linijki”. Teraz chyba już nie zdecydowałabym się na stały, dlatego, ze nie są już tak tragiczne. Ale gdybym tak trzy lata temu taki założyła… Już bym dawno miała cudowny użmiech… Ale niestety taki aparat tani nie jest. Może gdybym bardzo się upierała, ale nie chcę sama narażac rodziców na taki wydatek. Nie każdy musi byc idealny 😀 😀
20 lutego 2008 at 21:43@agusiaa84 wrote:
Dziewczyny ratujcie
Bylam dzis u dentystki no i wyrwala mi 2, bo krzywo wyrosla i zachodzila za 3, tak wiec mam szpare wielkosci 1/3 zeba, a dentystka powiedziala mi ze zeba mi na to miejsce nie wstawi bo by zle to wygladalo.
I mam czekac i pchac to 3 palcami w strone miejsca po 2, to moze sie przesunie i bede miala tylko mala szparke miedzy nimi. Tylko ze jest jeden problem ja za 3 miesiace wychodze za maz i jak mi taka szpara zostaie to nie wiem co zrobie 🙁
jestem zalamana
w zwiazku z tym ma pytanko czy takie pchanie palcem zeba cos da?hmm dentystką to ja nie jestem.. ale nie wydaje mi się.. może idź zapytaj innego..
20 lutego 2008 at 23:21ja tez mam krzywe zeby ale na dole do tego jeden pcha mi sie do srodka buzi mysle nad aparatem teraz to wogole bylam usuwac kamien na jedynkach dolnych i juz od miesiaca jezdze jezykiem po nich bo caly czas mi sie wydaje ze sie ruszaja i ze zaraz wyleca przez to mam w nocy takie sny ze sie budze bez zeba:/
- AutorOdp.