[Hamster]

A czy juz fiutkujesz z facetem?

[poduszyciel]

Nikt nie decyduje w co się ubieram. Czasem sięgnę po jakiż magazyn w stylu Fashion Magazine czy Elle ale zwykle to ja sama dobieram sobie ciuchy. Czasem nawet nie patrzę jak w czymż wyglądam tylko jak się w tym czuję. 🙂

[itsme]

Za mnie też nigdy nikt nie decydował. Czasami tylko pytam męża jak w tym a w tym wyglądam. Chcę ubrać spódnicę to ubieram, chcę chodzić w jeansach to je zakładam. Moim zdaniem kobieta powinna mieć tu swoje zdanie i nie pozwolić decydować swojemu facetowi.

[Anonymous]

Raczej czężciej baba chce ubrać mężczyznę czy się mylę?

[viera]

ja staram się robić zakupy bez mojego faceta i sama decyduje co chcę sobie kupić. Kiedyż jak go pytałam o zdanie w sprawach ciuchów to zwykle patrzył na ciuch przez ułamek sekundy i mówił „ok” lub „nie, raczej nie to” 🙂
Mi się wydaje, że nasze zakupy są dla chłopaków męczarnią.

[milkajolka]

mi nic nie mozna powiedziec sama decyduje, ktos moze jedynie mi doradzic:)

[nie-bo]

sama, a najczężciej przypadek (jeżli akurat sięgam do szafy, resztę dopasowuje do pierwszego wyciągniętego elementu)

[Autor]

Odp.