-
AutorOdp.
-
3 marca 2008 at 15:31
Ja tez sie nie ciesze -bo spadnie snieg to nastawie sie na deche. A teraz nie bardzo mam na to czas 🙁
3 marca 2008 at 15:41a ja przymontowałam z powrotem deskę do żciany…no przeciez nie będę jej znowu żciągać 👿 😉
3 marca 2008 at 16:05W tym sezonie mialem mozliwosc pojezdzic tylko przez tydzien 🙁
nie rozpieszcza nas – milosniczki i milosnikow snowboardu – zima 🙁3 marca 2008 at 17:07@Onione wrote:
[usunięto_link] wrote:
nie lubię zimy 🙁
nie lubię żniegu 🙁
nie lubię bo jest zimno
nie lubię bo jest paskudnie wtedy
może widok zza okna jest rozczulający
ale później kiedy nadchodzi odwilż robi sie chlapa ;/
zawsze odmarzają mi nogi i rączki 🙁Proponuję Australię lub Afrykę.
U nas póki co klimat umiarkowany. A żnieg to opad, opad to wilgoć, a wilgoć to woda. A woda z kranu nie pochodzi. 😈myżlałam o tym ^^ ale cóż … przyszło mi tu żyć i trzeba sie przystosować 🙂
co nie zmienia faktu ze wole lato ;>6 marca 2008 at 19:53Ja lubilam zime jak bylam dzieckiem ,czyli sanki,balwan,zabawy w sniezki,itp. 😉 Kiedys nie przeszkadzala mi nawet chlapa a teraz…Nie cierpie ZIMY!!!! A jak juz o niej mowa to wole mroz ,snieg i slonce niz ta np chlapa czy deszcz,wiatr zmienne temp 😕 Ogolnie kocham ciepelko czyli wiosna lato gorace ale bez przesady! 😉
16 marca 2008 at 21:41WarnGirl – mam dla Ciebie dobra wiadomożć. Smaruj dechę -bo ponoć zima wraca 🙂
16 marca 2008 at 23:24Oooo czyli musze ją ze żciany odmontować znowu 😀
18 marca 2008 at 20:36jak dla mnie shit… wychodziłam dziż do pracy… słonko… wracam… żnieżyca… nadal sypie… biały puch już poprzykrywał wszystkie trawniki… 😕
cieszcie się ostatnimi podrygami zimy… ja tam się nie moge wiosny doczekać…
-
AutorOdp.