1000 zł to bym nie dała 😛 Ale parę stówek, czemu nie. Nie widzę sensu kupować perfum, którymi muszę się psikać co godzinę bo inaczej nic nie czuć. A jak kupię dobre perfumy to psiknę tylko odrobinkę rano a pachne nawet dwa dni, a ubrania to do następnego prania, więc jak dla mnie bardziej się to opłaca.