-
Odp.
-
Mój chłopak mówi o swojej mamie mamusia (co mnie trochę drażni, bo kojarzy się trochę z takim prostactwem, no ale cóż, niech sobie mówi) i zawsze ją traktuje z szacunkiem (nigdy nie słyszałam czegoż w rodzaju „moja stara”, albo coż), ale to chyba kwestia kulury. Na szczężcie nie porównuje mnie do niej nigdy (bo tego bym pewnie nie zniosła). Jest ok.
Hmm… nie wytrzymałabym z maminsynkiem. Po prostu by mnie to przerosło. Na szczężcie facetów na żwiecie jest dużo i nie wszyscy się tak zachowują… może to zabrzmi brutalnie, ale znajdziesz kogoż lepszego, nie łudź się, że on się kiedyż zmieni, bo się nie zmieni.
[usunięto_link] wrote:
Mój chłopak mówi o swojej mamie mamusia (co mnie trochę drażni, bo kojarzy się trochę z takim prostactwem, no ale cóż, niech sobie mówi) i zawsze ją traktuje z szacunkiem (nigdy nie słyszałam czegoż w rodzaju „moja stara”, albo coż), ale to chyba kwestia kulury. Na szczężcie nie porównuje mnie do niej nigdy (bo tego bym pewnie nie zniosła). Jest ok.
Hmm… nie wytrzymałabym z maminsynkiem. Po prostu by mnie to przerosło. Na szczężcie facetów na żwiecie jest dużo i nie wszyscy się tak zachowują… może to zabrzmi brutalnie, ale znajdziesz kogoż lepszego, nie łudź się, że on się kiedyż zmieni, bo się nie zmieni.
Jesli facet czy kobieta mowi o swojej mamie „mamusia” czy „mamcia” to zaraz swiadczy o prostactwie??! 🙄 Chyba nie wiesz co mowisz? 😕 Lepiej jak ma dana osoba szacunek do swoich rodzicow ,bo trzeba rodzicow szanowac,kochac bez wzgldu jacy sa ale to kurde w koncu NASI rodzice!! Swidczy takie zachowanie o dorbym wychowaniu i kulturze i tak powinno byc! Mowienie „mamusia” czy „mamcia” nie oznacza odrazu MAMISYNKA czy MAMICORCI !!! ❗
Wracajac do Twojego chlopaka Majeczka, to uwazam,ze juz dawno powinnas ze swoim chlopakiem porozmawiac,ze wnerwia Cie takie az gadanie o mamusi,typu :” Moja mama lepiej to robila” „moja mama to moja mama tamto”.Ile mzona tego sluchac?? Ja bym nie wyrobila. Mozna miec szacunek do rodzicow ale bez przesady takie teksty! Porozmawiaj z nim koniecznie ,a jesli sie to nie zmieni i dalej bedzie Ciebie to wkurzalo to nie ma sensu dalej ciagnac.. co bedzie pozniej? Jak bedziecie np malzenstwem czy bedziecie miec dzieci? Powie Ci : „moja mama lepiej to i tamto”? 😕
Przemysl to… i zycze szczescia!!! 🙂hahaha, ja nie mówię, że traktowanie mamy z szacunkiem jest złe. Ani prostaskie. Samo słowo „mamusia” po prostu dziwnie mi brzmi, inni moi znajomi mówią mama, albo coż takiego. kojarzy mi się z prostactwem… ee może to nawet złe słowo. Po prostu dziwnie brzmi.
